Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego zdecydowałyście się mieć dzieci? tylko bez hejtu

Polecane posty

Gość gość

i szczucia dzietnych na bezdzietne plisss. Jestem zwyczajnie ciekawa. W moim otoczeniu mam wrażenie że większość dzieci rodzi się bezrefleksyjnie -  "bo tak trzeba", bo rodzina, bo znajomi mają. Mam tylko jedną koleżankę, która miała silny instynkt macierzyński już jako nastolatka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przy pierwszym dziecku czulam instynkt, chciałam i koniec. Drugie dziecko to wpadka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelinium

dla 500+ - serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Amelinium napisał:

dla 500+ - serio

Bardziej by ci sie opłacało byc opiekunka czyjegoś dziecka 😄 zarabiasz kolo 1000-1500, a nawet do 2 tys. Wieczory i weekendy wolne, urlopy,  i nie ponosisz żadnych kosztów kaszojada 😎 a tak wrąbalas sie w dziecko do końca życia, za marne pińcset złoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelinium
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Bardziej by ci sie opłacało byc opiekunka czyjegoś dziecka 😄 zarabiasz kolo 1000-1500, a nawet do 2 tys. Wieczory i weekendy wolne, urlopy,  i nie ponosisz żadnych kosztów kaszojada 😎 a tak wrąbalas sie w dziecko do końca życia, za marne pińcset złoty

a nie , bo dla 1450zl , do 4 roku zycia mlodszego moge siedziec na wychowawczym i jeszcze dostane 400 zł zasiłku. czyli łacznie za siedzenie z dzieciakami w domu mam 1850zl.  

A tak przy dwójce dzieci musiałabym wrócić do pracy po macierzynskim, placac za złobek i dojazdy do pracy. Biorac pod uwage ze nie zarobiłabym wiecej niz 1200zł (bo czasowo nie dałabym rady wiecej) to na czystodostałabym ze 400-600zł.Tak wiec 1250 zł mam wiecej siedzac z dziecmi w domu, niz gdybym wróciła do pracy. A gdy dzieci pójda do przedszkola moge napisac podanie o dofinansowanie, bo troje dzieci to juz rodzina wielodzietna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Bo mąż chciał 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Bo z mężem chcieliśmy mieć większą rodzine niż tylko my i koty:) no i dziecko wniosło dużo radości do naszego życia, jest jeszcze wiele powodów ale przekonałam się dopiero o tym jak dziecko pojawiło się na świecie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bo inaczej nie wyobrażam sobie rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
10 minut temu, Gość Gosc napisał:

Bo mąż chciał 🙂

Ja tak samo. Na szczęście mąż głównie zajmuje się dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Er123

Zdecydowałam się mieć dzieci bo:

1.Czułam silny instynkt od ok. 20 r.ż. i od tego momentu zaczęłam się rozglądać za mężem z którym można by było założyć rodzinę. Czułam że z każdym rokiem coś tracę, starzeje się (wiem, że  brzmi strasznie- mówię o moich subiektywnych odczuciach, nie były do końca racjonalne). Teraz jak mam dzieci to moje 32 lata mi nie przeszkadzają i czuję mniejszy upływ czasu niż jak miałam 22lata. Czuję że każdego roku doświadczam czegoś nowego związanego z macierzyństwem, że rozwijam się nie tylko jako matka ale jako osoba dojrzała. Wiem na pewno że gdybym nie miała teraz męża, dzieci to czułabym się nie jak singielka tylko strara panna, którą nic w życiu nie cieszy, że coś mnie omija...

2.Bo mam małą własną rodzinę- zero kuzynów, ciotek na miejscu, matka zmarła na raka, rodzina za granicą i z nią jest b. ograniczony kontakt, siostra sporo starsza i w dodatku bezdzietna. ...jakoś tak wyszło. 

3. Czuję, że mam dla kogo zarabiać i się dorabiać. Chciałabym dzieciom przekazać wszystko to czego się dorobię i zapewnić im jak najlepsze warunki. Sama mam skromne potrzeby a teraz mam komu coś przekazać.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będęmamą

Ja chyba od zawsze chciałam mieć dziecko.

Mam 25 lat i wyszłam niedawno za mąż. Jestem w ciąży. Czekaliśmy aż skończymy studia i weźmiemy ślub.

Uwielbiam patrzeć na małe dzieci, chociaż nigdy się żadnym nie zajmowałam i mam ogromne obawy, bo jestem roztrzepana, niezdarna i nigdy nie byłam za nikogo odpowiedzialna.

Ale nie wyobrażam sobie nie mieć dzieci. Skończyłam studia, mogłabym teraz spełniać się zawodowo, ale... Do niczego mnie tak nie ciągnie jak do macierzyństwa 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Er123

PS. Poza tym dzieci wniosły w nasze życie sporo radości i dodały mu nowy wymiar.

Nie zmienia to jednak faktu, że całe przedsięwzięcie zwane "dzieci" jest wybitnie męczące i czasochłonne. Jednak w ogólnym rozrachunku moim zdaniem wychodzi się "na plus".

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haya

Długo nie chciałam mieć dzieci, ale zobaczyłam jak dorastają dzieci przyjaciółki i że na początku jest ciężko, a potem coraz fajniejszy kontakt z maluchami się łapie i zdecydowałam się na dziecko i świadomie na kupy (brrr), nieprzespane noce itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Czulismy taka potrzebe. U mnie pojawila sie ona dopiero jak poznalam ojca moich dzieci. Wczesniej nie czulam potrzeby posiadania potomstwa.

Rodzaj instynktownej checi powiekszenia rodziny, choc samym tez nam bylo bardzo dobrze. 🙂

z dziecmi jest jednak lepiej. Mniej czasu dla siebie ale milosci duzo wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja mam jedno i więcej nie mogę aleee zawsze chciałam  miec duza rodzine  . Podobają mi sie rodziny  wielodzietne . Dla mnie nie ma większej wartosci w życiu niz rodzina . 

Dziecko  to wiele nerwów stresów ale jeszcze więcej  radości , ciepła 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
34 minuty temu, Gość gość napisał:

Ja mam jedno i więcej nie mogę aleee zawsze chciałam  miec duza rodzine  . Podobają mi sie rodziny  wielodzietne . Dla mnie nie ma większej wartosci w życiu niz rodzina . 

Dziecko  to wiele nerwów stresów ale jeszcze więcej  radości , ciepła 🙂 

Dziecko to akurat o wiele więcej nerwów niż radości 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziwne pytanie,posiadanie dzieci wynika z naturalnej potrzeby człowieka,żeby stworzyć rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"Dziecko to akurat o wiele więcej nerwów niż radości "

Dla mnie nie . 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość gość napisał:

szczucia dzietnych na bezdzietne plisss

O co ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26 minut temu, Lampka napisał:

Dziwne pytanie,posiadanie dzieci wynika z naturalnej potrzeby człowieka,żeby stworzyć rodzinę.

widzisz, ja np jej nie posiadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie chciałam przeżywać życia nigdy nie dowiedziawszy się, czym jest macierzyństwo. Chciałam kogoś komu mogłabym pokazywać świat, przekazać swoje wartości no i zwyczajnie kochać całym sercem. Zobaczyć jak będzie wyglądac i kim będzie czlowiek, który powstanie z połączenia genów moich i męża:) Eksperyment póki co udany, kolejny w drodze 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×