Zmiana szpilek na swoim ślubie

Hej za chwilę biorę ślub, nie jestem  zwolenniczką szpilek więc na swój ślub zakupiłam złote sandałki na koturnie 7 cm,  nie chcę zmieniać butów ja całkiem płaskie,ale nic niższego wygodnego nie znalazłam. Postanowiłam,że na zmianę nałożę swoje sandałki beżowe w których chodzę na codzien one są na platformie ogólnie mają 4 cm, niby takie eleganckie ale podeszwa jest na takiej białej gumie nie wygląda to zbyt slubnie.. na przymiarkach mówiłam że chce zmienić ja niższe buty Pani ma zrobić długość do butów na zmianę. Hmm jak myślicie  ładne koturny do kościoła na 1 taniec?  Później zmianą na zwykłe  ewentualnie znów wyższe koturny na oczepiny bo siedząc na krzesełku na środku może widać mi buty?

Nie obraz się, ale koturny na swój ślub to żenada. W ogóle buty na koturnie są wiejskie. 

I do kościoła będziesz szła w trochę za krótkiej ...ence??? 

Ja też nie noszę szpilek , a właśnie kupiłam na swoj ślub wysokie i na zmianę też ślubne ale taneczne i niskim obcasie :) Koturny to obciach :(

Ja też nie noszę szpilek i na swoim ślubie miałam pantofle na dość wąskim, ale nie szpilkowym obcasie 5 cm. Wyglądało to dobrze, a ja się nie zmeczylam. Koturny w ogóle nie pasują do sukni, a poza tym, wg mnie, źle się w nich tańczy, bo wymuszają ciężki krok.

Smierdzą ci nogi?

Ja nie umiem chodzić w szpilkach ,dodatkowo moj partner jest niski więc kupiłam buciki na slupku 5 cm , są bardzo eleganckie , a na przebranie mam też zlote sandalki na slupku 

1 godzinę temu, Ptaczka napisał:

Ja nie umiem chodzić w szpilkach ,dodatkowo moj partner jest niski więc kupiłam buciki na slupku 5 cm , są bardzo eleganckie , a na przebranie mam też zlote sandalki na slupku 

Same problemy masz z nim, mało że niski to jeszcze ci nieodmienialne nazwisko wlepił

11 godzin temu, Gość 666 napisał:

Same problemy masz z nim, mało że niski to jeszcze ci nieodmienialne nazwisko wlepił

A no widzisz co zrobisz miłość nie wybiera  Może się źle wyraziłam- on niski nie jest to ja jestem za wysoka