Czy Wam też pampersy smierdzialy?

Kupujemy teraz rozmiar 4 premium care i wydaje mi się, że od tej zmiany niemiłosiernie śmierdzą jak pieluszka jest świeża po zetknięciu ze świeżym moczem. Potem jak trochę wywietrzeje jest ok. 

Tak. 

Nie pamiętam czy śmierdziały 6 lat temu, kiedy je kupowałam. Pamiętam jednak że ze wszystkich przetestowanych pieluch (a było tego mnóstwo, chyba 80% dostępnych firm) wyłącznie Pampers pozostawał naprawdę suchy po zasikaniu. Czy to jest nadal aktualne? Bo niedługo znowu czekają mnie poszukiwania.

Uzywamy Dady, syn w nocy mocno sika i kupilam orginalne pampersy, by orownac chlonnosc - smierdzialy mi bardzo.

Chyba wiem o co ci chodzi. Ja też miałam śmierdzące pieluchy, ale nie pamiętam co to była za firma. Nawet świeże dziwnie pachniały, a po zetknięciu z moczem szybko roznosił się charakterystyczny smrodek. Teraz używam pieluch z tesco, żółte fred&flo czy coś takiego i te na pewno nie śmierdzą.

Sprobuj sie przestawic na Fred&Flo z Tesco. To chyba najlepsze pieluchy w tej chwili na rynku z tego co kojarze i duzo tansze od Pampersow.

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Kupujemy teraz rozmiar 4 premium care i wydaje mi się, że od tej zmiany niemiłosiernie śmierdzą jak pieluszka jest świeża po zetknięciu ze świeżym moczem. Potem jak trochę wywietrzeje jest ok. 

Wiesz ze dzieciak sie zlał i zostawiasz mu zaszczaną pieluchę zeby "wywietrzało"? :D i jeszcze dziwisz sie ze śmierdzi? No hit :D 

17 minut temu, Gość Gość napisał:

Wiesz ze dzieciak sie zlał i zostawiasz mu zaszczaną pieluchę zeby "wywietrzało"? :D i jeszcze dziwisz sie ze śmierdzi? No hit :D 

Dokładnie, ja tam używam pampersow i jeśli dużo nasiusia to czuć, to prawda. Ale wtedy przebieramy. Używamy też 4 - pampersy z niebieskiego opakowania.cos tam w nazwie z nocą. Moim zdaniem to najlepsze pieluszki, chłonne, nie przeciekaja, wygodnie się zakłada. Inne albo są sztywniejsze. Albo mają słaby rzep itp.