Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dojrzały facet

Mężatka rozkochała mnie w sobie

Polecane posty

Gość Gość
16 minut temu, Gość ddd napisał:

A w świecie celebrytow to dziadki z wnuczkami a dlaczego to nie zdarza sie normalnym ludziom a dlatego bo tyle forsy na kontach nie maja>:D

A co młoda dziewczyna miałaby chcieć od starego dziada? No to chyba oczywiste, ze o hajs się rozchodzi. Może ty idz jako gej dawać starym dziadom za darmo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 godzin temu, Gość Dojrzały facet napisał:

Nie mam zobowiązań , ona niestety tak

 

Skąd się znacie ?Kiedy ją poznałeś ? Często się widywaliście ?Dlaczego nie daje znaku życia? Wie ,że coś do niej czujesz? Dużo pytań ale pisz tylko tyle, ile uznasz za stosowne .🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

To samo mówi pewien facet o mnie. Poznałam go kiedyś na stoku, ja studentka, on dużo starszy, świetny narciarz. Podobno zakochal się do szaleństwa, stracil glowe, nigdy czegoś takiego nie czul, zwariował... zabiegal strasznie o spotkania, kontakt, trochę się spotykaliśmy, to wartościowy facet, ale różnica wieku, odległość, jego zobowiązania, to dla mnie było za wiele. Minęły lata a on pojawia się co jakiś czas, ostatnio znowu dzwonil, zapewniał o uczuciu i że czeka 😞 nie wiem jak zdobywa namiar na mnie, ale to dziwne jest i mimo, że to fajny facet, trochę mnie ta sytuacja niepokoi. Mam rodzinę, mieszkam 500 km od niego, dla mnie to przeszłość, stara znajomość, dla niego chyba nie. 

Autorze, jeżeli kochasz tą kobietę to się z nią spotkaj i wyjasnijcie sobie wszystko. Jeżeli powie, że to koniec to uszanuj to i odpuść a jeżeli nie jesteś obojętny jej to może będzie jakiś dalszy ciąg. Mój znajomy też twierdzi, że go rozkochalam a ja tylko znalazłam się na "jego stoku". 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
30 minut temu, Gość gość napisał:

To samo mówi pewien facet o mnie. Poznałam go kiedyś na stoku, ja studentka, on dużo starszy, świetny narciarz. Podobno zakochal się do szaleństwa, stracil glowe, nigdy czegoś takiego nie czul, zwariował... zabiegal strasznie o spotkania, kontakt, trochę się spotykaliśmy, to wartościowy facet, ale różnica wieku, odległość, jego zobowiązania, to dla mnie było za wiele. Minęły lata a on pojawia się co jakiś czas, ostatnio znowu dzwonil, zapewniał o uczuciu i że czeka 😞 nie wiem jak zdobywa namiar na mnie, ale to dziwne jest i mimo, że to fajny facet, trochę mnie ta sytuacja niepokoi. Mam rodzinę, mieszkam 500 km od niego, dla mnie to przeszłość, stara znajomość, dla niego chyba nie. 

Autorze, jeżeli kochasz tą kobietę to się z nią spotkaj i wyjasnijcie sobie wszystko. Jeżeli powie, że to koniec to uszanuj to i odpuść a jeżeli nie jesteś obojętny jej to może będzie jakiś dalszy ciąg. Mój znajomy też twierdzi, że go rozkochalam a ja tylko znalazłam się na "jego stoku". 

 

Co za leszcz. Normalny facet sie nie narzuca choćby i kochał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzały facet
12 godzin temu, Gość gość napisał:

To samo mówi pewien facet o mnie. Poznałam go kiedyś na stoku, ja studentka, on dużo starszy, świetny narciarz. Podobno zakochal się do szaleństwa, stracil glowe, nigdy czegoś takiego nie czul, zwariował... zabiegal strasznie o spotkania, kontakt, trochę się spotykaliśmy, to wartościowy facet, ale różnica wieku, odległość, jego zobowiązania, to dla mnie było za wiele. Minęły lata a on pojawia się co jakiś czas, ostatnio znowu dzwonil, zapewniał o uczuciu i że czeka 😞 nie wiem jak zdobywa namiar na mnie, ale to dziwne jest i mimo, że to fajny facet, trochę mnie ta sytuacja niepokoi. Mam rodzinę, mieszkam 500 km od niego, dla mnie to przeszłość, stara znajomość, dla niego chyba nie. 

