Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wyrodna macocha

Córka mojego męża..

Polecane posty

Gość OktawiaSkkda

Dorośli ludzie a łykają prowokacje jak młode pelikany xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amatorzy z was

Na Kafe dziennie jest więcej prowokacji niż prawdziwych tematów a wy dalej wierzycie we wszystko, ludzie Kafe to jedna wielka fikcja xd

ten temat to już z 10 razy przerobiony ehh amatorzy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Performer-prowokator

Zrób eksperyment i spróbuj się zachowywać i zwracać się do niej tak jak ona w stosunku do Ciebie;zaczep ją raz na jakiś czas bez powodu ,prowokuj ,wkurzaj i być może wywola to reakcje Twojego ukochanego wtedy mu wszystko opowiesz na spokojnie i coś się ugra.No u mnie takie coś się sprawdziło ale to zupełnie inny temat;) To tylko moja sugestia.Powodzenia 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 godzin temu, Gość Isa napisał:

Pewnie bo zrobienie sobie kolejnego dzieciara rozwiąże wszelkie problemy. Dziewczyna wtedy ją za to jeszcze bardziej znienawidzi. A z resztą skoeo ma już 17 lat to zapewne i ojciec dawno po 40. To już nie te lata żeby sobie robić dziecko. Chyba że się ma kompleks starości i się chce na siłę odmłodzić. Szkoda tylko że wtedy cierpią dzieci bo mają starych rodziców. 

Jak się urodziłam moja mama miała 39,a tata 43 i nigdy przez to nie cierpiałam. Zdarzało się, że w przedszkolu ktoś wołał, że dziadek po mnie przyszedł, ale uwaga nie mam przez to traumy. Normalni rodzice, jak wszyscy inni. Nie miałam specjalnych zakazów, nie czułam tej ogromnej różnicy pokoleniowej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×