Dziewczyny, czy bierzecie czasem w ciąży no-spę?

Czasem nie jestem w stanie się wyprostować ze względu na żołądek, który w ciąży dziwnie mi reaguje na niektóre produkty. Bywa też, że mam akcje z pęcherzem, które od lat rozwiązywałam właśnie no-spą. Nie wiem czy teraz mogę sobie pozwolić na doraźne skorzystanie z tego rozwiązania. Bierzecie czasem?

Nie. Ginekolog kategorycznie zabroniła mi brać jakichkolwiek leków, toteż nie biorę.

Pół ciąży byłam na nospie bo miałam skórcze. Możesz brać śmiało ale dla świętego spokoju skonsultuj to z lekarzem lub położną. I oczywiście nie bierz tej nospy na krótko przed terminem porodu, chyba że chcesz mieć rekordowo długą ciąże

Przed chwilą, Gość Anna napisał:

Nie. Ginekolog kategorycznie zabroniła mi brać jakichkolwiek leków, toteż nie biorę.

To albo miałaś bezproblemową ciąże albo durnego ginekologa. Leki w ciąży owszem można brać ale tylko niektóre i nie zawsze. 

Po konsultacji lekarskiej, jeśli dobro matki jest ważniejsze od powikłań u płodu.

Pierniczę i nie biorę.

Jak bylam w ciazy to bralam nospe. Jest to jeden z tych srodkow ktore brac mozna jezeli nie ma przeciwskazan. Tak jak paracetamol. W moim wypadku lekarz nawet zalecal. 

Jesli nie jestes pewna czy cos mozesz wziąć to zadzwon do lekarza. 

Mi lekarz przepisał nospe forte i zapewnił, że przy bolach lub problemów z układem moczowym, pokarmowym mogę brać. Bardzo dużo kobiet kobiet przyjmuje ten lek w ciąży. 

Tak,cała ciaze brałam ze względu na ból podbrzusza i stawianie brzucha

No właśnie, opinie na ten temat są bardzo sprzeczne. Pytałam dwóch koleżanek, jedna powiedziała że lekarz jej pozwolił, druga że nie. I bądź tu człowieku mądry. Mojej lekarki nie pytałam jeszcze, do kolejnej wizyty 3 tygodnie. A dziś właśnie chętnie bym skorzystała.

ktoś wierzy jeszcze, że przy masie przetworzonego pożywienia, zatrutym powietrzu kilka tabletek przeciwbólowych robi różnicę dziecku? sama biorę prochy przeciw migrenowe, gdyż nie byłabym w stanie normalnie funkcjonować

4 minuty temu, Gość Anna napisał:

Po konsultacji lekarskiej, jeśli dobro matki jest ważniejsze od powikłań u płodu.

Pierniczę i nie biorę.

Na każdym leku będziesz mieć taką informację. Na kobietach w ciąży i dzieciach nie przeprowadza się badań więc nikt ci nie powie w prost że ten lek jest bezpieczny a inny nie. To wynika z lat obserwacji lekarzy. Tak jak piszą wyżej nospa czy paracetamol są w ciąży dozwolone a niekiedy nawet zalecane. Obolała, cierpiąca i zestresowana matka jest bardziej szkodliwa niż jedną czy dwie tabletki 

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Pół ciąży byłam na nospie bo miałam skórcze. Możesz brać śmiało ale dla świętego spokoju skonsultuj to z lekarzem lub położną. I oczywiście nie bierz tej nospy na krótko przed terminem porodu, chyba że chcesz mieć rekordowo długą ciąże

Ta Nospa nie ma żadnych skutków ubocznych, poza problemami z oddechem u noworodka :) ale w sumie warto zaryzykować dla wygody i wziąc bez konsultacji, no nie?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Na każdym leku będziesz mieć taką informację. Na kobietach w ciąży i dzieciach nie przeprowadza się badań więc nikt ci nie powie w prost że ten lek jest bezpieczny a inny nie. To wynika z lat obserwacji lekarzy. Tak jak piszą wyżej nospa czy paracetamol są w ciąży dozwolone a niekiedy nawet zalecane. Obolała, cierpiąca i zestresowana matka jest bardziej szkodliwa niż jedną czy dwie tabletki 

Ginekolog zabroniła mi paracetamolu.

2 minuty temu, Gość Anna napisał:

Ginekolog zabroniła mi paracetamolu.

Paracetamol dozwolony Max 0,4 mg na dobę. 

1 minutę temu, Gość Anna napisał:

Ta Nospa nie ma żadnych skutków ubocznych, poza problemami z oddechem u noworodka ale w sumie warto zaryzykować dla wygody i wziąc bez konsultacji, no nie?

Ty tak serio? Nospa jest w ciazy dopuszczalna. Paracetamol jest dopuszczalny, Rutinoscorbin jest dopuszczalny, sa nawet w razie koniecznosci dopuszczalne antybiotyki. 

Fanatyzm jest gorszy od faszyzmu. Nie strasz dziewczyny. To, ze Ty jestes nawiedzona to Twoj problem. 

Ginekolodzy dopuszczaja stosowanie niektorych lekow. Nospa jest jednym z nich.

