Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Czy waszym zdaniem każdy facet zdradza, zastanawiam się czy nie zostawić swojego

Polecane posty

Gość Gosc

Wiem, może głupie ale zastanawiam się czy nie rozstać się z partnerem zanim on mnie zdradzi. Jestem w 6 miesiącu ciąży i coraz bardziej chyba mi odbija. Nie czuję się zbyt kochana ostatnio, seks jest między nami rzadko, praktycznie w ogóle i to jest największy problem dla mnie. A co dopiero będzie po urodzeniu... 

Mam ochotę gdzieś ogólnie uciec przed tym wszystkim, przed porodem itp. mam jakiś misz masz w głowie. I partnera zostawić, a ja bym chciała żyć jak dawniej, zacząć wszystko od nowa. Mam złe myśli. 

Jednak najgorsza jest ta myśl że on mnie pewnie zdradzi, nie teraz ale może za rok, za dwa, że to wszystko nie przetrwa. Chce mi się płakać. 

Co ja mam zrobić? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jest na to tylko jeden sposób - ZDRADŹ GO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwoździk
6 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Co ja mam zrobić?

Stanąć w kolejce po zeszyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odm

Nie każdy facet zdradza,bez przesady.Czasami jest tak,że masz ochotę ułożyć sobie życie na nowo,z kimś innym .Ja też mam i to często takie głupie myśli których się wstydze-niemal codziennie zastanawiam się jakby to było jakby mój mąż umarł i miałabym szansę ułożyć sobie życie z kimś innym, może trafiłby na fajniejszego faceta, z poczuciem humoru, który nie ma jazd,jest otwarty i pracowity. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odm

*trafiłabym 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fakturomania

Boze kobieto puknij się w len kilka razy bo raz nie starczy. Biedny ten twój facet. Chodź jest szansa ze w ciąży ci się pogorszyło. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Fakturomania napisał:

Boze kobieto puknij się w len kilka razy bo raz nie starczy. Biedny ten twój facet. Chodź jest szansa ze w ciąży ci się pogorszyło. 

Niestety nie weszła na równię pochyłą, z każdym dniem jej stan będzie się pogarszał. Nie ma żadnych szans na poprawę stanu zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia
13 minut temu, Gość Odm napisał:

Nie każdy facet zdradza,bez przesady.Czasami jest tak,że masz ochotę ułożyć sobie życie na nowo,z kimś innym .Ja też mam i to często takie głupie myśli których się wstydze-niemal codziennie zastanawiam się jakby to było jakby mój mąż umarł i miałabym szansę ułożyć sobie życie z kimś innym, może trafiłby na fajniejszego faceta, z poczuciem humoru, który nie ma jazd,jest otwarty i pracowity. 

😮😮😮😮Straszne! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Co ja mam zrobić? 

Może postarać się popracować nad samooceną i relacją, zamiast uciekać. I na pewno uświadomić sobie tendencję do wyolbrzymiania problemów skutkiem ciąży i szalejących hormonów ;p Nie warto podejmować decyzji impulsywnie.

6 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Czy waszym zdaniem każdy facet zdradza,

Każdy człowiek jest biologicznie predysponowany do zdrady, ale nie każdy ma uwarunkowania i sprzyjające okoliczności. Zatem, nie, nie każdy facet zdradza, a jak będzie z Twoim, to zależy i nie da się przewidzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleks

Nie każdy facet zdradza, ale problemem faktycznie może być, że przestaje okazywać uczucie. Ale nie dopowiadasz sobie za dużo przez hormony w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona

Kobieto hormony robią ci sieczkę w głowie, zajmij się swoim zdrowiem, kupuj wyprawkę i urodź zdrowe dziecko, problemy o których piszesz to wytwór twoich huśtawek nastroju, seksu nie ma bo wielu facetów ciężarne traktują jak opakowania dla dzidzi i nie chcą nic uszkodzić-:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdyyy

99% facetów zdradzi, jeżeli zajdą korzystne okoliczności i będa pewni, że to sie nie wyda.

Dlatego nie opłaca się być wierną facetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciowka2019

Zdradzi, nie zdradzi... Są większe katastrofy w życiu, a życie polega właśnie między innymi na przepracowywaniu nie tylko sukcesów, ale i porażek czy zranienia. 

Zostawić kogoś tak na zaś, to znaczy nie kochać.tej osoby albo miec duuuuuuze problemy z samą sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gramofon

Moj maz tez nie chcial sie kochac gdy bylam w ciazy, bal sie ze zrobi dziecku krzywde. Jak mnie dopadl po porodzie to nie mialam gdzie uciec. Zwyczajnie tez nie krecilam go gdy bylam gruba. Trzy razy bylam w ciazy i trzy razy to samo.

