Nie mogę słuchać jak księża gadają, że każda kobieta musi mieć dzieci

Do tego tyle, ile jej Bóg ześle - choćby to było 20. Z kolei nie rozumiem też, czemu bezpłodna kobieta nie może spróbować in-vitro, skoro ona marzy o dziecku...

Wg mnie autorytetem od spraw rodziny i rodzenia nie może być osoba nie posiadająca tej rodziny i oderwana od rzeczywistości 

Pamiętam jak przed świętami ksiądz rekolekcjonista powiedział "człowiek który nie zakłada rodziny jest jak drzewo które usycha,a jak założy rodzinę i są dzieci,to te gałęzie puszczają liście."Zgadzam się z tym.

Kilka rzędów za mną siedziała moja ciotka,stara panna która ma 50 lat, ciekawe jak się poczuła

2 minuty temu, Gość Odm napisał:

Pamiętam jak przed świętami ksiądz rekolekcjonista powiedział "człowiek który nie zakłada rodziny jest jak drzewo które usycha,a jak założy rodzinę i są dzieci,to te gałęzie puszczają liście."Zgadzam się z tym.

Kilka rzędów za mną siedziała moja ciotka,stara panna która ma 50 lat, ciekawe jak się poczuła

Powiedział uschnięty człowiek

Zawsze można adoptować  

6 minut temu, Gość Odm napisał:

Pamiętam jak przed świętami ksiądz rekolekcjonista powiedział "człowiek który nie zakłada rodziny jest jak drzewo które usycha,a jak założy rodzinę i są dzieci,to te gałęzie puszczają liście."Zgadzam się z tym.

Kilka rzędów za mną siedziała moja ciotka,stara panna która ma 50 lat, ciekawe jak się poczuła

Ja nie chodzę do kościoła i nie wnikam w to jak ktoś żyje, ani nie uważam sie za lepszą

 Niech każdy hoduje to swoje drzewo jak chce

12 minut temu, Gość Odm napisał:

Pamiętam jak przed świętami ksiądz rekolekcjonista powiedział "człowiek który nie zakłada rodziny jest jak drzewo które usycha,a jak założy rodzinę i są dzieci,to te gałęzie puszczają liście."Zgadzam się z tym.

Kilka rzędów za mną siedziała moja ciotka,stara panna która ma 50 lat, ciekawe jak się poczuła

Się cieszysz że ktoś Cię chcial? Bardzo chrześcijańska postawa- cieszyć się z czyjegoś nieszczęścia, samotności i tego,że komuś mogło zrobić sie przykro. W tej firmie panuje hipokryzja na każdym szczeblu, tylko szefa nikt nie słucha

Nigdy tego nie słyszałam z ust księdza, ja mam zdanie inne gardze maciorami które się mnożą jak karaluchy, 

20 minut temu, Gość Gość napisał:

Się cieszysz że ktoś Cię chcial? Bardzo chrześcijańska postawa- cieszyć się z czyjegoś nieszczęścia, samotności i tego,że komuś mogło zrobić sie przykro. W tej firmie panuje hipokryzja na każdym szczeblu, tylko szefa nikt nie słucha

Typowe.

1 godzinę temu, Gość Zdziwiona napisał:

Do tego tyle, ile jej Bóg ześle - choćby to było 20. Z kolei nie rozumiem też, czemu bezpłodna kobieta nie może spróbować in-vitro, skoro ona marzy o dziecku...

Niektórzy z nich powinni się jeb/nąć porządnie w łeb, bo sami nie wiedzą, co mówi katechizm, według którego nauczają. Nie kobieta, a małżeństwo jak już, bo kobieta sama sobie dziecka nie robi, a każdy seks bez sakramentalnego błogosławieństwa jest grzechem. Co do in vitro też powinni zluzować, a nie się drzeć, że zarodki się morduje. Mogę się zgodzić na pobranie 3 jajek, wyhodowanie z tego 3 zarodków i inseminację wszystkich. Ile się przyjmie, tyle się przyjmie, nikt niczego w tym momencie nie morduje. Wiele zarodków zapłodnionych naturalnie też się nie zagnieżdża i co? Jestem mordercą?

37 minut temu, Gość Odm napisał:

Pamiętam jak przed świętami ksiądz rekolekcjonista powiedział "człowiek który nie zakłada rodziny jest jak drzewo które usycha,a jak założy rodzinę i są dzieci,to te gałęzie puszczają liście."Zgadzam się z tym.

Kilka rzędów za mną siedziała moja ciotka,stara panna która ma 50 lat, ciekawe jak się poczuła

Jak ksiądz chciał zabłysnąć, to trzeba było porównać człowieka do kwitnącego, a potem owocującego drzewa, miałoby to wtedy sens. Gdyby nie twój emotikonek postawiony przy ciotce, to pomyślałabym, że jej współczujesz, a wyszło, że się z niej po chamsku napierdzielasz.

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Jak ksiądz chciał zabłysnąć, to trzeba było porównać człowieka do kwitnącego, a potem owocującego drzewa, miałoby to wtedy sens. Gdyby nie twój emotikonek postawiony przy ciotce, to pomyślałabym, że jej współczujesz, a wyszło, że się z niej po chamsku napierdzielasz.

