Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy waszym zdaniem on mnie olewa? Czy nie jest zbytnio zainteresowany?

Polecane posty

Gość gość

1,5 tygodnia temu poznałam pewnego faceta na wakacjach. Cały wjazd za mną chodził i zagadywał, nawet podwoził jak było trzeba, w końcu dał mi swoją wizytówkę żebym zadzwoniła dodając, że zaprasza mnie na kolację.

Napisałam do niego po 4 dniach, ze jeszcze raz dziekuje za wszystko. On zadzwonił kilka minut później, ale ja nie mogłam wtedy odebrać, jednak kilka minut później próbowałam oddzwonić, tym razem on nie odebrał, ale było już dość późno bo ok 21.

Napisał rano następnego dnia, że miło, że sie odezwałam i że zadzwoni do mnie. I tak zrobił zadzwonił ok 11, był bardzo miły, dopytywał o nasze spotkanie, ale ja jeszcze nie wiedziałam kiedy mozemy sie spotkac, choc tez bylam miłą dla niego- mieszkamy w roznych miastach.

Później zadzwonił do mnie ok 18  2 dni później- czyli w ten poniedziałek. Dalej pytał co słychać i nawiązywał do spotkania.

Co mnie troche znaiepokoilo bo mało sie znamy, proponował nocleg u niego lub wspolny wyjazd, ale ja powiedzialam, ze wolalabym spotkac sie narazie ot tak na kawe. Powiedział, ze ok w porzadku.

Później nastepnego dnia- czyli we wtorek napisał poźno wieczorem ,że życzy mi dobrej nocy, ja juz spałam, wiec napisałam do niego nastepnego dnia, czyli wczoraj, ze nie odpisalam, ale nie zauwazylam smsa i spytalam co u niego.

On odpisal, ze u niego w firmie ciagle sie cos dzieje i zapytal co u mnie, ja mu odpisalam, a on juz nie napisal nic...Ani juz wczoraj nie zadzwonil.

Moze byl zajety skoro mmial ciagly ruch w firmie (prowadzi pensjonat), ale czy az tak?

Waszym zdaniem wycofuje sie, nie zalezalo mu od od pocztaku az tak bardzo, czy moze to ja przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery gosc

Ile tematow zalozysz na jego temat??? I tak dzieli was odleglosc. Facet ma swoje sprawy i zycie. Powiedzial ci ze jestes sympatyczna, wiec moze traktuje cie jak kumpele, a ty die wkrecasz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

To  po co mnie prosil o numer, zapraszal na kolacje, a potem na wspolny wyjazd? Dziwne z tego powodu, ze mnie prawie nie zna, a znajomych juz ma.

Stracil zainteresowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A no i zapraszal mnie na wyjazd we dwoje w dodatku, wypytywal czy mam kogos.. a teraz siie zdystansowal.

Wysyla mi jakies sprzeczne sygnaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość gość napisał:

A no i zapraszal mnie na wyjazd we dwoje w dodatku, wypytywal czy mam kogos.. a teraz siie zdystansowal.

Wysyla mi jakies sprzeczne sygnaly

no i  w czym problem? Albo z nim pogadaj jak widzi waszą relację albo traktuj go tak samo jak on ciebie. Co wybierzesz to już twoja decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery gosc

Matko, bedzie chcial to sie odezwie! Ty bys chciala zeby wissial na telefonie do ciebie. On takich panienek jak ty poznaje setki w roku. Myslisz, ze tylko dla ciebie byl taki mily? Nie jedna podwozil, zapraszal na drinka itp. Jeszcze jest sezon, wiec wyrywa dziewczyny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówie ci
Przed chwilą, Gość szczery gosc napisał:

Matko, bedzie chcial to sie odezwie! Ty bys chciala zeby wissial na telefonie do ciebie. On takich panienek jak ty poznaje setki w roku. Myslisz, ze tylko dla ciebie byl taki mily? Nie jedna podwozil, zapraszal na drinka itp. Jeszcze jest sezon, wiec wyrywa dziewczyny. 

