Podoba mi sie czarnoskora kolezanka...

...studiuje z nia i bardzo mi sie podoba. Przyjechala z Afryki na studia i mysle ze moglibysmy byc razem sczescliwi. Czy powinienem powiedziec rodzinie o moich zamyslach bo oni sa troche uprzedzeni do mniejszosci, no rasistami sa. Nie wiem czy jak zaakceptuja.

cudze chwalicie a swojego nie znacie, a co fajnej polskiej kolezanki nie ma na tych studiach?

To Tobie ma się kobieta podobać a nie Twojej rodzinie czy przyjaciołom, więc do mnie taki argument,  że "rodzina tego nie zaakceptuje" jakoś nie przemawia. Jesteś dorosłym człowiekiem, który sam decyduje o sobie i nie pozwól na to,  żeby ktoś Ci wybierał partnera życiowego. To jest tylko i wyłącznie Twoja indywidualna sprawa. Ja na Twoim miejscu najpierw bym się z tą koleżanką dobrze poznała i dopiero wtedy, gdy się okaże, że pasujecie do siebie i chcecie być razem, przedstawiłabym ją najbliższym. Jak jej nie zaakceptują to trudno, to nie jest Twój problem.  

15 minut temu, Gość fandago napisał:

cudze chwalicie a swojego nie znacie, a co fajnej polskiej kolezanki nie ma na tych studiach?

A może ta "obca" jest fajniejsza i bardziej mu się podoba? Straszne jest takie segregowanie ludzi.

Dobre prowo

Nawet się nie całowali, a chce o tym rodzicom mówić. A idź i nawet katechetce opowiedz.

2 godziny temu, Mizo napisał:

To Tobie ma się kobieta podobać a nie Twojej rodzinie czy przyjaciołom, więc do mnie taki argument,  że "rodzina tego nie zaakceptuje" jakoś nie przemawia. Jesteś dorosłym człowiekiem, który sam decyduje o sobie i nie pozwól na to,  żeby ktoś Ci wybierał partnera życiowego. To jest tylko i wyłącznie Twoja indywidualna sprawa. Ja na Twoim miejscu najpierw bym się z tą koleżanką dobrze poznała i dopiero wtedy, gdy się okaże, że pasujecie do siebie i chcecie być razem, przedstawiłabym ją najbliższym. Jak jej nie zaakceptują to trudno, to nie jest Twój problem.  

Dzieki ! Tak zrobie, narazie nie musza o niej wiedziec. Jak cos z tego sie wykluje to postawie ja przed faktem dokonanym.

2 godziny temu, Gość Lorenzo01 napisał:

Dobre prowo

Nawet się nie całowali, a chce o tym rodzicom mówić. A idź i nawet katechetce opowiedz.

To nie prowo, ja tu chodze po bardzo cienkim lodzie, moze peknac lada chwila a ja nie chce wpasc do zimnej wody.

Ciapate generalnie lecą na bogatych białych, więc masz szanse, żadna nie chce mieszkać w szowinistycznej, zasyfiałej Afryce, a jeśli jest z kraju islamskiego, czyli z szamba cywilizacyjnego, to tym bardziej

A może postanowicie zamieszkać w jej kraju? 

Jeśli ona zechce wrócić, a tyt postanowisz jechać z nią, to musisz jej wybudować dom. Zacznij zbierać i suszyć krowie placki (ze świeżymi nie wpuszczą cię do samolotu).

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

A może postanowicie zamieszkać w jej kraju? 

Jeśli ona zechce wrócić, a tyt postanowisz jechać z nią, to musisz jej wybudować dom. Zacznij zbierać i suszyć krowie placki (ze świeżymi nie wpuszczą cię do samolotu).

Nie wiem czy chcialbym opuscic Moj piekny kraj. Raczej nie, wiec jak juz cos to bedziemy musieli zostac w Polsce chyba ze zolnierze PISu nas wygonia to wtedy pojedziemy na Niemcy. 

Chodzilem kiedys z Azjatka.  Bylo fajnie.

15 minut temu, Gość Michal napisał:

chyba ze zolnierze PISu nas wygonia to wtedy pojedziemy na Niemcy. 

A tam wam wybudują śliczne nowe baraki z nieheblowanych desek.  Gdzieś koło Dachau... Tak czy siak - krowie, suszone placki ci się przydadzą.

Aishawaicunta aka Czarna Mamba

Niektóre murzynki są super laski, do tego namiętne i świetnie się ruhają, tylko autorowi pozazdrościć okazji.

Murzynki są świetne laski. Poza tym Afryka ostatnio idzie do dość mocno przodu. Akurat w Polsce budownictwo to jest kabaret. Każdy buduje się jak chce, zero zorganizowania przestrzennego, do tego polska wieśniaczeje - każdy chce "dworek" na wiosce, takie pany a potem płacze, że nie ma kanalizacji, wody chodnika drogi itd. A to kosztuje i to coraz więcej. Już nie ma kto robić bo taki wszyscy wyjechali. Akurat Polska z wysoką emigracją i niższą dzietnością niż w Chinach skazuje się katastrofę demograficzną. Kto tu zostanie? Brak dzieci + młodzi nadal wyjeżdżają, do tego emerytów przybywa = emerytur zacznie ubywać. Kto się będzie emerytami zajmował, skoro prawie wszystkie opiekunki są już w Niemczech. Wtedy wspomnicie moje słowa i przestaniecie się wyśmiewać z innych, bo to akurat w wiecznie nadętej i narzekającej Polski inni powinni śmiać się najbardziej.