20 minut temu, Gość Ags napisał:

Ty tak serio? Nospa jest w ciazy dopuszczalna. Paracetamol jest dopuszczalny, Rutinoscorbin jest dopuszczalny, sa nawet w razie koniecznosci dopuszczalne antybiotyki. 

Fanatyzm jest gorszy od faszyzmu. Nie strasz dziewczyny. To, ze Ty jestes nawiedzona to Twoj problem. 

Ginekolodzy dopuszczaja stosowanie niektorych lekow. Nospa jest jednym z nich.

Jest dużo antybiotyków które mogą brać kobiety w ciazy, ciezarne nawet mogą się szczepić! 

Brałam pół tabletki w pierwszych tygodniach drugiej ciąży, gdy miałam ostre napady niezidentyfikowanego skurczo-bólu, który łudząco przypominał porodowe. Teraz już nic takiego się nie dzieje, więc nie muszę brać. Na bóle miesiączko-podobne i stawianie się brzucha tego nie biorę, wystarczy magnez.

2 godziny temu, Gość Anna napisał:

Ginekolog zabroniła mi paracetamolu.

To juz chyba gruba przesada? W ciąży miałam trzy razy zapalenie oskrzeli ze zbijaniem temperatury. Cieszę się, że Paracetamol w ogóle działał i ją zbijał, brałam wtedy spore dawki. Plus antybiotyki. 

7 godzin temu, Gość gość napisał:

ktoś wierzy jeszcze, że przy masie przetworzonego pożywienia, zatrutym powietrzu kilka tabletek przeciwbólowych robi różnicę dziecku? sama biorę prochy przeciw migrenowe, gdyż nie byłabym w stanie normalnie funkcjonować

Wyobraz sobie, że są leki które przenikają przez łożysko i szkodzą. Pijmy alko i cpajmy skoro środowisko i żarcie  jest zatrute Poczytaj sobie o grupie leków jest grupa A,B,C,D. Paracetamol należy chyba do grupy A, czyli nie szkodzi ale np. Już taki ibuprofen w pierwszym trymestrze należy do grupy b, ale drugim do C a w trzecim już do najgorszej grupy D 

Wszelkie leki bierz tylko po konsultacji z lekarzem! Na każdą ciążę damy lek może mieć inny wpływ i lekarz, który Cię prowadzi może to przewidzieć bo wie jaki jest stan Twój i dziecka.Osobiście też raz zażyłam nospe bo miałam bardzo bolesny brzuch i jak powiedziałam lekarce to powiedziała, że dobrze ale misterium razem mam do niej zadzwonić-dopiero lekarz może stwierdzić czy dany lek pomoże na dolegliwość w ciąży czy też nie.Poza tym jakieś  badania ostatnio stwierdziły, że jedna z substancji żadnych w nospie może być szkodliwa-po co się martwić, lepiej od razu zapytac lekarza i nie sugerować się koleżankami!

Jest tak dużo dzieci ponospowych.Wiadomo, że Nospa to lek obniżający napięcie mięśniowe, a więc 
przeciwdziałający skurczom macicy. Ale napięcie mięśniowe obniżane jest 
także u nienarodzonych dzieci. Nie w sposób znaczny, lecz na tyle, by 
rodziły się z obniżonym napięciem mięśni twarzy. Co to znaczy? Dzieci nie 
mają prawidłowego odruchu żuchwowego - mają niedomkniętą buzię, bardziej się 
ślinią, źle chwytają pierś, mają trudności ze ssaniem nie mogąc unieść i 
przyczepić brodawki piersi do podniebienia. Często szybciej przez to 
przechodzą na butelkę. Dalsze konsekwencje to oczywiście zaburzenia mowy, 
wady wymowy - i dopiero na tym późnym etapie, w wieku kilku lat jest 
podejmowana jakaś terapia, a że im później rehabilitować tym gorzej to już 
banał. A nie musiałoby tak być, gdyby matka po Nospie wiedziała, co 
obserwować u swego jak najmniejszego dziecka - można zacząć to korygować od 
razu po urodzeniu

No, a pozniej tysiace z dzieci z obnizonym napieciem miesniowy....no ale wlasnie mamuski lykaja rozkurczowa no-spe jak cukierki na skurcze ktore sa jak najbardziej naturalne i orzygotowuja macice do porodu...eh...to tylko w Polsce

6 godzin temu, Gość gosciowka napisał:

No, a pozniej tysiace z dzieci z obnizonym napieciem miesniowy....no ale wlasnie mamuski lykaja rozkurczowa no-spe jak cukierki na skurcze ktore sa jak najbardziej naturalne i orzygotowuja macice do porodu...eh...to tylko w Polsce

No popatrz a moje dziecko miało wzmożone napięcie mięśniowe a nospe i magnez brałam garściami przez pół ciąży. 

18 godzin temu, Gość mag napisał:

Czasem nie jestem w stanie się wyprostować ze względu na żołądek, który w ciąży dziwnie mi reaguje na niektóre produkty. Bywa też, że mam akcje z pęcherzem, które od lat rozwiązywałam właśnie no-spą. Nie wiem czy teraz mogę sobie pozwolić na doraźne skorzystanie z tego rozwiązania. Bierzecie czasem?

Praktycznie całą ciążę brałam Nospe.