Długo zwlekałem z okazywaniem uczuć pewnej kobiecie

Byłem zimny, traktowalem ją jak powietrze, nie gadalismy prawie wcale i się gapilem. Żałuję bo zrozumiałem, że naprawdę byla zainteresowana. Teraz wygląda na zraniona i zachowuje się tak jak ja wtedy. Łapie ja na tym że mi się przyglada, z daleka albo w innych okolicznościach co nie musi oznaczać że dalej mnie chce. Jestem gotowy wykonać skok na głęboka wodę. Już jej pokazalem że potrafię zagadalem do niej, tylko jak zrobić coś wiecej? Może częściej zagadywać? Muszę wykorzystać te szanse bo czuje że to ta jedyna. Bylem kret/ynem

mozna zapytać czemu traktowałeś ją jak powietrze? onieśmielała Cię czy jaki był tego powód?  ale bardzo dobra decyzja! za duzo wkoło niedopowiedzeń i przegapionych okazji. Na pewno spróbuj nawiązać z Nią kontakt, jeżeli bedzie zainteresowana - na pewno to wyczujesz- a jak nie? zawsze mozesz liczyc na pomoc forum ;) nastepny krok? Zaproś ją gdzieś! Także trzymam kciuki i życzę powodzenia!

13 minut temu, Gość OnaWieCoMowi napisał:

mozna zapytać czemu traktowałeś ją jak powietrze? onieśmielała Cię czy jaki był tego powód?  ale bardzo dobra decyzja! za duzo wkoło niedopowiedzeń i przegapionych okazji. Na pewno spróbuj nawiązać z Nią kontakt, jeżeli bedzie zainteresowana - na pewno to wyczujesz- a jak nie? zawsze mozesz liczyc na pomoc forum nastepny krok? Zaproś ją gdzieś! Także trzymam kciuki i życzę powodzenia!

Dzięki, był taki moment, że uśmiechaa się na sam moj widok, jak zamienialiśmy kilka słów to promieniała, uśmiechała sie i ja też. Teraz jest w takiej skorupie w stosunku do mnie, ja zresztą też, to chyba.te niedopowiedzenia, czekanie na kontakt do tego doprowadziły. Ja byłem taki trochę ze strachu, przed.odrzuceniem, nie wiedziałem czy jest szczerze zainteresowana, a zrozumiałem to.za późno no i dlatego że kiedyś odmówiła mi wyjścia gdzieś razem, na początku znajomości. Czuje że jeszcze mnie w 100% nie skreśliła ale pewnie czeka na moje starania

8 minut temu, Gość duupek napisał:

Dzięki, był taki moment, że uśmiechaa się na sam moj widok, jak zamienialiśmy kilka słów to promieniała, uśmiechała sie i ja też. Teraz jest w takiej skorupie w stosunku do mnie, ja zresztą też, to chyba.te niedopowiedzenia, czekanie na kontakt do tego doprowadziły. Ja byłem taki trochę ze strachu, przed.odrzuceniem, nie wiedziałem czy jest szczerze zainteresowana, a zrozumiałem to.za późno no i dlatego że kiedyś odmówiła mi wyjścia gdzieś razem, na początku znajomości. Czuje że jeszcze mnie w 100% nie skreśliła ale pewnie czeka na moje starania

Ciezko jest sie w kims zakochac, wiec .. działaj jeśli Ci zalezy ,ale juz wiecej numerów nie rób , bo straci zaufanie i odsunie sie na zawsze.Nie powinno się ranić osoby którą kochamy

Up

Myślę, że za późno na wszystko. Musisz sobie znaleźć nowy obiekt drwin, kłamania, pomawiania. 

Skąd się właściwie znacie?  masz z nią na codzień jakiś kontakt żeby zagadać, ma kogoś wiesz coś wogóle o niej młodsza czy starsza od ciebie. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Skąd się właściwie znacie?  masz z nią na codzień jakiś kontakt żeby zagadać, ma kogoś wiesz coś wogóle o niej młodsza czy starsza od ciebie. 

Starsza, ma 55lat i na mniej nie wygląda haha 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Starsza, ma 55lat i na mniej nie wygląda haha 

A nie 56?

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Starsza, ma 55lat i na mniej nie wygląda haha 

Podszyw Sp......! Dalej se dokończ bo  mi na ciebie klawiatury szkoda. 

Znajdź sobie nową ofiarę którą swoimi zachowaniami kłamstwami manipulacjami odzieraniem z prywatności,chamskimi komentarzami w necie doprowadzisz do ciężkiej choroby jak mnie bo ja Ci już nigdy nie zaufam

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

A nie 56?

Nie wiem dla mnie to może mieć nawet 70 mam to gdzieś

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Podszyw Sp......! Dalej se dokończ bo  mi na ciebie klawiatury szkoda. 

Ja nie podszyw. Podszyw pisze ładne wiersze, nie uganialby się za babciami. Blee 

Może Cię okłamała z tym wiekiem

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja nie podszyw. Podszyw pisze ładne wiersze, nie uganialby się za babciami. Blee 

No to ile ma ta twoja? 

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja nie podszyw. Podszyw pisze ładne wiersze, nie uganialby się za babciami. Blee 

On się ugania za prostaczkami zboczonymi,  wiek ich nie jest wazny, ma być chamska, zboczona, z wielkim cycem i brzuchem, gruba

2 minuty temu, Gość Gościu napisał:

No to ile ma ta twoja? 

30.

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Może Cię okłamała z tym wiekiem

Powiedziała że 50 ale dodałam jej jeszcze 5 bo starzej wygląda. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

On się ugania za prostaczkami zboczonymi,  wiek ich nie jest wazny, ma być chamska, zboczona, z wielkim cycem i brzuchem, gruba

O Boszz, zrzygac się można. 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

On się ugania za prostaczkami zboczonymi,  wiek ich nie jest wazny, ma być chamska, zboczona, z wielkim cycem i brzuchem, gruba

Jak on się do niej dostaje, haha. Masakra. 

39 minut temu, Gość skrzywdzona przez Ciebie napisał:

Znajdź sobie nową ofiarę którą swoimi zachowaniami kłamstwami manipulacjami odzieraniem z prywatności,chamskimi komentarzami w necie doprowadzisz do ciężkiej choroby jak mnie bo ja Ci już nigdy nie zaufam

Nie wart jest twoich nerwów.

Ma suchą dupe i cyckow zero ,z przodu deska z tyłu deska i brzydka ale co tam,do mojego brata bardzo podobna 

Ona teraz na pewno ma doła, depresję, czemu nic nie robiłeś, czemu pozwoliles żeby była smutna, ja bym odsunela się od Ciebie bo mnie nie chcesz i plakalbym co noc

Dotrzyj do niej,szukaj jej i odezwij się, pokaż jej że chcesz ją 

Ale ona nie chce już Jego..i ma powody żeby nie chcieć

3 minuty temu, Gość Kjgfdf napisał:

Ale ona nie chce już Jego..i ma powody żeby nie chcieć

jakie to powody? 

Nie mieszaj,ONA bardzo go chce,ONA jest w nim zakochana 

3 godziny temu, Gość gość napisał:

jakie to powody? 

uświadomiła sobie, że jednak woli swojego chłopaka

30 minut temu, Gość Ella napisał:

Nie mieszaj,ONA bardzo go chce,ONA jest w nim zakochana 

kochała, ale przestała. Nie da się czekać w nieskończoność.

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

kochała, ale przestała. Nie da się czekać w nieskończoność.

Czyli nie kochała wcale. Też mi miłość, siedzieć na tyłku i biernie czekać.