Miłość do starszej zniszczyła mi życie, żadna nie może jej zastąpić.

Nie będę się rozpisywał. Opowiem w wielkim skrócie.Poznałem ją gdy miałem 18 lat. Kolega ściągnął mnie do roboty, gdzie była szefową. Od razu przypadł mi do gustu jej charakter, była ta miła, taka zaradna, była takim dobrym kochanym człowiekiem i mnie rozumiała. Nie wiem, jak to się stało ale się zakochałem, zakochałem się do szaleństwa. Moje marzenia się spełniły, zdobyłem ją. Nie byłem jej obojętny, więc się udało. Zostaliśmy parą, na moje 19 urodziny kochałem się pierwszy raz, kochałem się z Nią. Oszalałam do reszty na jej punkcie, wszystko przestało się liczyć, stała się całym moim światem. I tak jak w bajce minęły dwa lata, oboje zmieniliśmy pracę, moja ukochana zachorowała, jej życie było śmiertelnie zagrożone a okazało się, ze jest w ciąży. Przeszła zwycięsko przez chorobę, na szczęście guz okazał się nie złośliwy ale straciliśmy dziecko, opiekowałem się nią jak mogłem, myłem ją , dezynfekowałem rany, zmieniałem opatrunki i dawałem tyle uczucia ile mogłem.  Wszystko wróciło do normy a w międzyczasie żyłem swoim życiem i ciągle słyszałem od znajomych, rodziny, ze to się nie uda, że nie ma szans, ze za duża różnica wieku, ze powinienem znależć sobie kobietę w swoim wieku, ona jest starsza 14 lat. Kochałem ją nad życie ale nie mogłem sobie poradzić z presją otoczenia, chociaż nikt jej nie znał bo trzymałem ja z daleka od wszystkich, zeby przypadkiem nie sprawili jej przykrości, nie mogli wiedzieć, ze jest takim cudownym człowiekiem bo jej nie znali. Zacząłem imprezować, latać  z kolegami, poświęcać jej coraz mniej czasu i uwagi, a ona spokojnie czekała.....i tak minęły kolejne dwa lata. Nie wytrzymała i odeszła. Udało mi się ją ubłagać, żeby dała mi szansę. Minęło kilka mięsięcy, a ja nie mogłem dalej poradzić sobie z presją otoczenia, koledzy mi mówili, zebym spróbował z inną to bedę miał porównanie  i zobaczę , ze młoda bedzie dla mnie lepsza. Nie powinienem ich słuchac ale mam słaby charakter, cały świat był przeciwko mojej miłości. Z dnia na dzień odszedłem i poszedłem do pierwszej , która się do mnie łasiła, sprawdziłem, to nie było to, to nie była ona. Pożniej ostro balowałem, miałem kilka panienek, próbowałem wejść w jakiś związek ale to nie było to. Jestem sam, piję , czasem przyćpam, nic nie daje mi szczęścia, rzucam się w wir imprez, żeby o niej zapomnieć ale nie potrafię, ona jest miłością mojego życia, nikim nie potrafię jej zastąpić. Wiem, że ona mnie nadal kocha, ze jest cały czas sama, ze złamałem jej serce ale też wiem, ze jestem za słaby, ze nie wytrzymam presji otoczenia i nie mozemy być razem. Zniszczyłem sobie życie, już nigdy nikogo nie pokocham taj jaj ją.

bez sensu

Zniszczył mi życie swoimi głupimi decyzjami wywartymi przez środowisko i zdradami które wyczuwalam nawet gdy nic nie mówił.Nigdy nikogo nie pokocham tak jak jego.Żyje w nędzy uczuć, nikt mi nie pasuje, nikomu nie potrafię się tak uzewnetrznic jak jemu /choćby w milczeniu/.Miałam po nim pocieszyciela/rok po jego odejsciu/.Dlugo się spotykaliśmy ok 3 lat. W tym roku wznowił znajomość, myślę że jednak nigdy nie bede szczęśliwa bez mojej miłości.

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Zniszczył mi życie swoimi głupimi decyzjami wywartymi przez środowisko i zdradami które wyczuwalam nawet gdy nic nie mówił.Nigdy nikogo nie pokocham tak jak jego.Żyje w nędzy uczuć, nikt mi nie pasuje, nikomu nie potrafię się tak uzewnetrznic jak jemu /choćby w milczeniu/.Miałam po nim pocieszyciela/rok po jego odejsciu/.Dlugo się spotykaliśmy ok 3 lat. W tym roku wznowił znajomość, myślę że jednak nigdy nie bede szczęśliwa bez mojej miłości.

Będziesz. Zobaczysz. 

Odczuwam ból gdy on pije, gdy jest nieszczęśliwy, odczuwam ból gdy go nie ma obok , gdy nie mamy kontaktu, odczuwam ból gdy jestem zazdrosna o niego, odczuwam ból gdy tai coś przede mną .

To jest przerażające, że ludzie kierując się opiniami innych skazują się na bycie nieszczęśliwym, tak samo jak przerażające jest to, jak inni wpieprzają się w życie znajomych. Ludzie powinni kierować się własnym zdaniem, własnymi uczuciami, przecież znajomi życia za nich nie przeżyją.

Autorze skazałeś się na nijakie życie. Trzeba było zawalczyć, być może kiedyś byście się rozstali, a może byłbyś najszczęśliwszym facetem pod słońcem. Młody jeszcze jesteś to pewnie jeszcze znajdziesz miłość ale istnieje szansa, że będziesz żałował do końca życia. A co jeśli to była ta JEDYNA....