olej gnojka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karramba345

Prowadzi pensjonat, wiec pewnie podrywa co ladniesza dziewczyne. To ze zaprosil cie na wyjazd z noclegiem tak naprawde cie nie znajac oznacza, ze chodzi mu glownie o jedno. Tym pokazal brak szacunku. Ty sie nie zgodzilas to i ochlodzil kontakt, skoro cie nie zaliczy od razu. Na miejscu ma pewnie juz kilka chetnych. To jakis babiarz, wiec daruj sobie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

czyli raczej nic w tego nie będzie? Nie będę się go wypytywać jak to widzi bo zbyt mało się znamy i nie chce za nim biegać a i możliwe że wcale by mi szczerze nie powiedział bo mógłby np. powiedzieć że ma dużo pracy.. Sama muszę wywnioskować na tym etapie czy mu zależy po jego zachowaniu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

karramba-tez tak właśnie pomyślałam 😞 moze zrozumiał że tak łatwo mnie nie zaliczy skoro odmówiłam noclegu u niego i wspólnego wyjazdu i odpuścił? Ale jeśli tak to jest mi przykro bo wydawał się fajnym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karramba345
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

karramba-tez tak właśnie pomyślałam 😞 moze zrozumiał że tak łatwo mnie nie zaliczy skoro odmówiłam noclegu u niego i wspólnego wyjazdu i odpuścił? Ale jeśli tak to jest mi przykro bo wydawał się fajnym facetem

No niestety babiarze, sa "fajnymi" facetami, inaczej tak latwo by nie zaliczali panienek. Musza miec gadke, itp. Zwlaszcza, ze on ma ku temu swietne warunki prowadzac pensjonat. Pomysl, gdyby bawet z tego cos wyszlo, nie siedzialabys codziennie myslac czy nastepnej nie bajeruje, nie stawia drinka, nie podwozi? Dzieli was tez odleglosc, i to  tez nie jest sprzyjajace rozwijaniu sie znajomosci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Poczekaj to początku znajomości więc aż rąk się nie napalaj. Czasem jak kobieta pokaże zbyt szybko zainteresowanie to facet odpuszcza więc przystępuje trochę pod żadnym pozorem się teraz nie odzywaj znowu. A jak on się odezwie nawet za tydzień to udawaj że nic się nie stało nie pokazuj że jesteś na niego zła rozmawiaj jak z kolega. Wtedy będziesz dla niego większym wyzwaniem bo sam nie będzie Ciebie taki pewien. A tak to może za szybko wyczuł że na niego lecisz skoro odbierasz każdy jego telefon itd. Może też byłaś za bardzo zalotna? Niektórzy faceci też specjalnie nie dzwonią jakiś czas bo to taka ich gra push and pull

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura

Ta propozycja noclegu u niego i wspólnego wyjazdu moim zdaniem była nietaktowna, może chciał Cię zaliczyć i zrozumiał że tak łatwo mu nie pójdzie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowka

No coz, nic dodac nic ujac. Wykorzystuje swoja pozycje, by zaliczac panienki. Powaznie ty myslalas, ze on sie zakochal w tobie? Hahaha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie tyle że od razu zakochał jak to ze może coś w tego więcej będzie bo wydawał mi się fajnym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....@

Tylko sex go interesował. Moim zdaniem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkakontrolka

On tobie dal wizytowke i to TY pierwsza do niego napisalas. Gdyby nie to on by juz o tobie dawno zapomnial. Przestan....szkoda czasu na kogos kto rozdaje wizytowki kazdej pannie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość lolkakontrolka napisał:

On tobie dal wizytowke i to TY pierwsza do niego napisalas. Gdyby nie to on by juz o tobie dawno zapomnial. Przestan....szkoda czasu na kogos kto rozdaje wizytowki kazdej pannie. 

skąd wiesz że każdej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkakontrolka

No to logiczne, prowadzi pensjonat, jest mily dla seoich gosci, a i czasem latwy seks zalapie, bo kazda taka co jej postawi drinka dostaje wizytowke. Myslisz, ze ty jestes wyjatkowa? Sam sie nie wysilil, zeby zdobyc kontakt do ciebie. Poza tym, jak widzisz nie pali sie do tej znajomosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

