zmiana po 50

mam 54l, pracuje jako kier w firmie sprzedazowej, troche rutyna, przewidywalnosc, ryzyko bo korpo. zaproponowano mi prace w innej za godziwe pieniadze i mam problem z dokonaniem wybory bo wiek nowe srodowisko nowe wyzwania tak samo ryzyko. to kusi i to neci.ciekawa jestem waszych opinii, a moze z doswiadczenia. dziekuje 

Jedyną stałą w życiu jest zmiana. A co ma wiek do tego? Po 50tce stałaś się strachliwa? Kazda zmiana (pracy) rozwija, zmusza do kreatywnosci, wygania z kątów psychiki zguśniałość i lenistwo. Takie...zasiedzenie mentalne. Nie ma pracy idealnej, ale ta nowa, inna stawia wyzwania , wręcz ..odmładza:)Musisz być baardzo dobra w swojej dziedzinie, skoro "w tym wieku":) zaproponowano ci inną pracę. Ktoś zauważył twój potencjał, przez rutynę deczko uśpiony. Niezależnie od twojej ostatecznej decyzji , pozdrawiam cię i życzę wspaniałej niedzieli.

O to,to 

Zmiany są trudne, nie wiem czy jest sens, stare drzewa mają głębokie korzenie.

Dnia 28.07.2019 o 09:43, Gość dzastar napisał:

mam 54l, pracuje jako kier w firmie sprzedazowej, troche rutyna, przewidywalnosc, ryzyko bo korpo. zaproponowano mi prace w innej za godziwe pieniadze i mam problem z dokonaniem wybory bo wiek nowe srodowisko nowe wyzwania tak samo ryzyko. to kusi i to neci.ciekawa jestem waszych opinii, a moze z doswiadczenia. dziekuje 

Jesteś jeszcze młodą dziewczyną. Dziewczyny po 50-tce są najlepsze w łóżku.

Krzysiek lat 20

Dnia 28.07.2019 o 09:43, Gość dzastar napisał:

mam 54l, pracuje jako kier w firmie sprzedazowej, troche rutyna, przewidywalnosc, ryzyko bo korpo. zaproponowano mi prace w innej za godziwe pieniadze i mam problem z dokonaniem wybory bo wiek nowe srodowisko nowe wyzwania tak samo ryzyko. to kusi i to neci.ciekawa jestem waszych opinii, a moze z doswiadczenia. dziekuje 

Jakie ryzyko? Przecież nie musisz bez gumki.

Dajesz, bo zapleśniejesz...

Co zrobilas? Jaka decyzja?