Starsze kobiety tylko dla desperatów albo zboczeńców

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Starsze kobiety tylko dla desperatów albo zboczeńców

Młodsze kobiety tylko dla bogatych i 10/10 

E tez w takiej sie bujalem ale sie ogarnalem. A ona okazala sie suką. Teraz mam lepsza ✌

7 minut temu, Gość gość napisał:

Starsze kobiety tylko dla desperatów albo zboczeńców

Wulgarne, ordynarne i prostackie dla takich, i równie zboczone

3 minuty temu, Gość Xxx napisał:

E tez w takiej sie bujalem ale sie ogarnalem. A ona okazala sie suką. Teraz mam lepsza ✌

Zdradzałeś ja, okłamywałeś i okradałes, i nie tylko? Ona powiedziała dość i dlatego tak o niej piszesz? 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Starsze kobiety tylko dla desperatów albo zboczeńców

mój znajomy rooocha każde próchno..najlepsze sa dla niego takie co to mają stu kilowa wagę, hahaha chyba jego ulubiony sport to sumo:) i nie narzeka . Lubi jak go babka cyckiem albo brzuszyskiem przygniecie.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

mój znajomy rooocha każde próchno..najlepsze sa dla niego takie co to mają stu kilowa wagę, hahaha chyba jego ulubiony sport to sumo:) i nie narzeka . Lubi jak go babka cyckiem albo brzuszyskiem przygniecie.

Autor o miłości a ty o fetyszu i zboczeniu, jako człowiek,  takie jego priorytety.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Autor o miłości a ty o fetyszu i zboczeniu, jako człowiek,  takie jego priorytety.

*jaki człowiek 

To słabe , jeśli autorowi doradzają imprezowi kumple. Prawdziwi przyjaciele by zrozumieli i życzyli by mu szczęścia. Z autora po prostu ... a nie facet.

8 minut temu, Gość analfabetka napisał:

To słabe , jeśli autorowi doradzają imprezowi kumple. Prawdziwi przyjaciele by zrozumieli i życzyli by mu szczęścia. Z autora po prostu ... a nie facet.

Podoba mi się twoj nick

14 minut temu, Gość analfabetka napisał:

To słabe , jeśli autorowi doradzają imprezowi kumple. Prawdziwi przyjaciele by zrozumieli i życzyli by mu szczęścia. Z autora po prostu ... a nie facet.

Otacza się prostymi ludźmi dla których uczucia nie istnieją, im wystarczy flaszka, impra i jednorazowa pusta laska.

44 minuty temu, Gość gosć napisał:

Otacza się prostymi ludźmi dla których uczucia nie istnieją, im wystarczy flaszka, impra i jednorazowa pusta laska.

Prości ludzie są szczerzy, życzliwi,  otwarci, opisywani przez ciebie to prostacy, zmień środowisko, bo będziesz utożsamiany z nimi.

17 godzin temu, Gość gość napisał:

Zniszczył mi życie swoimi głupimi decyzjami wywartymi przez środowisko i zdradami które wyczuwalam nawet gdy nic nie mówił.Nigdy nikogo nie pokocham tak jak jego.Żyje w nędzy uczuć, nikt mi nie pasuje, nikomu nie potrafię się tak uzewnetrznic jak jemu /choćby w milczeniu/.Miałam po nim pocieszyciela/rok po jego odejsciu/.Dlugo się spotykaliśmy ok 3 lat. W tym roku wznowił znajomość, myślę że jednak nigdy nie bede szczęśliwa bez mojej miłości.

W woli wyjaśnienia z tym drugim to było 1 spotkanie w wakacje/ nic nie znaczace bez zdrady fizycznej.Chce wrocic do czasów kiedy byłam szczesliwa, do czasów z moim ukochanym, który popatrzy na mnie nie przez pryzmat środowiska i opinii innych tylko przez pryzmat tego co czuję.

Według mnie to autor nie ma wogóle własnego rozumu, nie chciałabym mieć takiego faceta, któremu inni mówią jak ma żyć.  Współczuję tej kobiecie, pewnie naobiecywał jej gruszek na wierzbie a złamał serce.

10 godzin temu, Gość dfrsruuttddfc napisał:

Młodsze kobiety tylko dla bogatych i 10/10 

taa, to by większość sama była

Chora różnica wieku, stara baba z chłopaczkiem. Fuj.

35 minut temu, Gość gość napisał:

Chora różnica wieku, stara baba z chłopaczkiem. Fuj.

Uczucia tepaku nie patrzą takimi kategoriami.

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Uczucia tepaku nie patrzą takimi kategoriami.

Tak sobie tłumacz stara krowo.

39 minut temu, Gość gość napisał:

Chora różnica wieku, stara baba z chłopaczkiem. Fuj.

Stary chłop z młodą dziewczyną to już jest ok a baba to nie człowiek, nie ma prawa poobracać młodszego???? 

Równouprawnienie mamy, skoro faceci chcą młodych pięknych ciał to i kobiety mogą.

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Tak sobie tłumacz stara krowo.

Ulżyło?

7 minut temu, Gość gość napisał:

Tak sobie tłumacz stara krowo.

kto tak się zwrócił do mnie?

Życie to Ci zniszczyła własna głupota autorze      

Nie kieruj się cudzymi opiniami. Przeżyj życie po swojemu , jak lubisz i z kim lubisz. Jeśli ja kochasz ,to z nią bądź. 

20 godzin temu, Gość głupota napisał:

Życie to Ci zniszczyła własna głupota autorze      

Od dawna mogłeś mieć z nią szczęśliwą rodzinkę, gdybyś myślał innymi kategoriami.