Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość okja

Ukraińcy w pracy = bylejakość?

Polecane posty

Gość okja

 

Mieszkam w jednym z większych miast w PL, do którego masowo przyjeżdżają ludzie zza wschodniej granicy. Od razu wyjaśnię, nie mam nic do imigrantów, ciesze się, że są ludzie, którzy chcą wykonywać zawody, których "nasi" nie chcą wykonywać.

Ostatnio zaniepokoiła mnie inna rzecz. Mieszkam w centrum miasta, gdzie znajduje się masa knajpek i od jakiegoś czasu wypełniają się one pracownikami z Ukrainy. A pamiętam jeszcze czasy, kiedy pracowali tam głównie Polacy. Zauważyłam znaczny spadek jakości jedzenia, gorzej wysmażone mięso w hamburgerach, słodkie okropne nadzienie w pierogach z kapustą, które kiedyś były pyszne. Kotlety bez smaku, placki ziemniaczane pływające w tłuszczu. Nie jest to tylko moje zdanie ale także mnóstwa osób, z którymi razem chodzi zjeść na miasto. Jedzenie jest gorszej jakości , przyrządzane byle jak i byle jak podawane (rzucane) przez ukraińskie kelnerki.
Pewnego dnia z mężem zamówiliśmy posiłek cateringowy od jakiejś nieznanej nam formy z internetu (nie wiedzieliśmy, że właścicielką jest Ukrainka) dostaliśmy po dwóch godzinach ohydne kotlety bez smaku, pływające w tłuszczu i rosół na kostce rosołowej i pierogi z twarogiem z taka ilością cukru, że nawet najbardziej zagorzały fan słodyczy nie dałby rady.
Tak jest nie tylko w gastronomii ale także w gabinetach kosmetycznych (musiałam przestać chodzić do jednego, bo nowa kosmetyczna-ukrainka tak wyskubała mi brwi, że się przeraziłam). Od znajomego kierownika budowy słyszę z kolei, że ma dosyć juz budowlańców ze wschodu, nad wszystkim trzeba sterczeć, wszystkiego doglądać, bo wystarczy zostawić na moment aby odwalili fuszerkę.

Nigdy nie byłam uprzedzona ale teraz już widzę, że to nie przypadek a jakiś rodzaj wschodniej mentalności z którą się nie wygra. Mam dziwne wrażenie, że im  nie zależy na jakości, na dobrych opiniach, na tym, żeby budować markę a jedynie, żeby odwalić swoje byle jak, dostać kasę i spadać. Wiem, że w swoim biznesie nigdy nie zatrudnię ludzi zza wschodniej granicy.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie dla imigrantów

bo imigranci to syf, kiła i  mogiła, to co PiS robi Polsce sprowadzając tą swołocz to powinno być karane dożywociem dla kaczyńskiego i jego bandy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×