Jak sobie radzić z libido

Żeby nie sięgać do gaci

Są leki na takie rzeczy. Wielu facetom to by się naprawdę przydało, może w końcu zaczęliby się zachowywać jak ludzie...

Nie narzekaj na męskie libido, bo tylko dzięki niemu jesteście tak uprzywilejowane, a nasz gatunek bez niego już dawno by wymarł. W dawnych czasach paleolitycznych powiedźmy, to właśnie chuć napędzała demografię. Ludzie nie mają instynktu jak zwierzęta, żeby wiedzieć kiedy się rozmnażać, u nas właśnie tylko popęd działa, bez niego paleolityczny samiec nie spułkowałby z samicą bo po co? Przekładając to na czasy współczesne kobiety trakotowanoby jak wybrakowanych mężczyzn - słabsze fizycznie, więc nie nadają się tak do pracy, do tego brak wysokiej ciągłej dyspozycyjności z powodu menstruacji - po co mi taki pracownik? Facet może robić więcej i dłużej. Kobiety zatrudnia się ze względu na urodę często, bo fajnie mieć babkę w zespole, bo lepszy wizerunek. Dobrze to obrazuje wpychanie teraz kobiet do IT. W ogóle stosunek do kobiet byłby dużo ostrzejszy, przywileje by się skończyły, nikt by nie obchodził się jak z jajkiem, a często tak jest "bo to kobieta". Całe gałęzie przemysłu, gdzie są teraz kobiety zatrudnione by zniknęły lub zostały zmarginalizowane - moda, robiona tak by podkreślać żeńskie walory, teraz do lamusa, bo na facetów to nie działa, noście sobie garnitury, nikogo juz nie obchodzi podkreślanie waszych kształtów. Branża kosmetyczna - do lamusa. Stylizacja fryzur - do lamusa. itd.