Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GGG

czy jesli kobieta czesto sie na mnie patrzy, odwraca wzrok w moja strone

Polecane posty

Gość GGG

dlugo przeciagle patrzy mi w oczy, tak ze az mnie dreszcze przechodza, to moze to cos znaczyc czy zupelnie nic i tak sobie tylko patrzy, ale mam wrazenie ze to nie sa zwykle spojrzenia, a tlumacze sobie ze ona tylko normalnie sie patrzy, ale mam porownianie i jak ktos patrzy na mnie tak z ciekawosci to jest to inne spojrzenie, nie wiem co mam o tym myslec?

nie znamy sie- tylko czesto widzimy, a nie moge do niej bezposrednio zagadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahaha
2 minuty temu, Gość GGG napisał:

dlugo przeciagle patrzy mi w oczy, tak ze az mnie dreszcze przechodza, to moze to cos znaczyc czy zupelnie nic i tak sobie tylko patrzy, ale mam wrazenie ze to nie sa zwykle spojrzenia, a tlumacze sobie ze ona tylko normalnie sie patrzy, ale mam porownianie i jak ktos patrzy na mnie tak z ciekawosci to jest to inne spojrzenie, nie wiem co mam o tym myslec?

nie znamy sie- tylko czesto widzimy, a nie moge do niej bezposrednio zagadac

Chce ci się to wszystko pisać? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gościu
10 minut temu, Gość GGG napisał:

dlugo przeciagle patrzy mi w oczy, tak ze az mnie dreszcze przechodza, to moze to cos znaczyc czy zupelnie nic i tak sobie tylko patrzy, ale mam wrazenie ze to nie sa zwykle spojrzenia, a tlumacze sobie ze ona tylko normalnie sie patrzy, ale mam porownianie i jak ktos patrzy na mnie tak z ciekawosci to jest to inne spojrzenie, nie wiem co mam o tym myslec?

nie znamy sie- tylko czesto widzimy, a nie moge do niej bezposrednio zagadac

Dlaczego nie możesz do niej bezpośrednio zagadać niemową jesteś czy co? Wymyśl jakiś pretekst wpadnij na nią czy coś w tym stylu. Skąd się znacie,  pewnie masz dużo okazji do zagadania i nic z tym nie robisz. Nie masz chłopie jaj? A podoba ci się wogóle ta panna? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GGG

no ale co takei spojrzenie moze oznaczac?

nic?

wlasciwie nie rozumiem tego, nie moge do niej zagadac... wprost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Powody mogą być różne: możesz zwyczajnie jej się podobać albo cię skądś zna albo masz coś na twarzy i dziewucha ma z ciebie beke. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GGG

nie mam nic na twarzy, a spojrzenia sa specyficzne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość GGG napisał:

nie mam nic na twarzy, a spojrzenia sa specyficzne

Ale czemu nie mozesz do niej wprost zagadac? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość GGG napisał:

nie mam nic na twarzy, a spojrzenia sa specyficzne

Tylko ci się wydaje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jedno przeczy drugiemu piszesz, że patrzy ci w oczy a patrzeć w oczy to można komuś bezpośrednio stojąc twarzą w twarz najczęściej przy rozmowie, potem piszesz ze nie mozesz do niej zagadać bezpośrednio bo się nie znacie tylko ja widujesz, to skąd  u licha wiesz że patrzy ci w oczy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
57 minut temu, Gość GGG napisał:

dlugo przeciagle patrzy mi w oczy, tak ze az mnie dreszcze przechodza, to moze to cos znaczyc czy zupelnie nic i tak sobie tylko patrzy, ale mam wrazenie ze to nie sa zwykle spojrzenia, a tlumacze sobie ze ona tylko normalnie sie patrzy, ale mam porownianie i jak ktos patrzy na mnie tak z ciekawosci to jest to inne spojrzenie, nie wiem co mam o tym myslec?

nie znamy sie- tylko czesto widzimy, a nie moge do niej bezposrednio zagadac

To może oznaczać wiele, uczucie, strach, pogardę, złość, obrzydzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Jedno przeczy drugiemu piszesz, że patrzy ci w oczy a patrzeć w oczy to można komuś bezpośrednio stojąc twarzą w twarz najczęściej przy rozmowie, potem piszesz ze nie mozesz do niej zagadać bezpośrednio bo się nie znacie tylko ja widujesz, to skąd  u licha wiesz że patrzy ci w oczy? 

Bez przesady... Mozna z odleglosci patrzec sobie w oczy w ogole nie wchodzac w zadna interakcje. Moze ten obszar na jaki pada nasze spojrzenie jest wiekszy (cala twarz etc) ale uwaga koncetruje sie glownie na oczach - nigdy tak nie miales/as?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GGG
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Jedno przeczy drugiemu piszesz, że patrzy ci w oczy a patrzeć w oczy to można komuś bezpośrednio stojąc twarzą w twarz najczęściej przy rozmowie, potem piszesz ze nie mozesz do niej zagadać bezpośrednio bo się nie znacie tylko ja widujesz, to skąd  u licha wiesz że patrzy ci w oczy? 

