Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Mosiężny

Pamiętajcie kafeterianie uważajcie na tych ludzi

Polecane posty

Przed chwilą, BoniBluBąbel napisał:

A co cie tu akurat dzis sprowadzilo?

Wszedłem sprawdzić, czy nadal tkwią tu znajome twarze z kowbojek. Mimo wszystko mam do tego jakiś sentyment 🙂 ale nie planuję zostać, już dawno porzuciłem tego typu rozrywkę, poza tym i tak nigdy nie potrafiłem się na kafeterii odnaleźć.

Btw znamy się? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Elciaa29 napisał:

Sluszałam już trochę o tych dwóch forach ale osobiście tam nie bylam.

Z jednej strony nie ma czego żałować, ale z drugiej było to bardzo unikalne doświadczenie 😄 

Zastanawiam się, czy tamtejsze spory ciągną się aż po dziś dzień, a jeśli tak to kto wygrywa? 😄

Edytowano przez NeverLucky

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, NeverLucky napisał:

Z jednej strony nie ma czego żałować, ale z drugiej było to bardzo unikalne doświadczenie 😄 

Zastanawiam się, czy tamtejsze spory ciągną się aż po dziś dzień, a jeśli tak to kto wygrywa? 😄

Trzeba zapytać kogoś kto orientuje się w temacie , ale te fora już nie funkcjonują podobno ? 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Elciaa29 napisał:

Trzeba zapytać kogoś kto orientuje się w temacie , ale te fora już nie funkcjonują podobno ? 🤔

Tak. Ktoś tu napisał, że ludzie z tych for przyszli na kafeterię rok temu (moim zdaniem więcej niż rok, ale nie pamiętam kiedy dokładnie zamknęli kowbojki). Na początku też tu byłem, ale nie potrafiłem się odnaleźć. 

I bardzo mnie to cieszy kiedy patrzę na to teraz. Co prawda nigdy nie byłem przesiąknięty tamtą toksycznością, aczkolwiek w pewnym momencie zacząłem na to marnować zbyt wiele czasu. Wiele razy zastanawiałem się dlaczego w ogóle takie miejsca przyciągnęły moją uwagę, jednak na ten moment jeszcze nie udało mi się ustalić jednoznacznej odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, NeverLucky napisał:

Tak. Ktoś tu napisał, że ludzie z tych for przyszli na kafeterię rok temu (moim zdaniem więcej niż rok, ale nie pamiętam kiedy dokładnie zamknęli kowbojki). Na początku też tu byłem, ale nie potrafiłem się odnaleźć. 

I bardzo mnie to cieszy kiedy patrzę na to teraz. Co prawda nigdy nie byłem przesiąknięty tamtą toksycznością, aczkolwiek w pewnym momencie zacząłem na to marnować zbyt wiele czasu. Wiele razy zastanawiałem się dlaczego w ogóle takie miejsca przyciągnęły moją uwagę, jednak na ten moment jeszcze nie udało mi się ustalić jednoznacznej odpowiedzi.

Mam ten sam problem z marnowaniem czasu właśnie tu i też za bardzo nie wiem po co każdego dnia spędzam tyle czasu patrząc w telefon albo komputer i tak już prawie rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Elciaa29 napisał:

Mam ten sam problem z marnowaniem czasu właśnie tu i też za bardzo nie wiem po co każdego dnia spędzam tyle czasu patrząc w telefon albo komputer i tak już prawie rok.

Sposób na to jest bardzo prosty, wystarczy zacząć robić coś innego.  W moim przypadku już na miesiąc-dwa przed zamknięciem kowbojek praktycznie mnie tam nie było, bo po prostu miałem inne zajęcie. 

Nie przyszło to jednak bez żadnego oporu. Prawda jest taka, że takie miejsca mocno przyciągają, jak już tu wpadniesz, to ciężko jest się wydostać. Dlatego na początku i tak często wtedy na te fora zaglądałem, ale z czasem robiłem to coraz rzadziej, aż całkowicie przestałem 🙂 Oczywiście nie ma w przebywaniu choćby tu nic złego, o ile nie ma to na Ciebie złego wpływu. Wszak chodzi o to, żeby robić to co się lubi. Tylko, że tutaj łatwo się zatracić i łatwo zgubić dystans. Na mnie takie miejsca nie wpływały zbyt dobrze, dlatego potrzebna była zmiana otoczenia 🙂

Edytowano przez NeverLucky

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, NeverLucky napisał:

Sposób na to jest bardzo prosty, wystarczy zacząć robić coś innego.  W moim przypadku już na miesiąc-dwa przed zamknięciem kowbojek praktycznie mnie tam nie było, bo po prostu miałem inne zajęcie. 

