Naprawdę mam taką fantazję,że jestem z kobietą z nieco innego świata niż mój

i patrzę jak się ubiera na wyjście beze mnie oraz pomagam jej zdejmować szpilki jak wraca.

Ale w jakim sensie z innego świata? 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale w jakim sensie z innego świata? 

Nie chce mi się już szczegółów,ale różnice między ludzmi naprawdę widać już w podstawówce.A największych głupków z siebie zrobili ci co chcieli udowodnić,że ich nie ma i je przeskoczą.

mogłaby to być taka,która przed laty była w czymś co można nazwać klasową elitą towarzyską,ale autentyczna jej przedstawicielka

Niestety takie rzeczy to tylko w erze.

42 minuty temu, Gość gość MHF napisał:

mogłaby to być taka,która przed laty była w czymś co można nazwać klasową elitą towarzyską,ale autentyczna jej przedstawicielka

Aaa, no to masz crusha na babki z pozycją, częstsze to wśród kobiet wobec mężczyzn niż na odwrót ale się zdarza. Nie widzę osobiście nic szczególnie dziwnego w tym