OCZYWISCIE ZE MOZNA.....stoimy najczesciej w duzej odleglosci od siebie, kilka metrow, czasami bardzo rzadko twarza w twarz, nie moge do niej wprost zagadac, bo ona jest w pracy, i ogolnie musi byc zdystansowana do ludzi, zauwazylem ze czesto sama za mna wodzi wzrokiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość Gosc napisał:

Bez przesady... Mozna z odleglosci patrzec sobie w oczy w ogole nie wchodzac w zadna interakcje. Moze ten obszar na jaki pada nasze spojrzenie jest wiekszy (cala twarz etc) ale uwaga koncetruje sie glownie na oczach - nigdy tak nie miales/as?

No może masz rację ale równie dobrze dziewczyna może patrzeć w ścianę, może też być zamyślona gapi się w jakiś punkt w oddali a nie w jego oczy a  gościu se od razu coś ubzdurał. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GGG
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

No może masz rację ale równie dobrze dziewczyna może patrzeć w ścianę, może też być zamyślona gapi się w jakiś punkt w oddali a nie w jego oczy a  gościu se od razu coś ubzdurał. 

wlasnie tak myslalem ze sobie cos ubzduralem... z poczatku tak sobie to tlumaczylem, ale za czesto ona patrzy na mnie i za kazdym razem ta sciana znajduje sie tam gdzie ja jestem i punkty na tej sciane sa dziwnie zlokalizowane tam gdzie moje oczy.... wiec potrafie to odroznic choc tak mylslaem z poczatku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćiu
7 minut temu, Gość GGG napisał:

OCZYWISCIE ZE MOZNA.....stoimy najczesciej w duzej odleglosci od siebie, kilka metrow, czasami bardzo rzadko twarza w twarz, nie moge do niej wprost zagadac, bo ona jest w pracy, i ogolnie musi byc zdystansowana do ludzi, zauwazylem ze czesto sama za mna wodzi wzrokiem

No to jak nic  jej się podobasz no ewentualnie jesteś aż tak brzydki, że nie może od ciebie oderwać wzroku, sam sobie odpowiedź. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie każda miłość ma sens

Ja niedawno byłam w podobnej sytuacji. Patrzylam na chłopaka, który mi się bardzo podobał. Miał w sobie coś co mnie pociągało. A jak nasze spojrzenia się spotkały to czułam coś niesamowitego, cos co chciałoby się przeżywać cały czas, coś jakby przeznaczenie. Nie było za bardzo jak porozmawiać bo oboje byliśmy w pracy.  Nasze drogi się rozeszły i po zostało tylko pytanie co było gdyby... Czuje smutek ze to tylko tak się skończyło. Trzeba o wszystkim zapomnieć i dalej żyć. Nasze drogi się rozeszły i nic nie zapowiada na to żebysmy  kiedykolwiek sie jeszcze spotkali. Ja czekałam żeby się jakoś odezwał, dał mi jakiś znak, ale widocznie jestem kobietą o którą nie warto się starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gościu
7 minut temu, Gość Nie każda miłość ma sens napisał:

Ja niedawno byłam w podobnej sytuacji. Patrzylam na chłopaka, który mi się bardzo podobał. Miał w sobie coś co mnie pociągało. A jak nasze spojrzenia się spotkały to czułam coś niesamowitego, cos co chciałoby się przeżywać cały czas, coś jakby przeznaczenie. Nie było za bardzo jak porozmawiać bo oboje byliśmy w pracy.  Nasze drogi się rozeszły i po zostało tylko pytanie co było gdyby... Czuje smutek ze to tylko tak się skończyło. Trzeba o wszystkim zapomnieć i dalej żyć. Nasze drogi się rozeszły i nic nie zapowiada na to żebysmy  kiedykolwiek sie jeszcze spotkali. Ja czekałam żeby się jakoś odezwał, dał mi jakiś znak, ale widocznie jestem kobietą o którą nie warto się starać.

Smutne to troche... Może kiedyś go jeszcze spotkasz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie każda miłość ma sens

Bardzo bym chciała, ale pod warunkiem, że On też tego by chciał. Los dla mnie aż tak łaskawy nie jest.  Autorze, a czy ta dziewczyna Ci się podoba? Jeżeli tak to napisz co Cię w niej intryguje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enty

Powiem ci że patrzenie to malo, mogłeś sie spodobac ale za bardzo sie nakrecasz. Kobieta której zależy jeżeli nie jest jakaś ciamajda wie jak sie zbliżyć, bywa często tam gdzie ty, potrafi sie odezwac,wiem bo mam podobna sytuację ale my sie znamy, gadalismy kilka razy dluzej i jesteśmy na cześć. To Twoja przelozona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enty

Poza tym nie rozmawialiście a u nas sie zaczelo od rozmowy, bylem miły i uśmiechnięty bo chcialem dkbrze wypaść, ona również taka byla i ja oczarowałem, potem sie zdystansowala po paru rozmowach, nawet dala mi kosza, ale potem naprawila to, wiedziala jak to zrobić i jest wszystko fajnie. Ty jej nie znasz może byc tak ze jedno sie odezwie i caly czar pryśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta
47 minut temu, Gość Enty napisał:

