W jakim wieku dziewczyny muszę szukać jeśli chcę dziecko za 5 lat?

Wszystkie dziewczyny w okolicach 30stki, mówią, jakby się zmówiły, że chcą dziecko za 2 lata

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Wszystkie dziewczyny w okolicach 30stki, mówią, jakby się zmówiły, że chcą dziecko za 2 lata

Blisko 40

18 lat. Większość znajomych w wieku 21 lat juz pozaręczana.

Oj tam, zarty se robicie. Na moje oko to tak dziewczyna musi miec 25 lat

A ty ile masz lat autorze?

5 minut temu, Gość Bimba napisał:

A ty ile masz lat autorze?

35

A jestes gotowy na dziecko ze schozofrenia? Bo czasem tak sie sklada, ze nie mozna inaczej, ale swiadomie planowac dziecko po 35 to duza nieodpowiedzialnosc. A mysle ze nie jestes Pzaura, Krupa czy Kozuchowska by miec kase na badania dodatkowe za grube tysiace.

Wiek ojca powyzej 35 r.z. to duze ryzyko chorob psychicznych u dziecka. Powinienes dziecko miec TERAZ. Chyba, ze 10 lat temu zamroziles sperme, to wtedy nie ma problemu.

Czarek Pazura***

45 minut temu, Gość Kiss napisał:

A jestes gotowy na dziecko ze schozofrenia? Bo czasem tak sie sklada, ze nie mozna inaczej, ale swiadomie planowac dziecko po 35 to duza nieodpowiedzialnosc. A mysle ze nie jestes Pzaura, Krupa czy Kozuchowska by miec kase na badania dodatkowe za grube tysiace.

Wiek ojca powyzej 35 r.z. to duze ryzyko chorob psychicznych u dziecka. Powinienes dziecko miec TERAZ. Chyba, ze 10 lat temu zamroziles sperme, to wtedy nie ma problemu.

To już wiem czemu jestem psychiczna ty tak serio kobieto? 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

To już wiem czemu jestem psychiczna ty tak serio kobieto? 

Nie napisalam ze w kazdym wypadku tak sie dzieje.

Tu nie mozna wstawiac linkow ale jak wkleisz cytat w google znajdziesz zrodlo:

„Eksperci z międzynarodowych stowarzyszeń zajmujących się medycyną rozrodu mają trudność z jednoznacznym określeniem granicy wieku dla mężczyzn starających się o potomstwo. W przeciwieństwie do kobiet, nie obserwuje się u nich spadku płodności powiązanego z wiekiem. Ilość plemników obecnych w nasieniu może nawet wzrosnąć (co eksperci wiążą m.in. z rzadszym współżyciem). Wraz z wiekiem postępuje natomiast fragmentacja DNA plemników. Wzrasta też ryzyko występowania chorób jednogenowych u poczętych dzieci w związku z rosnącą liczbą podziałów komórkowych w procesie produkcji nasienia. Szacuje się, że u mężczyzny w wieku 20 lat występuje ok. 300 takich podziałów, zaś u pana po 40-tce – już blisko 700.”

” W przeciwieństwie do komórek jajowych, które zostają uformowane w życiu płodowym (kobiety rodzą się już z ustaloną ich liczbą), plemniki powstają stopniowo w ciągu życia mężczyzny, co zwiększa ryzyko wystąpienia w nich mutacji w starszym wieku. Mogłoby to wyjaśniać, dlaczego we wcześniejszych badaniach wykazano istnienie wyższego ryzyka autyzmu, schizofrenii oraz psychozy maniakalno- depresyjnej u potomstwa starszych ojców.”

”

Zdaniem dr. Paula Turka, znanego urologa, androloga i specjalisty ds. leczenia niepłodności, uhonorowanego tytułem America’s Best Doctors, przyznawanego przez siedem różnych instytucji, konsekwencje późnego ojcostwa pojawiają się już po 40. roku życia.

Konsekwencje późnego ojcostwa (po 40. roku życia) to:

dwukrotnie zwiększone ryzyko poronienia,
dwukrotnie zwiększone ryzyko porodu przedwczesnego,
1,9-krotnie zwiększone ryzyko śmierci przedwczesnej,
o 25 procent zwiększone ryzyko wad wrodzonych,
dwukrotnie zwiększone ryzyko nieprawidłowości chromosomalnych,
10-krotnie zwiększone ryzyko choroby spowodowane mutacjami pojedynczego genu,
pięciokrotnie zwiększone ryzyko chorób (padaczka, autyzm, choroba afektywna dwubiegunowa, schizofrenia).
WAŻNE!

