Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kate

Wyślij szczurów i depresja

Polecane posty

Gość Kate

Ciągły pęd, pogoń za pieniędzmi i marzeniami, wysoko postawiona poprzeczka. Nagle depresja i lęk o przyszłość czy uda się utrzymać ten stan, co jeśli powinien się noga i biznez nie pójdzie pomyślnie. Mój mąż jest po 30. Inteligentny, zabawny i mega przystojny biznesmen. Dla wielu facet marzenie, świetny ojciec, idealny kochanek. A jednak... leczy się na depresję. Nie warto dołączać do tego wyścigu szczurów. Ten pęd, ta odpowiedzialność go przerosły. Jestem załamana, bo po czesci dopingowalam go w tym. Gdzie jest ten człowiek którego poznałam. Wesoły i optymistyczny.  Czy ktos z Was wyleczyl depresję? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate

Przepraszam za literówki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biała Dama

Depresję można wyleczyć tylko trzeba wytrwale brać odpowiednie leki, nie każdy lek jest dobry dla danego chorego i się sprawdzi dlatego wytrwale trzeba szukać dobrego lekarza który dobierze odpowiedni leki i będzie go zmieniał jeśli taka będzie potrzeba. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kate

Mąż brał przez dwa miesiące i przerwał leczenie, bo czuł się lepiej. Ale 3 miesiace po odstawieniu leków, wszystko wróciło. Boję się, że nasze życie będzie już tylko smutne. Kiedy widzę, że on uśmiecha się na siłę, serce mi pęka. Gdzie jest ten wesoły i spontaniczny człowiek którego kiedyś znałam... boje sie ze ta choroba bedzie z nami juz zawsze ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zaginiony

niech się wycofa z lewych interesów, to spokój i radość  wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biała Dama

Nie wolno przerywać brania leków samemu z dnia na dzień, to jest najgorsze co można zrobić. O odstawieniu leków decyduje lekarz i robi to stopniowo schodząc z dawek. Druga sprawa to ty musisz podawać lek choremu, widząc jak połyka tabletka, ty musisz mieć nad tym kontrolę bo może cię kłamać! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka🙂

Nie lubię tych ...i którzy podwyższają norme pracy. Siedzą po 8 godzin i jeszcze zostaną

 

nie lubię!

 

 

I cieszę się gdy odpadacie!!!

Wasze depresje i choroby to moja wolność. Chorujcie, umierajcie i lecznice się.

na prochach zwolnice a ja pożyje

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogoń za marchewką
6 godzin temu, Gość Kate napisał:

Ciągły pęd, pogoń za pieniędzmi i marzeniami, wysoko postawiona poprzeczka. Nagle depresja i lęk o przyszłość czy uda się utrzymać ten stan, co jeśli powinien się noga i biznez nie pójdzie pomyślnie. Mój mąż jest po 30. Inteligentny, zabawny i mega przystojny biznesmen. Dla wielu facet marzenie, świetny ojciec, idealny kochanek. A jednak... leczy się na depresję. Nie warto dołączać do tego wyścigu szczurów. Ten pęd, ta odpowiedzialność go przerosły. Jestem załamana, bo po czesci dopingowalam go w tym. Gdzie jest ten człowiek którego poznałam. Wesoły i optymistyczny.  Czy ktos z Was wyleczyl depresję? 

Zniszczyłaś go swoją listą zachcianek a on durny próbuje cie uszczęśliwić bo ma błędne złudzenie że to coś możliwego. Twoja wina za ten stan rzeczy, popatrz w lustro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogoń za marchewką
5 godzin temu, Gość Biała Dama napisał:

Depresję można wyleczyć tylko trzeba wytrwale brać odpowiednie leki, nie każdy lek jest dobry dla danego chorego i się sprawdzi dlatego wytrwale trzeba szukać dobrego lekarza który dobierze odpowiedni leki i będzie go zmieniał jeśli taka będzie potrzeba. 

nie leki durna babo tylko trzeba zmienić otoczenie i zdobyć równowage życiową. Depresja to stan duchowy, nie usterka psychiczna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogoń za marchewką
4 godziny temu, Gość Kate napisał:

Mąż brał przez dwa miesiące i przerwał leczenie, bo czuł się lepiej. Ale 3 miesiace po odstawieniu leków, wszystko wróciło. Boję się, że nasze życie będzie już tylko smutne. Kiedy widzę, że on uśmiecha się na siłę, serce mi pęka. Gdzie jest ten wesoły i spontaniczny człowiek którego kiedyś znałam... boje sie ze ta choroba bedzie z nami juz zawsze ;(

przestań mieć w hooj wymagań aby on na siłe nie musiał orać na wszystko, wtedy wszystko się poprawi bez ryjących beret "leków"

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość furman
1 godzinę temu, Gość Biała Dama napisał:

Nie wolno przerywać brania leków samemu z dnia na dzień, to jest najgorsze co można zrobić. O odstawieniu leków decyduje lekarz i robi to stopniowo schodząc z dawek. Druga sprawa to ty musisz podawać lek choremu, widząc jak połyka tabletka, ty musisz mieć nad tym kontrolę bo może cię kłamać! 

co ty tępa cípo píerdolisz? leki to trucizna a lekarze to płatni mordercy, tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×