Pomocy - Mops

Mam problem. Pracuje w mopsie jako opiekunka. Mam podopieczna 95 lat, która jest sklocona ze swoją sąsiadka która jest od niej młodsza. Tydzień temu idąc do podopiecznej zauważyłam że leżała na korytarzu, gdy pomogłam jej się podnieść - zapytałam się co się stało - ona twierdziła że popchla ja sąsiadka. Ja jej nie uwierzyła gdyż kiedyś już miała omamy związane z tą sąsiadka. Przy myciu podopiecznej zauważyłam sińce. Nie zgłosiłam tego do mopsu. Na następny dzień szłam na urlop. Zastąpiła mnie inna opiekunka z mopsu. Która wezwała lekarza, a lekarz powiadomił policję. Co może mi teraz grozić? Czy w ogóle będę mieć z tego faktu jakieś nieprzyjemności, konsekwencje? 

A ty wiesz że takie rzeczy musisz informować  teraz ciebie mogą do odpowiedzialności wziąść. Z tego co wiem to w najlepszym wypadku mogą cię zwolnić. W najgorszym może grozić ci do 5 lat pozbawienia wolności. Sama pracowałam jako opiekunka kilka lat temu (tylko 2 miesiące bo nie miałam pracy) Może niech inni się wypowiedza jak jest teraz 

Niewiem

Kurde ciezka sprawa musisz chyba isc i to wyjasnic i to szybko bo mozesz miec ogromne problemy i to na tle prawnym trzymam kciuki

Hejka nie chce ci e martwić ale miałam dosc podobna sytuacjd napewno sprawdza innyd osoby ktorymi sie zajmujesz żeby sprawdzuc czy nie krzywdzisz innych

Jesli inni powiedza ze zadna krzywda im sie nie dzieje i tamta przejdzie badania to wyjdziesz bez szwanku jesli beda chcieli ci dopiec to kolejne trzy lata bedziesz ogladac swiat zza krat

Pewnie lekarz przyjedzie do pozostalych jeal masz na stale jeśli coś go zaniepokoi będziesz mieć ogromne problemy. Najpierw jedz szybko najlepiej teraz i spróbuj wyjaśnić to w mopsie. Bo z każdą chwilą jest coraz gorzej. Pozdrawiam i życzę powodzenia 

Moim zdaniem forumowicze maja racje lec szybko do mopsu i postaraj się wyjasnic

A ile tam pracujeszz ufaja ci bo wiesz to oni cie widza jako bys bila ta podopieczna 

Zgodnie z art. 217 § 1 k.k. kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną podlega:

*karze ograniczenia wolności albo

*karze pozbawienia wolności

*grzywnie

Dlaczego tego nie zgłosiłaś? Nie powinnaś brać odpowiedzialności nawet za mrówkę, a co dopiero za starszą kobietę...

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Dlaczego tego nie zgłosiłaś? Nie powinnaś brać odpowiedzialności nawet za mrówkę, a co dopiero za starszą kobietę...

Nie zgłosiłam tego bo nie wiedziałam jak mam się zachować w tej sytuacji