Chyba za późno cię spotkałem

Żałuje, że czasu nie da się cofnąć dlaczego tak późno się pojawiła w moim życiu, dlaczego ja nie zaczekałem. Czuję, że to ona była mi przeznaczona, jest moją drugą połową, widzę, że pasujemy do siebie jak dwie połówki jabłka. To wszystko doprowadza mnie do szału, o niczym innym nie myślę tylko o niej siedzi mi w głowie 24/7.  Do tego ciągle na siebie wpadamy ale widze, że stara się mnie unikać, stroni ode mnie. I ta niezręczna cisza, dlaczego milczy w mojej obecności, jest spięta, małomówna i nerwowa, pewnie biedna się domyśla co do niej czuje o ile ona nie czuje to samo. Los jest okrutny po co nas postawił na swojej drodze jeśli nie możemy być razem. Cieszę z każdej sekundy kiedy mogę być blisko niej i na nią patrzeć, bo tylko to mi pozostało. 

Ale melodramatem zalatujesz

1 minutę temu, Gość Spóźniony napisał:

Żałuje, że czasu nie da się cofnąć dlaczego tak późno się pojawiła w moim życiu, dlaczego ja nie zaczekałem. Czuję, że to ona była mi przeznaczona, jest moją drugą połową, widzę, że pasujemy do siebie jak dwie połówki jabłka. To wszystko doprowadza mnie do szału, o niczym innym nie myślę tylko o niej siedzi mi w głowie 24/7.  Do tego ciągle na siebie wpadamy ale widze, że stara się mnie unikać, stroni ode mnie. I ta niezręczna cisza, dlaczego milczy w mojej obecności, jest spięta, małomówna i nerwowa, pewnie biedna się domyśla co do niej czuje o ile ona nie czuje to samo. Los jest okrutny po co nas postawił na swojej drodze jeśli nie możemy być razem. Cieszę z każdej sekundy kiedy mogę być blisko niej i na nią patrzeć, bo tylko to mi pozostało. 

Nie wkręcają ludzi. Podpisz się i napisz jej imię. 

3 minuty temu, Gość Spóźniony napisał:

Żałuje, że czasu nie da się cofnąć dlaczego tak późno się pojawiła w moim życiu, dlaczego ja nie zaczekałem. Czuję, że to ona była mi przeznaczona, jest moją drugą połową, widzę, że pasujemy do siebie jak dwie połówki jabłka. To wszystko doprowadza mnie do szału, o niczym innym nie myślę tylko o niej siedzi mi w głowie 24/7.  Do tego ciągle na siebie wpadamy ale widze, że stara się mnie unikać, stroni ode mnie. I ta niezręczna cisza, dlaczego milczy w mojej obecności, jest spięta, małomówna i nerwowa, pewnie biedna się domyśla co do niej czuje o ile ona nie czuje to samo. Los jest okrutny po co nas postawił na swojej drodze jeśli nie możemy być razem. Cieszę z każdej sekundy kiedy mogę być blisko niej i na nią patrzeć, bo tylko to mi pozostało. 

Widziałeś mnie dzisiaj przez sekundę na ulicy prawda?Czuję dokładnie to samo.Uwierz w to wreszcie.Szok że tak daleko od domu a trafiamy na siebie.To przeznaczenie.

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Widziałeś mnie dzisiaj przez sekundę na ulicy prawda?Czuję dokładnie to samo.Uwierz w to wreszcie.Szok że tak daleko od domu a trafiamy na siebie.To przeznaczenie.

Tak widziałem cie na ulicy, pod latarnia na marszałkowskiej, miałaś na sobie futro w lamparcie centki i białe kozaczki

4 minuty temu, Gość Egoizm... napisał:

Nie wkręcają ludzi. Podpisz się i napisz jej imię. 

To ty się wkrecasz naiwna kobieto. Kiedy pojmiecie użytkownicy że każdy sobie tu troluje a nie wyznaje uczucia? State to a durne.