Typowe katolstwo

14 minut temu, Gość gosc napisał:

Typowe katolstwo

Chto stoi pod figuro nosi diabła za skóro. Jak to u nos gadajo

52 minuty temu, Gość Gość napisał:

Się cieszysz że ktoś Cię chcial? Bardzo chrześcijańska postawa- cieszyć się z czyjegoś nieszczęścia, samotności i tego,że komuś mogło zrobić sie przykro. W tej firmie panuje hipokryzja na każdym szczeblu, tylko szefa nikt nie słucha

niekoniecznie przykro bo moja ciotka była wielce co to nie ona, nie chciała żadnego faceta,mówiła że nie będzie gotowała obiadów i sprzątała dla męża,miała adoratorów ale świadomie ich odrzucała.Lecz tajemnicą poliszynela w rodzinie jest to,że być może ona jest les.Ma przyjaciółkę od wielu lat,też pannę.

37 minut temu, Gość Gość napisał:

Nigdy tego nie słyszałam z ust księdza, ja mam zdanie inne gardze maciorami które się mnożą jak karaluchy, 

Odezwał się śmieć i pasożyt społeczny który jest niepotrzebny temu światu skoro nie może mieć dzieci.

1 minutę temu, Gość Odm napisał:

niekoniecznie przykro bo moja ciotka była wielce co to nie ona, nie chciała żadnego faceta,mówiła że nie będzie gotowała obiadów i sprzątała dla męża,miała adoratorów ale świadomie ich odrzucała.Lecz tajemnicą poliszynela w rodzinie jest to,że być może ona jest les.Ma przyjaciółkę od wielu lat,też pannę.

Jeśli tak, to myslisz, że się przejęla tym co powiedział kiężulo?

Przed chwilą, Gość Jem napisał:

Odezwał się śmieć i pasożyt społeczny który jest niepotrzebny temu światu skoro nie może mieć dzieci.

Buhahahahaha! A myślisz, że ty i twoja progenitura jesteście potrzebni swiatu? :-D

To po co chodzisz autorko po kościołach i tego słuchasz? Ja nie słucham i zwisa mi to co jakiś ksiądz mówi do swoich wiernych. Tak mu każe mówić jego religia to tak mówi. Wszystkim się tak przejmujesz,co mówią sąsiadki, ludzie w pracy, politycy i inne randomowe osoby? 

Ja nigdy mieć nie będę i nikt mnie do tego nie zmusi.Nie zamierzam zgnić w pieluchach i siedzieć na zasiłkach  Powodzenia 

36 minut temu, Gość Jem napisał:

Odezwał się śmieć i pasożyt społeczny który jest niepotrzebny temu światu skoro nie może mieć dzieci.

Nie każdy chce zgnić w pieluchach więc nie ma co obrażać drugiej osoby.Nie wszystkim jest przeznaczone być kurą domową w dresie

3 minuty temu, Gość Zaradna Kobieta 222 napisał:

Ja nigdy mieć nie będę i nikt mnie do tego nie zmusi.Nie zamierzam zgnić w pieluchach i siedzieć na zasiłkach  Powodzenia 

Taaa,bo dzieci w pieluchach chodzą 10 lat

Przed chwilą, Gość Kruk napisał:

Taaa,bo dzieci w pieluchach chodzą 10 lat

Odezwała się zamknięta matka w czterech scianach

4 minuty temu, Gość Zaradna Kobieta 222 napisał:

Nie każdy chce zgnić w pieluchach więc nie ma co obrażać drugiej osoby.Nie wszystkim jest przeznaczone być kurą domową w dresie

Ale wiesz że jesteś ewenementem bo tylko nieliczne jednostki nie mają dzieci.Od kiedy to w pieluchach się gnije i chodzi w dresie? Ja chodzę w krótkich spodenkach,nawet zimą bo w domu mam gorąco.

2 minuty temu, Gość Kruk napisał:

Taaa,bo dzieci w pieluchach chodzą 10 lat

Ciagniecie 500 + pasozyty. Do roboty!!!!

1 minutę temu, Gość ulalalaaa napisał:

Odezwała się zamknięta matka w czterech scianach

Smutne,że nie możesz nie dzieci.Może in vitro?

1 minutę temu, Gość ulalalaaa11 napisał:

Ciagniecie 500 + pasozyty. Do roboty!!!!

Nie pójdę do roboty bo dzieci są ważniejsze niż praca .

1 minutę temu, Gość Kruk napisał:

Ale wiesz że jesteś ewenementem bo tylko nieliczne jednostki nie mają dzieci.Od kiedy to w pieluchach się gnije i chodzi w dresie? Ja chodzę w krótkich spodenkach,nawet zimą bo w domu mam gorąco.

Nie zniszcze sobie zycia z pijakiem i nie nastukam bachorow jak ty ! Nie pozdrawiam

Przed chwilą, Gość Osłona napisał:

Nie pójdę do roboty bo dzieci są ważniejsze niż praca .

Darmozjad

1 minutę temu, Gość Osłona napisał:

Smutne,że nie możesz nie dzieci.Może in vitro?

Mam 21 lat studia i kariere ..:) 

1 minutę temu, Gość Kruk napisał:

Ale wiesz że jesteś ewenementem bo tylko nieliczne jednostki nie mają dzieci.Od kiedy to w pieluchach się gnije i chodzi w dresie? Ja chodzę w krótkich spodenkach,nawet zimą bo w domu mam gorąco.

Tak. Zwykle IQ jest odwrotnie proporcjonalne do ilości dzieci. Mało inteligentni ludzie zawsze, ale to zawsze mają dzieci - chyba że są bezplodni. IQ ludzi bezdzietnych z wyboru jest zwykle wyższe niż reszty społeczeństwa.