Dziewczyny - tanie i skuteczne srodki piorace do bialego, czarnego i kolorowego.

Mam 2 dzieci i gory prania. Niestety z roznych wzgledow bede przebywac rok na wychowawczym i do tego splacamy kredyt.

macie cos sprawdzonego ale raczej z takiej sredniej polki cenowej?

Do bieli kupuj proszki. Jakiekolwiek byle nie te naj naj naj tansze ktore maja konsystencje kredy, bo ci pralke zniszcza. Nie musza byc znanych marek. Moga byc dyskontowe lub jakies malo reklamowane polskie. One zawsze dzialaja bo sa scierne. Nie uzywaj ich jedynie do drogich delikatnych ubran ktore latwo zmechacic. Do calej reszty beda super.

Do kolorow kupuj zele lub plyny ze sredniej polki cenowej. Moga byc polskich lub drogeryjnych producentow. Mozesz miec 1 deczko drozszy do drogich rzeczy na ktorych ci bardzo zalezy, a do reszty nieco tanszy.

Plyny do plukania sa bardzo dobre polskich marek E, K itp., choc malo reklamowane. Mozna na nich oszczedzic. Tylko nie kupuj rzadzizny niemilosiernie rozcienczonej woda. Pomachaj butelka w sklepie i bierz w miare geste, a nie wodniste. Niektore z dyskontow tez sa ok, tylko nie te naj naj naj tansze.

I nie baw sie w kapsulki i perelki zapachowe jak chcesz zaoszczedzic. Ale to chyba oczywiste.

Dzięki :-)

kiedyś używałam kapsułek, ale mechanik stwierdził ze one na dłuższa metę uszkadzają pralki...

kilka dni temu kupiłam butelkę płynu E do płukania, zobaczę jak się sprawdzi.

Nie ma sprawy.

Z kapsulkami to jest tak, ze one sie zle rozpuszczaja w niskich temp. i krotkich cyklach w naszej twardej wodzie, tzn. te folijki z krochmalu. I oblepiaja ubrania lub czesci pralki, w zaleznosci na czym wyladuja.

Marka E jest bardzo dobra. Wszystkie produkty ma dobre, tylko sie tyle nie promuje co zachodnie koncerny. Wyprobuj ich proszkow koniecznie. Bedziesz naprawde zadowolona.

Chemie do sprzatania tez kupuj polska, drogeryjna i dyskontowa, bo nie warto przeplacac. Tylko zawsze uzywaj rekawiczek gumowych a nie golych dloni i nie bierz tych rzadkich naj naj naj tanszych produktow, tylko im gestsze i bardziej skoncentrowane tym lepsze, bo wydajniejsze.

No i najprostsze kosmetyki na ktorych zawsze da sie oszczedzic typu mydla w kostce, mydla w plynie, plyny pod prysznic. Bierz polskie, drogeryjne i dyskontowe. Patrz tylko zeby nie byly za bardzo rozcienczone ani galaretowate, bo te sa niewydajne, no i zeby nie mialy za duzo chemii w skladzie. A najlepiej brac worki lub mega butle/kanistry do przelewania w male dozowniki, bo sie wtedy nie przeplaca za opakowanie.

Ja używam płyn  do prania surf. Jest bardzo dobry ale piorę conajmniej 1,5h cykl i mam dobra pralkę taka six Motion co ma 6 unikalnych ruchów bębna i mi się wydaje ze dlatego dobrze dopiera. Zamawiaj hurtem na Allegro takie Paki chemii to wychodzi o wiele taniej ale surf i tak jest co jakiś czas w promocji. Ja np kupuje wszystko w intermarche i tam conajmniej raz na 6 tygodni jest promocja to zawsze kupuje w promocji za 20 zł na 40 pran zamiast za 32 zł 

Poza tym wydaje mi się ze bardziej powinnaś oszczędzać na rzeczach których na prawdę dużo zużywasz

Surf nie jest dobry w porownaniu z innymi znanymi markami. Jest jednym z najtanszych z tych reklamowanych koncernowych, ale nie daje rewelacyjnych rezultatow. Nie polecam raczej.

Dziewczyny a polecicie coś do czarnego, żeby zapobiec nieco blaknieciu ubran? 

Ja uzywam biedronkowego ariela/persila do kolorow 27zl i wizira 30zl. Kupuje proszek raz na 1.5 mies lub rzadziej. Moim zdaniem te proszki sa najlepsze na rynku i zawsze wszytsko dopieraja. Kupowalam jednym czasem niemiecka chemie ale uwazam, ze wcale nie jest lepsza od naszej polskiej.