1 minutę temu, Gość Spóźniony napisał:

Tak widziałem cie na ulicy, pod latarnia na marszałkowskiej, miałaś na sobie futro w lamparcie centki i białe kozaczki

I te kabaretki

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Widziałeś mnie dzisiaj przez sekundę na ulicy prawda?Czuję dokładnie to samo.Uwierz w to wreszcie.Szok że tak daleko od domu a trafiamy na siebie.To przeznaczenie.

Jej tutaj na pewno nie ma jest raczej prostą i normalną dziewczyną i na pewno nie siedzi na takich forach a ja jestem tu pierwszy raz, sam nie wiem co mnie napadło... Ech.. chyba poprostu nie mam się komu wyżalić. 

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale melodramatem zalatujesz

Autorze, mam podobnie. On jest sporo starszy , wiec to on pierwszy ułożył sobie życie. Żałuje, ze nie spotkaliśmy się wcześniej. 

10 minut temu, Gość Spóźniony napisał:

Tak widziałem cie na ulicy, pod latarnia na marszałkowskiej, miałaś na sobie futro w lamparcie centki i białe kozaczki

Chciałem tak po ludzku normalnie z kimś pogadać, a  może miał ktoś podobny problem, przechodził to co ja teraz przechodzę bo ja już nie wiem jak sobie poradzić ale widze, że tu nikogo normalnego nie uświadczy do tego podszywy przejmują temat a zatem Dobranoc. 

1 minutę temu, Gość Taksamo napisał:

Autorze, mam podobnie. On jest sporo starszy , wiec to on pierwszy ułożył sobie życie. Żałuje, ze nie spotkaliśmy się wcześniej. 

Mój jest odrobinę młodszy.

Przed chwilą, Gość Spóźniony napisał:

Chciałem tak po ludzku normalnie z kimś pogadać, a  może miał ktoś podobny problem, przechodził to co ja teraz przechodzę bo ja już nie wiem jak sobie poradzić ale widze, że tu nikogo normalnego nie uświadczy do tego podszywy przejmują temat a zatem Dobranoc. 

Takie historie są naciągane jak guma w gaciach. Ona chce ale nie moze on też blabla. Dorośli ludzie nie bawią się w takie podchody. Albo historie typu on wykształcony a ona kasjerka i cały świat przeciwko. Ludzie w 21 wieku mezalianse nie istnieją. Kto chce ten z kimś jest chyba że ma żonę męża i chúj wie co tam jeszcze ale to już inna kwestia i trzeba być głupiem żeby się wiklac w takie układy.

6 minut temu, Gość Spóźniony napisał:

Chciałem tak po ludzku normalnie z kimś pogadać, a  może miał ktoś podobny problem, przechodził to co ja teraz przechodzę bo ja już nie wiem jak sobie poradzić ale widze, że tu nikogo normalnego nie uświadczy do tego podszywy przejmują temat a zatem Dobranoc. 

Ja mogę porozmawiać Spóźniony. Mnie to tez meczy. 

Mąż mnie wypchnął z domu na dwór oo tylu latach małżeństwa . Już dłużej nie mogę , nie mam gdzie iść . 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Mój jest odrobinę młodszy.

A mój sporo młodszy i nie mogę przez niego spać.

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

A mój sporo młodszy i nie mogę przez niego spać.

A ja nie śpię bo jutro mam wolne

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

A ja nie śpię bo jutro mam wolne

nie chwal się, ja tez mam wolne.

Wszyscy majo wolne jutro 

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

nie chwal się, ja tez mam wolne.

Serio? To może spikniemy się? 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Serio? To może spikniemy się? 

z kim i gdzie?

Autorze odezwij się jeszcze w temacie. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Autorze odezwij się jeszcze w temacie. 

Po co? Na dziś już więcej nie pisze