ciągle poczucie samotności

8 godzin temu, Gość Misia napisał:

O to Ok 250 km ode mnie. Tez mieszkam w Niemczech w malutkiej miejscowości. Co mnie skłoniło do przeprowadzki? Niesatysfakcjonująca praca, niskie zarobki, pogoda, klimat, kultura, problemy zdrowotne i wiele innych rzeczy. I tak, w Niemczech bardziej mi się podoba. A co Ciebie skłoniło do przeprowadzki?

Oki rozumiem. Mnie właśnie to, e będę bliżej rodzeństwa ale wyszło na to samo i nie ma dnia żebym nie zalowala wyjazdu z  Angli bo miałam tam przyjaciół i w miarę ułożone życie już, zachciało się do rodziny , a teraz za późno już 

8 godzin temu, Gość kasiaaaasia napisał:

Mieszkam poza UE, jak będziesz miała gorszy dzień pisz śmiało egiwa@wp.pl

Masz rację, może rozłąka rozwaliłaby nasze małżeństwo. Poza tym praca...dobrze narzekać jak ma się co miesięczny przelew na konto, ale jakbym trafiła do Polski i zetknęłabym się z bezrobociem może żałowałabym decyzji. Moje rodzinne miasto jest dobre „do życia”, odpoczynku, ale ma jedną z najwyższych stóp bezrobicia w Polsce i może coś się zmieniło, ale jak szukałam pracy 10 lat temu to nie było kolorowo. Szybko łapałam doła.

No właśnie o to chodzi ze wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, teraz tęsknisz do Polski a tam tesknilabys za mężem i ż czasem myślała że wcale nie było tak źle  . Ja źle znoszę pobyt tutaj ale nawet nie myślę o powrocie do Polski bo wiem że tam byłoby jeszcze gorzej. Staram się szukać plusów tutaj, hmm, na ta chwilę nie widzę ich w ogóle hahaha ale mam ciągle nadzieję że to się zmieni