Nie przyszło to jednak bez żadnego oporu. Prawda jest taka, że takie miejsca mocno przyciągają, jak już tu wpadniesz, to ciężko jest się wydostać. Dlatego na początku i tak często wtedy na te fora zaglądałem, ale z czasem robiłem to coraz rzadziej, aż całkowicie przestałem 🙂 Oczywiście nie ma w przebywaniu choćby tu nic złego, o ile nie ma to na Ciebie złego wpływu. Wszak chodzi o to, żeby robić to co się lubi. Tylko, że tutaj łatwo się zatracić i łatwo zgubić dystans. Na mnie takie miejsca nie wpływały zbyt dobrze, dlatego potrzebna była zmiana otoczenia 🙂

Nie wiem czy już się zatraciłam czy jeszcze nie ale siedzę tu i w nocy i w dzień (są tacy którzy twierdzą że nie śpię po parę dni 😂) co jest oczywiście nie prawdą. W każdym razie pierwsza moja myśl po przebudzeniu to taka żeby wejść tutaj i sprawdzić co się dzieje 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Elciaa29 napisał:

Nie wiem czy już się zatraciłam czy jeszcze nie ale siedzę tu i w nocy i w dzień (są tacy którzy twierdzą że nie śpię po parę dni 😂) co jest oczywiście nie prawdą. W każdym razie pierwsza moja myśl po przebudzeniu to taka żeby wejść tutaj i sprawdzić co się dzieje 😅

Dobrze znam to uczucie po przebudzeniu i w każdej wolnej chwili. Mogę obiecać, że pozbycie się go jest prostsze niż myślisz 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, NeverLucky napisał:

Dobrze znam to uczucie po przebudzeniu i w każdej wolnej chwili. Mogę obiecać, że pozbycie się go jest prostsze niż myślisz 🙂

No tak wiem że trzeba się zająć czymś innym i stopniowo wchodzić coraz rzadziej , tylko nie wiem czy to wystarczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Elciaa29 napisał:

No tak wiem że trzeba się zająć czymś innym i stopniowo wchodzić coraz rzadziej , tylko nie wiem czy to wystarczy...

W moim przypadku wystarczyło. Dla chcącego nic trudnego 🙂 Tylko że tak jak wspomniałem, wszystko tak naprawdę zależy od tego, czy czujesz się źle z tym wszystkim, lub czy to miejsce wywiera na Tobie jakiś negatywny wpływ. Z kowbojek przyszli tu ludzie, którzy pewnie już od kilku lat nieustannie ze sobą walczą na forum w internecie i wciągają w to inne osoby (w tym również i mnie kiedyś). Nie twierdzę, że wciągają świadomie, bo uważam, że nie są nawet świadomi tego jak bardzo się zatracili. Ja tego nie oceniam, uważam, że mają problem i z tym problemem powinni udać się po pomoc. Natomiast jeżeli takie miejsce jak to działa na Ciebie negatywnie, to warto zadać sobie pytanie, czy dopuścisz do tego, by tak jak oni tu utonąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, NeverLucky napisał:

 Natomiast jeżeli takie miejsce jak to działa na Ciebie negatywnie, to warto zadać sobie pytanie, czy dopuścisz do tego, by tak jak oni tu utonąć?

W pewnym sensie tak jak oni nie utonę bo nie walcze z nikim i nigdy nie będę bo to nie leży w mojej naturze , jedyne co to wydaje mi się że spędzam tu za dużo czasu każdego dnia a tak naprawdę nic z tego nie mam. Spróbuje może od nowego miesiąca spędzać tu mniej czasu , a później może uda mi się nie wchodzić tu codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Elciaa29 napisał:

W pewnym sensie tak jak oni nie utonę bo nie walcze z nikim i nigdy nie będę bo to nie leży w mojej naturze , jedyne co to wydaje mi się że spędzam tu za dużo czasu każdego dnia a tak naprawdę nic z tego nie mam. Spróbuje może od nowego miesiąca spędzać tu mniej czasu , a później może uda mi się nie wchodzić tu codziennie.

