Czy to jest normalne?

Moja slicznotka ma 20 lat, jej matka zmarła gdy miała 3 lata, wychował ją ojciec, on z nikim się na stałe nie związał. Ślicznotka ma brata, który jest starszy od niej o 2 lata. Do czego zmierzam... ja rozumiem że moja piękna na silną więź z ojcem ale czy to jest normalne że on wydzwania do niej co chwilę? Od 18 godziny śliczna siedzi obok mnie i wisi na telefonie bo "tatuś dzwoni " bo tatuś nie wie jak sobie kolację podgrzać " "bo tatuś nie wie jak sie mikrofalówke włącza" "bo tatuś ma pretensje że córeczka prania nie zrobiła" (I to był kuurwa temat na ponad godzinę...) wkuurwia mnie tatuś. 

Nie bardzo, ale raczej będziesz miał przesrane z teściem

12 minut temu, Gość Kiss napisał:

Nie bardzo, ale raczej będziesz miał przesrane z teściem

Chyba masz rację dzięki za odpowiedź. Spokojnych snów. 

Ten zakopianczyk to podszyw