Czy istnieje cos takiego jak „karma” „fatum” „grzech pokoleniowy”

Jak uwazacie? Nad moja rodZina chyba cos ciazy :-(

Ja myślę że Polacy jako naród sa obciążeni przekleństwem głupoty i wybierania najgorszych z możliwych przywódców.

1 godzinę temu, Gość Milena napisał:

Jak uwazacie? Nad moja rodZina chyba cos ciazy

myślę, że najbardziej to ci coś na mózgu ciąży 

ale taka karma dla zwierząt? Tak w zoologcznym, nawet widziałam;)

hehe, żarty żartami ale jeszcze nikt nie udowodnił żadnych z tych zjawisk(nie wiem jak inaczej to nazwać?), więc prawdopodobne nie istnieją a przynajmniej nie ma żadnych powodów aby w nie wierzyć

prostaki tak sobie tłumaczą swoje niepowodzenia

Poczytaj sobie o przekazie transgeneracyjnym, dziedziczeniu traum rodowych. 

Można też to zbadać, są różne metody, chociażby ustawienia Systemowe czy Kroniki Akaszy. 

15 minut temu, Gość Er123 napisał:

jeszcze nikt nie udowodnił żadnych z tych zjawisk

Ale też nie udowodnił, że nie istnieją

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale też nie udowodnił, że nie istnieją

Istnienia jednorożców i smoków też nikt nie udowodnił. Nie wiem dlaczego część osób wierzy w karmy, fatum i inne zabobony a nie wierzy w jednorożce.

19 minut temu, Gość Er123 napisał:

Istnienia jednorożców i smoków też nikt nie udowodnił. Nie wiem dlaczego część osób wierzy w karmy, fatum i inne zabobony a nie wierzy w jednorożce.

 

Jak to nie? A w potwora spaghetti? A w płaską ziemię?

28 minut temu, Gość Gość napisał:

Jak to nie? A w potwora spaghetti? A w płaską ziemię?

Płaska ziemia- akurat to łatwo można udowodnić, że to nie prawda.

Potwór spaghetti to akurat "bóg" wymyślony po to żeby wyśmiać religie

Złe przykłady;);)

40 minut temu, Gość Er123 napisał:

Płaska ziemia- akurat to łatwo można udowodnić, że to nie prawda.

Potwór spaghetti to akurat "bóg" wymyślony po to żeby wyśmiać religie

Złe przykłady;);)

Okrągła ziemia, to teoria spiskowa. Nie wiedziałaś?

Co do drugiego, to też nie można mieć pewności, czy to prześmiewcze. W końcu jest już coś gdzieś o jakimś morsie, nie?