Życzę powodzenia   Zapamiętam Cię i kiedy znów tu wpadnę to sprawdzę jak Ci idzie 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, NeverLucky napisał:

Życzę powodzenia   Zapamiętam Cię i kiedy znów tu wpadnę to sprawdzę jak Ci idzie 😄

Dzięki , no dobra tak można zrobić 😄 sama jestem ciekawa jak to wyjdzie , ale przypomniał mi się jeden plus przebywania tutaj , a mianowicie pewna osoba tak długo wałkowała temat o kawie że przestałam ją pić i od 3 miesięcy nie piłam żadnej kawy 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Elciaa29 napisał:

Dzięki , no dobra tak można zrobić 😄 sama jestem ciekawa jak to wyjdzie , ale przypomniał mi się jeden plus przebywania tutaj , a mianowicie pewna osoba tak długo wałkowała temat o kawie że przestałam ją pić i od 3 miesięcy nie piłam żadnej kawy 😉

A wiesz, że kawę ciężej odstawić niż forum? 🙂 Nie zawiedź mnie jak Cię sprawdzę kiedyś 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, NeverLucky napisał:

A wiesz, że kawę ciężej odstawić niż forum? 🙂 Nie zawiedź mnie jak Cię sprawdzę kiedyś 😄

Nie wiem czy ciężej bo nigdy jakoś nałogowo kawy nie piłam , postaram się wprowadzić w życie ten plan o którym mówiłam 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Elciaa29 napisał:

Nie wiem czy ciężej bo nigdy jakoś nałogowo kawy nie piłam , postaram się wprowadzić w życie ten plan o którym mówiłam 🙂

Dasz radę 🙂 a teraz uciekam i dziękuję za wartościową rozmowę 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, NeverLucky napisał:

Dasz radę 🙂 a teraz uciekam i dziękuję za wartościową rozmowę 🙂

Mam nadzieje 🙂 Ja też dziękuję i do następnego 😄 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Leżaczek napisał:

Ja w wakacje byłem tylko na privie dostępny bo grałem. A w tym miesiącu też mało mnie było bo spajro wciągnął na pełny etat.

Nie wiem tylko czy mam Ci gratulować czy też nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Leżaczek napisał:

Mi chodzi o to że i tak tutaj wrócisz jak już nie będzie nic ciekawego do roboty w realu. To uzależnienie jak fcb.

Przestań ją demotywować trzynasty 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Leżaczek napisał:

Mi chodzi o to że i tak tutaj wrócisz jak już nie będzie nic ciekawego do roboty w realu. To uzależnienie jak fcb.

A fcb to co ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Leżaczek napisał:

Sprawa się komplikuje jak masz tutaj najlepszych znajomych płci przeciwnej w życiu. To wypełnia jakąś pustkę braku partnera.

Po części tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, NeverLucky napisał:

Przestań ją demotywować trzynasty 😄 

On lubi mi parę miłych słów powiedzieć prawie codzień 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Leżaczek napisał:

Ten Facebook co popsuł gg bo wszyscy stracili numery po pół roku.

Już myślałam że to skrót od Futbol Club Barcelona 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Elciaa29 napisał:

On lubi mi parę miłych słów powiedzieć prawie codzień 😉

Taki już jest 🙂 ja akurat zawsze darzyłem go jakąś sympatią, choć sam nie rozumiem dlaczego 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, NeverLucky napisał:

Taki już jest 🙂 ja akurat zawsze darzyłem go jakąś sympatią, choć sam nie rozumiem dlaczego 😄 

To trochę podobnie jak u mnie , np 2 dni temu dowiedziałam się że jestem krypto gejem 😄

Edytowano przez Elciaa29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Elciaa29 napisał:

To trochę podobnie jak u mnie , np 2 dni temu dowiedziałam się że jestem krypto gejem 😄

A kto nim nie jest 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×