Dlaczego ludziom wspierającym ideologię LGBT wydaje się, że uczestniczą w czymś wielkim, w czymś przełomowym?

przecież pomiędzy nimi a tymi, którym zależy na sianiu fermentu ideologicznego i pobudzaniu zakamarków ludzkiego umysłu wywierających ucisk na współczucie jest głęboka przepaść finansowa. Ci ludzie stają się zwykłymi niewolnikami budującymi za darmo ogromne majątki wielkich korporacji bynajmniej nie należących ani nie będących w żadnej konfiguracji zależności handlowej z jakąkolwiek grupą a tym bardziej jednostkowym homoseksualistą. Czyż ta niezwykła heroiczna potrzeba uniesienia się w powietrze i latania jak Ikar paradoksalnie nie uziemia ich w roli przebranego w barwne piórka nadwornego pelikana?  

JEEBAC TYCH PEDALOW

4 godziny temu, Gość Starociotka napisał:

JEEBAC TYCH PEDALOW

Ja to bym tego osobiście nie zrobił. Niech robią to między sobą. Gdyby nie obnosili się tak z tymi swoimi ideologiami to nikt by ich nie atakował ale oni chyba sami tego chcą. Robią z siebie ofiary w imię czyichś interesów. Żałosne.

Od dawna piszę że to pożyteczni idioci. 

bo durnie nie ważne co wspierają, ważne dla nich że są częścią czegoś, nawet jak to coś durnego do kwadratu

Ja nie rozumiem kobiet, które nie są lesbijkami, a wielce są za LGBT. Co one z tego mają?