No ale w sumie to on zrobił pierwszy krok podając mi ten numer a później do mnie dzwonił zapraszał na spotkanie...wiec tez dał dość wyraźne sygnały. Więc teraz mi przykro jeśli sobie odpuścił 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abc

Poczekaj to początek znajomości. Nie jest powiedziane że na tym etapie musi dzwonić codziennie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trojka-mieczy/
3 godziny temu, Gość gość napisał:

1,5 tygodnia temu poznałam pewnego faceta na wakacjach. Cały wjazd za mną chodził i zagadywał, nawet podwoził jak było trzeba, w końcu dał mi swoją wizytówkę żebym zadzwoniła dodając, że zaprasza mnie na kolację.

Napisałam do niego po 4 dniach, ze jeszcze raz dziekuje za wszystko. On zadzwonił kilka minut później, ale ja nie mogłam wtedy odebrać, jednak kilka minut później próbowałam oddzwonić, tym razem on nie odebrał, ale było już dość późno bo ok 21.

Napisał rano następnego dnia, że miło, że sie odezwałam i że zadzwoni do mnie. I tak zrobił zadzwonił ok 11, był bardzo miły, dopytywał o nasze spotkanie, ale ja jeszcze nie wiedziałam kiedy mozemy sie spotkac, choc tez bylam miłą dla niego- mieszkamy w roznych miastach.

Później zadzwonił do mnie ok 18  2 dni później- czyli w ten poniedziałek. Dalej pytał co słychać i nawiązywał do spotkania.

Co mnie troche znaiepokoilo bo mało sie znamy, proponował nocleg u niego lub wspolny wyjazd, ale ja powiedzialam, ze wolalabym spotkac sie narazie ot tak na kawe. Powiedział, ze ok w porzadku.

Później nastepnego dnia- czyli we wtorek napisał poźno wieczorem ,że życzy mi dobrej nocy, ja juz spałam, wiec napisałam do niego nastepnego dnia, czyli wczoraj, ze nie odpisalam, ale nie zauwazylam smsa i spytalam co u niego.

On odpisal, ze u niego w firmie ciagle sie cos dzieje i zapytal co u mnie, ja mu odpisalam, a on juz nie napisal nic...Ani juz wczoraj nie zadzwonil.

Moze byl zajety skoro mmial ciagly ruch w firmie (prowadzi pensjonat), ale czy az tak?

Waszym zdaniem wycofuje sie, nie zalezalo mu od od pocztaku az tak bardzo, czy moze to ja przesadzam?

szukał łatwej d.upy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkakontrolka
39 minut temu, Gość Gosc napisał:

No ale w sumie to on zrobił pierwszy krok podając mi ten numer a później do mnie dzwonił zapraszał na spotkanie...wiec tez dał dość wyraźne sygnały. Więc teraz mi przykro jeśli sobie odpuścił 

no dal bardzo wyrazny sygnal! Przyjedz na noc, to cie przelece. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc jasnowidz

Jak nic mamusia ci narobila przy nim obciachu, jeszcze jak tatus dzwonil jak jechaliscie, to juz wogole katastrofa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Różnie może byc. Daj mu kilka dni nie odzywaj się pierwsza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
10 godzin temu, Gość lolkakontrolka napisał:

no dal bardzo wyrazny sygnal! Przyjedz na noc, to cie przelece. 

Dokladnie a gdy powiedzialas ze wolisz na razie iść tylko kawę to niby ok, zgodzil się ale entuzjazm juz opadł i mniej się kontaktuje (zasłaniając się na wałem pracy- częsta wymowka) jednak nie urwał całkiem kontaktu bo chce Cie trzymać jako opcje zapasową. Możliwe ze bardziej intensywnie teraz pisze z inna która chetna jest na kolację (bo ocenił ze tą szybciej przeleci niż Ciebie) ale zapewne czasem się do Ciebie odezwie żeby mieć Cie ,,w razie W" (tzn. w razie braku innych opcji) bo a nóż Cie urobi (wkoncu) na seks. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×