Zdajesz sobie sprawę

Że to koniec kochany, prawda?

Pokocham tak jak Ciebie lub mocniej, wiary nie tracę. Szkoda mi, że nie jesteś dla mnie. Ty wiesz 

3 minuty temu, Gość mój nick napisał:

Pokocham tak jak Ciebie lub mocniej, wiary nie tracę. Szkoda mi, że nie jesteś dla mnie. Ty wiesz 

Przecież go kochasz

Zrozum tu kobiety

27 minut temu, Gość wiem napisał:

Że to koniec kochany, prawda?

A kiedy był początek?

4 minuty temu, Gość Hmm napisał:

A kiedy był początek?

Wtedy kiedy pomyślałam o Tobie, a Ty się pojawiłeś...

Przejrzałam Cię na wylot chcesz czy nie. Dobranoc

Obsuneła mi się kołderka...także wylot jest...hehe

43 minuty temu, Gość mój nick napisał:

Pokocham tak jak Ciebie lub mocniej, wiary nie tracę. Szkoda mi, że nie jesteś dla mnie. Ty wiesz 

Skąd wiesz że nie jest dla ciebie? Co ty odstawiasz tak w ogóle? 

Ma rację, jeśli pokazała mu wzrokiem swoje uczucie a on nie robi nic, nie szuka jej tzn,że jej nie chce,ja mam brak samo i wycofała się, cierpię, ale mam swój honor i nie będę SIE mężczyźnie narzucać, to mężczyzna powinien kobiecie się narzucać,chodzić,jeździć za nią, a on jeździ innymi drogami,więc dobrze zrobiłam,nie chce mnie,usunelam się w cień

Brawo Ty