W moim wsch. mieście każdy chce być biurwą, bo biurwa siedzi na dupie i prawie nic nie robo, biurwy nikt nie ruszy bo szefy takie same

Podobno w Wawie są firmy i urzedy co jak sie pójdzie to z pocałowaniem ręki cie przyjmą dzis byłam na konkursie w moim miescie 30 osób na 1 miejsce i to tulko na zastępstwo do urzędu.

Masakra każdy chce być biurwą.

no tak bo w wielkich miastach nikt nie chce zapier.talac za 3000 brutto tyle co w urzedach daja. tylko niemoty tam ida/ w malych miescinach znowu ludzie łakną 3000 brutto. nawet ustawiane konkursy wtedy są pod znajomków