Późno ojcostwo wpływa także na zdrowie kobiet. Ciąża z partnerem w wieku powyżej 45 lat o 28 proc. podwyższa ryzyko rozwinięcia się cukrzycy ciążowej.”

„istnieją schorzenia, których ryzyko wystąpienia wzrasta wraz z wiekiem mężczyzny:

* Zespół Downa

Badania wykazują, że częstotliwość występowania zespołu Downa zwiększa się wraz z wiekiem matki. A jednak w przypadku tej choroby, przyczyną może być także wiek mężczyzny. Mimo że zależność tego rodzaju występuje znacznie rzadziej, nie należy jej zupełnie pomijać. Okazuje się, że niezależnie od wieku partnerki, mężczyźni po 50. roku życia częściej płodzą dzieci, dotknięte tego rodzaju schorzeniem. Badania wykazały także, że w sytuacji, kiedy partnerka ma mniej niż 35 lat, a partner powyżej 40, ryzyko to wzrasta dwukrotnie w stosunku do mężczyzn w wieku poniżej 25 lat.

* Achondroplazja

Mutacja plemników może doprowadzić do deformacji kości. Najbardziej charakterystyczne objawy u narodzonych dzieci to: karłowatość, duża głowa z wystającym czołem oraz spłaszczony nos.

* Schizofrenia

Wraz z wiekiem ojca wzrasta ryzyko wystąpienia u dziecka schizofrenii. Około 1% dzieci ojców 30 letnich może mieć schizofrenię, w przypadku dzieci ojców czterdziestoletnich może ich być już dwa razy więcej. Z innych badań wynika, że wiek ojca odpowiedzialny jest za 1/4 wszystkich jej przypadków.

* Autyzm

Według badań dzieci, poczęte przez mężczyzn mających 40 i więcej lat są bardziej narażone na autyzm niż dzieci ojców młodszych. Oczywiście w przypadku autyzmu istotną rolę odgrywa również wiek kobiety.

Inne schorzenia, których ryzyko wzrasta wraz z wiekiem mężczyzny to:

* Progeria

Genetyczna choroba objawiająca się przyspieszonym starzeniem organizmu.

* Zespół Marfana

Warunkowana genetycznie choroba tkanki łącznej prowadząca do deformacji ciała.

* Psychoza maniakalno-depresyjna

Zaburzenie afektywne dwubiegunowe. Jest czymś odrębnym od zaburzeń depresyjnych nawracających, przejawia się głównie występującymi naprzemiennie okresami depresji i manii.

* Zespół Aperta

Zbiór wielu wrodzonych wad, m.in. deformacja głowy, zrośnięcie palców.

* Nowotwory

* Możliwość poronienia”

Myślę że to nie wpłynie w żaden sposób na decyzję ludzi po 30 czy 40 dzieciach. Sama urodzilas młodo czy w ogóle nie tolerujesz dzieci? W tym pierwszym przypadku można pojąć to sranie się ale w drugim w ogóle.

Rzeczywiście wszędzie chore dzieci...zluzuj gacie. Może zacznijmy się rozmnazac w wieku 20 lat..zwłaszcza z dojrzałymi wówczas mężczyznami

13 minut temu, Gość Gość napisał:

Myślę że to nie wpłynie w żaden sposób na decyzję ludzi po 30 czy 40 dzieciach. Sama urodzilas młodo czy w ogóle nie tolerujesz dzieci? W tym pierwszym przypadku można pojąć to sranie się ale w drugim w ogóle.

Przeczytaj ze zrozumieniem. Sa ludzie ktorym nie udalo sie dorobic dziecka przed 35 rokiem zycia, ja rozumiem chec posiadania potomstwa i wtedy ryzyko. Ale swiadome przesuwanie czasu zalozenia rodziny do po 40 i kompletne bagatelizowanie mozliwych problemow jest niedojrzale.

Mam 26 lat i zamierzam starac sie o dziecko.