Autorze, jeżeli kochasz tą kobietę to się z nią spotkaj i wyjasnijcie sobie wszystko. Jeżeli powie, że to koniec to uszanuj to i odpuść a jeżeli nie jesteś obojętny jej to może będzie jakiś dalszy ciąg. Mój znajomy też twierdzi, że go rozkochalam a ja tylko znalazłam się na "jego stoku". 

 

Wyjdę na desperata, i tak czasem krążę koło jej domu z nadzieja , ze ja zobaczę chociaż na chwile 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M...@
2 godziny temu, Gość Dojrzały facet napisał:

Wyjdę na desperata, i tak czasem krążę koło jej domu z nadzieja , ze ja zobaczę chociaż na chwile 

Zawsze warto spróbować niż później żałować :) W jakim wieku jesteś? Czy dzieli Was duża różnica wieku? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......
Dnia 24.08.2019 o 00:20, Gość Dojrzały facet napisał:

Jestem sam i ciężko mi z tym , ona może nawet już nie pamięta , nic dla niej nie znaczę a ona dla mnie tak dużo 

Dawno temu się rozstaliście? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysl troche
16 godzin temu, Gość Dojrzały facet napisał:

Wyjdę na desperata, i tak czasem krążę koło jej domu z nadzieja , ze ja zobaczę chociaż na chwile 

zdecydowanie na psychola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Degg

Jak jest mężatka to daj sobie spokój. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam
1 minutę temu, Gość Degg napisał:

Jak jest mężatka to daj sobie spokój. 

 Fajna  kobietę lecz  zajęta, nie chciałbys odbić ? Nie wierze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość Degg napisał:

Jak jest mężatka to daj sobie spokój. 

Przecież są rozwody. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Degg
37 minut temu, Gość Gosc napisał:

Przecież są rozwody. 

To by sie juz rozwiodla. Serio nie da sie zbudować szczescia na czyims nieszczęściu i ...niezdecydowaniu. 

Mam taki przykład w najbliższym otoczeniu. On rzucił wszystko dla niej. Ona dla niego ale sie zawahał i po tym została dla drugiego ale nie jest dobrze. Czuje, że poniosła ją chwila tylko i jest jej już wszystko jedno, bo wie ze rozwalila sobie zycie. Jeśli sie z kims wiazac to z osoba ktora swoje sprawy posprzatal. Tak, to zawsze będzie miala poczucie ze to przez kochanka/kochankę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M...@

Czasami siedzisz z kimś kogo nie kochasz bo nie masz gdzie pójść 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzały facet
17 godzin temu, Gość M...@ napisał:

Zawsze warto spróbować niż później żałować :) W jakim wieku jesteś? Czy dzieli Was duża różnica wieku? 

Nie wiem czy duża? 15 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość A

Nie można żyć szczęśliwie żyjąc w świadomości niedomówień i niedopowiedzeń.Należy wszystko otwarcie wyjaśniać wtedy wie się co oczekiwać i jak układać sobie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość A

Gdy się kogoś naprawdę kocha to się nie mówi o przeszkodach tylko je przezwycięża. 15 lat to nie jest przeszkodą, przeszkodą może być brak zainteresowania z jej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M...@
29 minut temu, Gość Dojrzały facet napisał:
17 godzin temu, Gość M...@ napisał:

Zawsze warto spróbować niż później żałować :) W jakim wieku jesteś? Czy dzieli Was duża różnica wieku? 

Nie wiem czy duża? 15 lat

Nic nie jest nie takie, kiedy się kocha :)

Ja kocham faceta 18 lat starszego ode mnie, więc 15 lat to chyba nie jest tak źle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M...@
23 minuty temu, Gość Gość A napisał:

Gdy się kogoś naprawdę kocha to się nie mówi o przeszkodach tylko je przezwycięża. 15 lat to nie jest przeszkodą, przeszkodą może być brak zainteresowania z jej strony.

Tak, i to jest największą przeszkodą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @70

Żyję w małżeństwie kompletnie nieudanym od wielu lat, mąż mnie wyzywa od różnych, co tylko przyjdzie mu do głowy a nawet zdarza się mu podnieść rękę na mnie. Kiedy, któregoś dnia zapytałam do czego potrzebna mu była żona? Odpowiedział:„przydaje się”. Duszę się w tym małżeństwie, bo wiem, że jestem jego służącą do zmywania, prania, gotowania a nawet do kładzenia tynków i glazury.... i nie szanuje mnie kompletnie.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @70

Autorze, walcz jeśli kochasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To tamto

Stary dziad i mlodka ,klasyk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość Dojrzały facet napisał:
19 godzin temu, Gość M...@ napisał:

 

Nie wiem czy duża? 15 lat

15 lat to dużo. od 10 wzwyż to juz duzo. Ona zyje w innym swiecie niż Ty. Co nieznaczy ze te swiaty nie mogą się zejśc, jednak różnice sa we wszystkim co Was otaczalo. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Gość To tamto napisał:

Stary dziad i mlodka ,klasyk...