Powiem ci że patrzenie to malo, mogłeś sie spodobac ale za bardzo sie nakrecasz. Kobieta której zależy jeżeli nie jest jakaś ciamajda wie jak sie zbliżyć, bywa często tam gdzie ty, potrafi sie odezwac,wiem bo mam podobna sytuację ale my sie znamy, gadalismy kilka razy dluzej i jesteśmy na cześć. To Twoja przelozona?

bzdura, szczegolnie jak jest niesmiala to spojrzeniem daje sygnal i zielone swiatlo... mialam tak wiele razy ze patrzylam na mezczyzn ktorzy mi sie podobali i chcialam aby zagadali, sama obawialem sie zrobic 1 krok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enty
1 minutę temu, Gość kobieta napisał:

bzdura, szczegolnie jak jest niesmiala to spojrzeniem daje sygnal i zielone swiatlo... mialam tak wiele razy ze patrzylam na mezczyzn ktorzy mi sie podobali i chcialam aby zagadali, sama obawialem sie zrobic 1 krok

Ale ona ho nie zna, tylko patrzy, podoba się ale NIE JEST ZAKOCHANA to niemożliwe, musieli by się poznać, pogadać, wtedy można odebrać czyjąś energię i się zadurzyć, od samego patrzenia nie. I nie może to podobanie tak paraliżować jak gdyby się znali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LEGOF
12 minut temu, Gość Enty napisał:

Ale ona ho nie zna, tylko patrzy, podoba się ale NIE JEST ZAKOCHANA to niemożliwe, musieli by się poznać, pogadać, wtedy można odebrać czyjąś energię i się zadurzyć, od samego patrzenia nie. I nie może to podobanie tak paraliżować jak gdyby się znali

To nic ale jeśli kobieta patrzy to znaczy że daje sygnał że facet może coś dawać to już bardzo bardzo dużo a co będzie dalej to oczywiście że nie wiadomo jednak takie sytuacje zazwyczaj dobrze zwiastują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GGG
2 godziny temu, Gość Nie każda miłość ma sens napisał:

Bardzo bym chciała, ale pod warunkiem, że On też tego by chciał. Los dla mnie aż tak łaskawy nie jest.  Autorze, a czy ta dziewczyna Ci się podoba? Jeżeli tak to napisz co Cię w niej intryguje. 

Hmmm... wlasciwie... jak 1 raz ja zobaczylem spodobala mi sie, ale jak pisze Enty - nie  chce za bardzo sie nakrecac bo to moze nic nie znaczyc a ja bede potem sie zle czul lub cierpial....

Generalnie spodobala mi sie od 1 razu, ale pozniej ocenilem ja jako troche nadeta nieprzystepna, pozniej wogole na nia nie patrzylem, olewalem ja nie zwracalem uwagi...

pozniej slyszalem jak rozmaiwa, spodobal mi sie jej ton glosu, taki fajny delikatny, mila dziewczyna, fajnie chodzi tak spokojnie powoli, i to jak na mnie patrzy, wlasciwie te spojrzenia sa takie niezwykle i od tego zaczalem o niej czesciej myslec. ale nie wiem moze to po prostu nic nei znaczy, choc mi sie wydaje ze nie sa obojetne, bo widze jak patrzy na innych lubisz a jak na mnie.... ciagle sie lapiemy wzrokiem... i coz... moze to nic takiego, moze faktycznie po prostu sie patrzy ot tak tylko...  nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swięty
1 godzinę temu, Gość LEGOF napisał:

To nic ale jeśli kobieta patrzy to znaczy że daje sygnał że facet może coś dawać to już bardzo bardzo dużo a co będzie dalej to oczywiście że nie wiadomo jednak takie sytuacje zazwyczaj dobrze zwiastują

dokładnie ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enty
1 godzinę temu, Gość LEGOF napisał:

To nic ale jeśli kobieta patrzy to znaczy że daje sygnał że facet może coś dawać to już bardzo bardzo dużo a co będzie dalej to oczywiście że nie wiadomo jednak takie sytuacje zazwyczaj dobrze zwiastują

Wystarczy że któreś otworzy buzie i czar pryśnie, nie zawsze ale trzeba się na to przygotować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idalia
7 minut temu, Gość swięty napisał:

dokładnie ;))

Tylko szkoda, że  tak często relacja zaczyna i kończy się tylko  na spojrzeniach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1357
8 minut temu, Gość Idalia napisał:

Tylko szkoda, że  tak często relacja zaczyna i kończy się tylko  na spojrzeniach. 

Czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idalia
Przed chwilą, Gość 1357 napisał:

Czemu

Bo żadne nie ma na tyle odwagi by zagadać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trener
1 godzinę temu, Gość LEGOF napisał:

To nic ale jeśli kobieta patrzy to znaczy że daje sygnał że facet może coś dawać to już bardzo bardzo dużo a co będzie dalej to oczywiście że nie wiadomo jednak takie sytuacje zazwyczaj dobrze zwiastują

Wiesz to że ty Zębów nie myjesz Nie musi odnosić się do wszystkich ludzi których spotykasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×