Mam żal do faceta o zmarnowane lata z drugiej strony czuje do niego sentyment

I tak ciagnie mnie do niego, pomimo, że jest toksyczny, juz kilka rokujących znajomosci przez niego stracilam... ostatnio poznałam fajnego faceta, ale znow  głupia pojechałam do tego stałego, a on mu napisal jakies glupoty w smsach z zazdrosci i zaprzepascilam pewnie kolejną znajomosc :(

Jak mam sie od tego odciac skoro z jednej strony czyje senstyment, a z drugiej go nienawidze?

Przed chwilą, Gość gość napisał:

I tak ciagnie mnie do niego, pomimo, że jest toksyczny, juz kilka rokujących znajomosci przez niego stracilam... ostatnio poznałam fajnego faceta, ale znow  głupia pojechałam do tego stałego, a on mu napisal jakies glupoty w smsach z zazdrosci i zaprzepascilam pewnie kolejną znajomosc

Jak mam sie od tego odciac skoro z jednej strony czyje senstyment, a z drugiej go nienawidze?

Nienawidzisz? Podłość. ja nigdy bym w ten sposób nie napisała o Tobie!

Zrób tak jak ja. Byłam w takiej samej sytuacji. Po prostu powiedz mu że odchodzisz, zmień numer, zero kontaktu. Znajdź sobie milion rzeczy do robienia i oglądaj filmy. Zero kontaktu. A jak przyjdzie to uciekaj bez gadania. U mnie poskutkowało. Nie ważne jak przystojny i ładny. Odpuść go sobie bo będzie gorzej. Miej życie dla siebie . pozdrawiam