Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy powinnam do niego napisać czy sie nie narzucać?

Polecane posty

Gość gość

Spotykam się z facetem od 4 miesięcy, jesteśmy już można powiedzieć parą. Do tej pory on się pierwszy częściej odzywał, choć zdarzały się 2, 3 dni milczenia z obu stron.

Spotykamy się co tydzień lub dwa bo dzieli nas odległość.

No i ostatnio spotkaliśmy się tydzień temu, w niedzielę pojechał do domu. Zwykle on pisze pierwszy po spotkaniu (choć nie zawsze), ale tym razem ja napisałam. Odpisał mi za 1,5 dnia przepraszając, że ma dużo pracy, ale zyczył mi miłego wyjazdu do rodziny - bo u niej wtedy byłam. Ogólnie sms był w czułym tonie, napisał " przepraszam kochanie że atk późnio odpisuje i życzył miłego pobytu, napisał też ,że jemu też było cudownie i prosi o kolejne spotkanie jeśli będzie możliwość.

Ja już mu nic nie odpisałam bo trochę się wkurzyłam, ze odpisał mi tak pozno.

I teraz pytanie, czy ja powinnam coś napisać, czy milczeć dopóki on nie napisze? NIe jest to jeszcze długo związek, wiec pewnie dlatego mam wątpliwości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartek
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Spotykam się z facetem od 4 miesięcy, jesteśmy już można powiedzieć parą. Do tej pory on się pierwszy częściej odzywał, choć zdarzały się 2, 3 dni milczenia z obu stron.

Spotykamy się co tydzień lub dwa bo dzieli nas odległość.

No i ostatnio spotkaliśmy się tydzień temu, w niedzielę pojechał do domu. Zwykle on pisze pierwszy po spotkaniu (choć nie zawsze), ale tym razem ja napisałam. Odpisał mi za 1,5 dnia przepraszając, że ma dużo pracy, ale zyczył mi miłego wyjazdu do rodziny - bo u niej wtedy byłam. Ogólnie sms był w czułym tonie, napisał " przepraszam kochanie że atk późnio odpisuje i życzył miłego pobytu, napisał też ,że jemu też było cudownie i prosi o kolejne spotkanie jeśli będzie możliwość.

Ja już mu nic nie odpisałam bo trochę się wkurzyłam, ze odpisał mi tak pozno.

I teraz pytanie, czy ja powinnam coś napisać, czy milczeć dopóki on nie napisze? NIe jest to jeszcze długo związek, wiec pewnie dlatego mam wątpliwości...

Obraził się, bo nie oddałaś mu się na ostatnim spotkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, asiutka99 napisał:

Ja bym napisała

Janusz asiutka by napisał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milunia

Jeśli Ci na nim zależy to napisz!

Ogólnie związki na odległość są ciężkie - przez SMSy czy messengera nie zawsze da się właściwie odczytać emocje...
I dobra rada - jeśli myślisz o nim poważnie, nie na zasadzie "poczekalni" to angażuj się tylko wtedy, jeśli wiesz że za jakiś czas REALNE będzie skrócenie dystansu/zamieszkanie razem 🙂 bo od czekania można dostać ...ca... i wciąż te myśli "no czemu nie odpisał?!". Dla własnego komfortu psychicznego czasem nie powinno się pewnych rzeczy ciągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×