Kochanka wybrała męża

Moja historia jest dość nietypowa ja 39 lat ona 25 ...oboje mamy rodziny połączyła nas wspólna praca która przerodzila sie w  cos więcej były wspólne rozmowy wycieczki sex uwielbialismy swoją obecność wszystko szło w kierunku wspólnego życia byly plany marzenia...do czasu aż oznajmiła mężowi że się wyprowadza wtedy wszystko się zmieniło zamiast krok naprzód zrobiła ogromny krok w tym wiem że mąż prosił błagał chodził na kolanach kolezanka jej wypisywala zeby wszystko przemyslala ipo dwuch  dniach błagania i zaciskania ze strony męża i ich wspólnych znajomych ona muwi mi że daje mu druga szansę i nie chce mieć ze mną jakiegokolwiek kontaktu....co  robić od kilku tygodni myślę tylko o niej i nie potrafię się z tym pogodzic dodam że unika rozmowy o całym zajsciu 

1 minutę temu, Kuzyn1980 napisał:

Moja historia jest dość nietypowa ja 39 lat ona 25 ...oboje mamy rodziny połączyła nas wspólna praca która przerodzila sie w  cos więcej były wspólne rozmowy wycieczki sex uwielbialismy swoją obecność wszystko szło w kierunku wspólnego życia byly plany marzenia...do czasu aż oznajmiła mężowi że się wyprowadza wtedy wszystko się zmieniło zamiast krok naprzód zrobiła ogromny krok w tym wiem że mąż prosił błagał chodził na kolanach kolezanka jej wypisywala zeby wszystko przemyslala ipo dwuch  dniach błagania i zaciskania ze strony męża i ich wspólnych znajomych ona muwi mi że daje mu druga szansę i nie chce mieć ze mną jakiegokolwiek kontaktu....co  robić od kilku tygodni myślę tylko o niej i nie potrafię się z tym pogodzic dodam że unika rozmowy o całym zajsciu 

Współczuję brania się za k.u.r.w.y więc takie skutki, nie żal mi Ciebie bo lepszy nie jesteś 

Bądź prawdziwym mężczyzną powiedz kochance męża i swojej żonie. 

Nie pękaj, no tak nie jesteś. 

Przed chwilą, Gość prwdziwy mężczyzna tak rob napisał:

Bądź prawdziwym mężczyzną powiedz kochance męża i swojej żonie. 

Nie pękaj, no tak nie jesteś. 

 

Uwielbiam Cię za ten tekst. Mężczyźni istnieją