Odrzucacie kobiety z dzieckiem?

35 minut temu, Gość MP43 napisał:

Nie przesadzaj. Cipka kobiety 50 letniej niczym się nie różni od cipki kobiety 20 letniej. 

A ja widziałam takie piź/dzi/cho w szpitalu, to się rózniło i to bardzo. Wylaniałe, jasnawe, jakieś rzadkie ale długie włochy i pomarszczone wargi wręcz zwisały (baba leżała), takie oklapusy. To było ponad 15 lat temu i dalej mam uraz, mam nadzieję, że moja pipka będzie ładniejsza. 

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Jestem matką trójki dzieci i to ja wybieram kogo chce i z kim mi będzie dobrze.Żadnego z tych panów którzy tu piszą bym nie wybrała, bo to alkoholicy, pasożyty bez pracy, egoiści i poperdoleni pisarze netowi.Takich nikt nie chce, choć im się wydaje Bóg wie co, że kobiety z dziećmi są zdesperowane.To Wy niedorozwoje i dzieciątka męskie musicie zmienić tok myślenia.Mój facet ma być dla mnie i dla moich dorastających dzieci i jak jeden z Was mi mówi że mam zamieszkać z nim to niech puknie się w glowe.To nie wyjdzie, bo  to facet ma być dla nas a nie my dla niego.

Sorry, ale nie masz szans na żadnego faceta, więc możesz sobie tylko poteoretyzować. 

Kobiety z dziećmi mogą chcieć jedynie faceci z dziećmi. 

1 godzinę temu, Gość gość1988 napisał:

To niesprawiedliwe. Byle prostak może przebierać w kobietach jak w ulęgałkach i seks ma na zawołanie , a niejeden porządny facet marzy o tej jednej jedynej dziewczynie i znaleźć jej nie może gdyż wszystkie wybrzydzają. 

Też szukam tego jedynego i juz kompletnie straciłam nadzieje

Zapraszam przeczytania mojego wpisu na ten temat na blogu. 

https://dotknijfeniksa.blogspot.com/2019/07/ojcostwo-wybor-dojrzaego-mezczyzny.html?m=1

26 minut temu, Gość Gość napisał:

Sorry, ale nie masz szans na żadnego faceta, więc możesz sobie tylko poteoretyzować. 

Ja już mam faceta i mieszkam z nim A Ci ktorzy myśleli że beda się mną bawić zostali na kafeterii i chlają.oby zdechł.

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

 zostali na kafeterii i chlają.oby zdechł.

buhahahaha no jaka szczesliwa widac mamusia z dzidziusiem ze znalazla fraajera ale zyczyc smierci nie zaszkodzi temu co odrzucil zuzytą babe 

Mnie zawsze zastanawia jak miałaby wyglądać moja relacja z tym dzieckiem. 

Normalnie się zaangażować w wychowanie, ale wychowanie męskie, czyli określić jak trzeba A nawet przylac. I co wtedy na to ta matka?  Sytuacja gdzie ja miałbym wychowywać dziecko pod dyktando jej matki mi nie odpowiada.  Może właśnie wypowie się ktoś kto jest w takiej sytuacji.  Wiadomo że nawet biologicznie rodzice nieraz różnią się w kwestii wychowania, a co dopiero w takiej sytuacji.

Znajomy mi kiedyś opowiadał jak 15 letni syn jej konkubiny wrócił pijany do domu, coś tam potlukl w domu ( jego z reszta) on go o...il, szarpnal i powiedział że jeszcze raz i wywali go z domu.  ( czyli normalnie, wiadomo że każdy kiedyś usłyszał od swoich rodziców że jaknsie nie podoba to ode się wyprowadzic). A ta babka wzięła stronę syna i zrobiła temu facetowi awanturę. I tak się skończyło jak chciał być dobrym ojcem nie swego dziecka. 

9 minut temu, Gość gosc napisał:

Ja już mam faceta i mieszkam z nim A Ci ktorzy myśleli że beda się mną bawić zostali na kafeterii i chlają.oby zdechł.

Musisz być baaardzo szczęśliwa, skoro siedzisz na kafe i życzysz innym śmierci. Obyś zdechła

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

A ta babka wzięła stronę syna i zrobiła temu facetowi awanturę. I tak się skończyło jak chciał być dobrym ojcem nie swego dziecka. 

Ten twój znajomy to nie jest żaden facet. To zwyczajna męska cipa, która nie potrafi mieć kobiety. I musi się zadowalać wyrobem kobietopodobnym.

Jestem samotny bez zobowiązań więc po co skoro mogę mieć taką samą kobietę? Na brak powodzenia nie narzekam

16 minut temu, Gość gosc napisał:

Ja już mam faceta i mieszkam z nim A Ci ktorzy myśleli że beda się mną bawić zostali na kafeterii i chlają.oby zdechł.

no to niezły desperat

Nie związałbym się 

Byscie sie zdziwli ale faceci z dziecmi tez nie chca cudzych bekartow chowac. Sam znam takich ananasow co narobia dzieci a pozniej szukaja kolejnych bezdzietnych ...ek. A malo jest takich? Byscie sie zdziwili ze pelno.

Rochać każdy może, troche lepiej, lub troche gorzej....