Przed chwilą, Gość Kiss napisał:

Przeczytaj ze zrozumieniem. Sa ludzie ktorym nie udalo sie dorobic dziecka przed 35 rokiem zycia, ja rozumiem chec posiadania potomstwa i wtedy ryzyko. Ale swiadome przesuwanie czasu zalozenia rodziny do po 40 i kompletne bagatelizowanie mozliwych problemow jest niedojrzale.

Mam 26 lat i zamierzam starac sie o dziecko.

Gdybym teraz poznała 40 latka na pewno nie chciałabym dziecka w moim wieku. Zagrożenia znam ale życie w schizach że dziecko będzie chore to też choroba. Przy porodzie samym można zrobić kaleke. Bezdzietni zawsze wyolbrzymiaja wszystko co się wiąże z posiadaniem dzieci. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Gdybym teraz poznała 40 latka na pewno nie chciałabym dziecka w moim wieku. Zagrożenia znam ale życie w schizach że dziecko będzie chore to też choroba. Przy porodzie samym można zrobić kaleke. Bezdzietni zawsze wyolbrzymiaja wszystko co się wiąże z posiadaniem dzieci. 

Używanie dużego kwantyfikatora (zawsze, wszystko) to dopiero jest wyolbrzymianie...

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Gdybym teraz poznała 40 latka na pewno nie chciałabym dziecka w moim wieku. Zagrożenia znam ale życie w schizach że dziecko będzie chore to też choroba. Przy porodzie samym można zrobić kaleke. Bezdzietni zawsze wyolbrzymiaja wszystko co się wiąże z posiadaniem dzieci. 

Ludzie jeśli naprawdę się kochacie to nie odkładajcie w czasie budowanie rodziny bo pózniej może być płacz.

21 minut temu, Gość Gość napisał:

Rzeczywiście wszędzie chore dzieci...zluzuj gacie. Może zacznijmy się rozmnazac w wieku 20 lat..zwłaszcza z dojrzałymi wówczas mężczyznami

Lepiej w wieku 20 niż 40 jak chce Autor. Masz coś do 20-latków? Mój partner jak go poznałam miał 26 lat, a teraz nie ma jeszcze 30 i jest dojrzały.

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Ludzie jeśli naprawdę się kochacie to nie odkładajcie w czasie budowanie rodziny bo pózniej może być płacz.

Ok. Jutro idę robić dziecko po miesiącu znajomości bo po co odkładać coś tak mało istotnego jak przyszłość nowego  człowieka.

1 minutę temu, Gość Kiss napisał:

Lepiej w wieku 20 niż 40 jak chce Autor. Masz coś do 20-latków? Mój partner jak go poznałam miał 26 lat, a teraz nie ma jeszcze 30 i jest dojrzały.

Czemu lepiej? Uzasadnij. 20 lat to gowniarze. Nie ośmieszaj się. Twój partner to nie ogół. Sama zarzucalas że używanie zawsze i nigdy nie przystoi

2 minuty temu, Gość Beka napisał:

Ok. Jutro idę robić dziecko po miesiącu znajomości bo po co odkładać coś tak mało istotnego jak przyszłość nowego  człowieka.

Widać że masz problem z dojrzałym myśleniem. Wszystko przed Tobą, może się nauczysz. Robić to możesz w majty!!!

9 minut temu, Gość Beka napisał:

Czemu lepiej? Uzasadnij. 20 lat to gowniarze. Nie ośmieszaj się. Twój partner to nie ogół. Sama zarzucalas że używanie zawsze i nigdy nie przystoi

Są mentalni gówniarze w wieku lat 20, 30 i nawet 40. Sęk w tym by takiego odsiać.

No właśnie, ja staram się nie generalizować. Proszę mi nie wrzucać wszystkich 20-latków do jednego wora.

Na razie to Ty się ośmieszasz nieumiejętnością argumentowania.

12 minut temu, Gość Beka napisał:

Czemu lepiej? Uzasadnij. 20 lat to gowniarze. Nie ośmieszaj się. Twój partner to nie ogół. Sama zarzucalas że używanie zawsze i nigdy nie przystoi

Lepiej pod względem biologii. 20-letni organizm zazwyczaj jest bardziej wydolny, mama szybciej dochodzi do siebie. Po 35 roku życia wzrasta ryzyko zarówno u ojców, jak i u matek. Nie wierzysz, to spytaj ginekologa