15 godzin temu, Gość Odm napisał:

Nie każdy facet zdradza,bez przesady.Czasami jest tak,że masz ochotę ułożyć sobie życie na nowo,z kimś innym .Ja też mam i to często takie głupie myśli których się wstydze-niemal codziennie zastanawiam się jakby to było jakby mój mąż umarł i miałabym szansę ułożyć sobie życie z kimś innym, może trafiłby na fajniejszego faceta, z poczuciem humoru, który nie ma jazd,jest otwarty i pracowity. 

Ja nie mam ochpoy ukladac sobie zycia z kims innym. Meza poslij na badania, bo to moze byc przeczucie.Dokladnie tak mialam , pomyslalam " jak dalabym rade bez niego" Niedlugo potem zdiagnozowano mu raka. Nie wiem czy chcialabys byc teraz na moim miejscu. Wiedzac ze go tracisz i nic nie mozesz zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gramofon napisał:

Moj maz tez nie chcial sie kochac gdy bylam w ciazy, bal sie ze zrobi dziecku krzywde. Jak mnie dopadl po porodzie to nie mialam gdzie uciec. Zwyczajnie tez nie krecilam go gdy bylam gruba. Trzy razy bylam w ciazy i trzy razy to samo.

Ja nie mam ochpoy ukladac sobie zycia z kims innym. Meza poslij na badania, bo to moze byc przeczucie.Dokladnie tak mialam , pomyslalam " jak dalabym rade bez niego" Niedlugo potem zdiagnozowano mu raka. Nie wiem czy chcialabys byc teraz na moim miejscu. Wiedzac ze go tracisz i nic nie mozesz zrobic.

Ale gdyby bał się o dziecko by mi raczej o tym powiedział. Nie przytyłam jeszcze nic. Porozmawiać z nim próbowałam, ale nie da się bo twierdzi że takie rozmowy psują tylko związek. Wszystko odbiera personalnie. Najchętniej by codziennie grał do rana, nie mam nic przeciwko ale nie spędzamy czasu nawet razem. Mi brakuje wsparcia, rozmowy. A czasami już w ogóle jestem przybita przez pewne problemy. Czuje się czasami jakbyśmy byli tylko współlokatorami... On tak oczywiście nie uważa. Kiedy chcę z nim porozmawiać o jakiś zmartwieniach to słyszę "ogarnij się" i nie mam komu wyżalić się a mam tylko go. Zastanawiam się co będzie po urodzeniu... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Nie kazdy zdradza, ale wielu.  Zdarzaja sie faceci bardziej wrazliwi z psychika podobna do kobiet w tej sferze.  Nie chca zdradzac i nie chca byc zdradzeni, ale to sa raczej wyjatki niz regula.

Z tego co piszesz to twoj zwiazek ma problemy i bez ciazy.  Poczekalabym jednak do urodzenia dziecka- na niektorych faccetach ojcostwo robi duze wrazenie wiec nie ma co podejmowac decyzji juz teraz.  Jest to powazna decyzja i trzeba przemyslec czy wyobrazasz sobie reszte zycia z partnerem, ktory nie ma dla ciebie czasu i nie dba o twoj komfort psychiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Autorko może twój facet boi się o dziecko, dlatego nie chce seksu? Niektórzy tak mają, że świadomość obecności dziecka w brzuchu go paraliżuje. Bo może krzywdę zrobi itp. Huśtawki nastrojów, wkręcanie sobie dziwnych rzeczy, stany depresyjne, czyli inaczej mówiąc hormony i brak witamin biją ci na łeb. Kup se zwykły dobry zestaw witamin, a nie to drogie gów/no dla ciężarnych, gdzie tak naprawdę w składzie nic nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
11 godzin temu, Gość Gość napisał:

Ale gdyby bał się o dziecko by mi raczej o tym powiedział. Nie przytyłam jeszcze nic. Porozmawiać z nim próbowałam, ale nie da się bo twierdzi że takie rozmowy psują tylko związek. Wszystko odbiera personalnie. Najchętniej by codziennie grał do rana, nie mam nic przeciwko ale nie spędzamy czasu nawet razem. Mi brakuje wsparcia, rozmowy. A czasami już w ogóle jestem przybita przez pewne problemy. Czuje się czasami jakbyśmy byli tylko współlokatorami... On tak oczywiście nie uważa. Kiedy chcę z nim porozmawiać o jakiś zmartwieniach to słyszę "ogarnij się" i nie mam komu wyżalić się a mam tylko go. Zastanawiam się co będzie po urodzeniu... 

Teraz widzę ten wpis. To typ, który uważa, że starać się nie musi, bo przecież jesteś już jego i nie przyzna ci się do niczego. Nie chce gadać, bo nie chce usłyszeć, że jest nieempatycznym ciulem. Chyba logiczne, że jak masz do niego pretensje, to odbierze to personalnie. Dobree, nie będziemy gadać, bo to związek psuje. Tak, akurat. Co za ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Aż dziwne, że on jeszcze wytrzymuje z taką osobą jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×