Ja nie mam dzieci i nie potrafiłbym być z kimś kto je ma i skoro sam ich nie mam to mam prawo wymagać  też aby kobieta ich nie miala, nie jestem hipokrytą. Współczuję natomiast samotnym matkom bo zdaje sobie sprawe ze czesto to nie ich wina.... no ale cóż.... życie jest okrutne

Jedno, moze, zalezy jak mi sie spodoba. I tak bez dzieci to normalnej nie poznam chyba.

Jak ktoś nie ma dzieci to chce kogoś też bez dzieci, to chyba normalne.

38 minut temu, Gość gość napisał:

Jak ktoś nie ma dzieci to chce kogoś też bez dzieci, to chyba normalne.

Dla mnie nienormalne. Bo co z miłością, uczuciem? Pokocham ale nie zwiąże się, bo ten ktoś ma dziecko? żałosne......

13 godzin temu, Gość gosc napisał:

Ja już mam faceta i mieszkam z nim A Ci ktorzy myśleli że beda się mną bawić zostali na kafeterii i chlają.oby zdechł.

o i oto właśnie poziom samotnych mamusiek 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Dla mnie nienormalne. Bo co z miłością, uczuciem? Pokocham ale nie zwiąże się, bo ten ktoś ma dziecko? żałosne......

Żałosne? To dlaczego mamuśki nie szukają dobrych tatusiów z dziećmi? Kooorwiszony co celują w żonatych też zakładają że gooowniaki zostaną z matką... faktycznie żałosne

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Żałosne? To dlaczego mamuśki nie szukają dobrych tatusiów z dziećmi? Kooorwiszony co celują w żonatych też zakładają że gooowniaki zostaną z matką... faktycznie żałosne

Ale o czym ty mówisz? Skąd wiesz ze kobieta z dzieckiem nie szuka mężczyzny z dzieckiem albo odrzuciłaby takiego? Po pierwsze mówimy o uczuciach i sytuacji gdy jedno z osób dzieci posiada a drugie nie. Dlaczego to że ktoś posiada dziecko przysłania miłość? A po drugie, rzadko kiedy facet zostaje sam z dziećmi, zazwyczaj dzieci przyznawane są kobiecie. Mówimy o porządnych ludziach, a nie "kooorwiszonach" jak to okresliles  

Ja mam dziecko i nie chwaląc się mam ogromne powodzenie:)myślę że nie od tego to zależy 

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja mam dziecko i nie chwaląc się mam ogromne powodzenie:)myślę że nie od tego to zależy 

Powodzenie to jedno, tu chodzi bardziej o to ża faceci nie chcą się wiązać z dzieciatymi.

Bachor nie przeszkadza by się umówić i przelecieć, problem zaczyna się później.

10 godzin temu, Gość Gość napisał:

Rochać każdy może, troche lepiej, lub troche gorzej....

Haha

Posiadanie dzieci kojarzy się z rozwiązłością, a bez ślubu to nawet z patologią 

Wiadomo że pochwa po porodzie nie ta sama

Zakochany chce mieć kobietę dla siebie a nie dzielić sie ta miłością z dzieciakiem

Kwestie finansowe i łożenie na cudze dziecko

Takie dziecko często nie akceptuje "wujka" i trzeba mu ciągle coś udowadniać

To są między innymi czynniki które o tym decyduja, że nie. Sam pochodze z rozbitej rodziny, mieliśmy ojczyma i nie lubilismy go, żaowa kasy, wypominał. Tak to wygląda w praktyce.

Oczywiście gdybym się zakochal tak na zabój jak obecnie jestem zakochany (tyle że w bezdzietnej) to pewnie bym próbował a co by z tego bylo okazaloby sie. Natomiast kobieta która jest mi obojetna a mamy się spotykac, wyznaje ze ma dziecko to bym podziekowal. Z tym ze ja w ogóle nie wchodzę w relacje z takimi obojętnymi

Poznałem żonę gdy jej dzieci, bliźniaki miały ok 1 roku, jesteśmy po już 5 lat. Ojciec nie musi być biologiczny, a synów kocham nad życie. 

Jak można nie pokochać dzieci,  w których jest połowa osoby którą kocham?

Ten temat jest troszkę bez sensu, zapewnić byt i wychować dzieci to nie jest prosta sprawa, wiadomo trzeba być mężczyzną a " panowie" którzy się tak krytycznie wypowiadają, to zwyczajnie ...y nie mężczyźni. 

Trzeba być desperatem

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Ja mam dziecko i nie chwaląc się mam ogromne powodzenie:)myślę że nie od tego to zależy 

taa, a świnie latają

1 godzinę temu, Gość Henryk napisał:

Poznałem żonę gdy jej dzieci, bliźniaki miały ok 1 roku, jesteśmy po już 5 lat. Ojciec nie musi być biologiczny, a synów kocham nad życie. 

Jak można nie pokochać dzieci,  w których jest połowa osoby którą kocham?

Ten temat jest troszkę bez sensu, zapewnić byt i wychować dzieci to nie jest prosta sprawa, wiadomo trzeba być mężczyzną a " panowie" którzy się tak krytycznie wypowiadają, to zwyczajnie ...y nie mężczyźni. 

nie podszywaj się pod faceta, bo to żałosne