Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GLINKA

Co sądzisz o takim pomyśle na fabułę książki?

Polecane posty

Gość GLINKA

Młody król ucieka ze swojego królestwa które okupują barbarzyńcy. Podczas ucieczki zostaje dotkliwie ranny i uciekając przez las natrafia na leśny domek. Zostaje uratowany przez młodego znachora czy też czarownika (coś w ten deseń). Zostaje w tej chatce do momentu wyzdrowienia poznając niezwykłości owego miejsca oraz tajemniczego uzdrowiciela a jednocześnie obmyślając plan odbicia zamku.
Chcę w tę opowieść wpleść mitologię celtycką a sam ten tajemniczy uzdrowiciel byłby postacią mitologiczną. 
Romans boyxboy ale historia bez happy endu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×