Skąd wiesz ???

może ona ma 30 a on 45

albo ona 40 a on 55?

I tak dalej i tak dalej.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Gość @70 napisał:

Żyję w małżeństwie kompletnie nieudanym od wielu lat, mąż mnie wyzywa od różnych, co tylko przyjdzie mu do głowy a nawet zdarza się mu podnieść rękę na mnie. Kiedy, któregoś dnia zapytałam do czego potrzebna mu była żona? Odpowiedział:„przydaje się”. Duszę się w tym małżeństwie, bo wiem, że jestem jego służącą do zmywania, prania, gotowania a nawet do kładzenia tynków i glazury.... i nie szanuje mnie kompletnie.... 

Olej dziada nie warto być z kimś takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośśśććć

Autorze sytuacja trochę przypomina moją , z tą różnica, że on też jest zajęty. I nic z tym zrobic nie mozna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana na nowo
3 godziny temu, Gość Gość A napisał:

Nie można żyć szczęśliwie żyjąc w świadomości niedomówień i niedopowiedzeń.Należy wszystko otwarcie wyjaśniać wtedy wie się co oczekiwać i jak układać sobie życie.

Ludzie dajcie szanse swoim mężom , żonom. Ja tez myślałam jakiś czas temu że kocham innego starszego faceta. Naszczescie w porę się ogarnęłam , codziennie ćwiczę , zmieniłam dietę tym damy dużo schudłam zaczęłam inaczej się ubierać , znalazłam lepsza prace.Maz widząc moje zmiany sam zaczął zabiegać , dbać o mnie jest tak jak dawniej odnowa wróciły te uczucie , jest cudownie. Męża kocham i to się nigdy nie zmieni a w tamtym tylko się zauroczyłam. Mam wspaniałym rodzine nie warto tego tracić dla chwili odskoczni i uniesień warto pracować nad swoim małżeństwem a nie odrazu szukać zmian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki ktoś
12 godzin temu, Gość gosc napisał:

Skąd wiesz ???

może ona ma 30 a on 45

albo ona 40 a on 55?

I tak dalej i tak dalej.

 

Nie ważne jaka to konfiguracja wiekowa, ta kobieta jest mężatka , nie zostawi rodziny dla tyle lat starszego Pana. A 15 lat to bardzo dużo .Autorze znajdź sobie kobietę w swoim wieku, pewnie około 50 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

On pewnie tez żonaty tylko wstydzi się napisać żeby go nie zlinczowali strażnicy cudzej moralności. Autorze zakochałeś się to normalne. Pewnie jest tego warta ale czy warto wszystko burzyć dla uczucia które niewiadomo czy wypali 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dojrzały facet
8 minut temu, Gość Gość napisał:

On pewnie tez żonaty tylko wstydzi się napisać żeby go nie zlinczowali strażnicy cudzej moralności. Autorze zakochałeś się to normalne. Pewnie jest tego warta ale czy warto wszystko burzyć dla uczucia które niewiadomo czy wypali 😉

Nie jestem żonaty , byłem ale już nie jestem.Nie chce tu opisywać swojej sytuacji bo to jest nie istotne, wiem że nigdy z nią nie będę już się pogodziłem ale tęsknię nie mam na to wpływu . Widziałem ja wczoraj była z mężem, widać że zakochani. Ja nigdy nie powiem jej co czuję bo po co. Gdybym miał chc cień nadziei to walczyłbym 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Gość Dojrzały facet napisał:

Nie jestem żonaty , byłem ale już nie jestem.Nie chce tu opisywać swojej sytuacji bo to jest nie istotne, wiem że nigdy z nią nie będę już się pogodziłem ale tęsknię nie mam na to wpływu . Widziałem ja wczoraj była z mężem, widać że zakochani. Ja nigdy nie powiem jej co czuję bo po co. Gdybym miał chc cień nadziei to walczyłbym 

Pozory często myla. Nie wiesz jak jest między nimi naprawdę.masz z nią kontakt ? Rozmawiacie o jej związku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×