Ciąża a praca - potrzebuje porady

Witam, kilka dni temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Problem jest taki, że planowałam dziecko jak dostanę umowę na stałe - dostanę ją za 3 miesiące - będę wtedy w 4 miesiącu ciązy. Nie wiem co robić, chciałam mieć najpierw umowe na stałe, żeby miec zabezpieczenie a potem planować dziecko. Ale stało się odwrotnie. Doradzcie mi czy mam czekać do listopada i nic nie mówić i odczekać kilka tygodni od podpisania umowy na stałe i wtedy powiedzieć o ciązy w pracy? A co jak będzie widać brzuch już w listopadzie? Czy powiedzieć teraz i mieć umowę do dnia porodu?

Pomocy, nie wiem jak to rozwiązać, nie chce zostać po porodzie bez pracy, ale nie chce też być nie fair w stosunku do szefa.

Jak chcesz być fair i szef jest fair to się przyznaj przed podpisaniem umowy (jeszcze nie teraz, daj sobie czas na wykazanie się), może doceni szczerość. Jak wiesz że nie jest w porządku to poczekaj na umowę, ale raczej nie oczekuj potem że będziesz miała dokąd wracać

Skoro się nie przyznam i podpisze umowę na stałe to przecież musi mnie z powrotem zatrudnić prawda? Jak to wygląda?

Musi, ale może zredukować stanowisko, albo podziękuje ci przy pierwszej okazji

Zredukować tego stanowiska akurat nie można wydaje mi się, byłoby mu to nie na rękę :) A jeśli chodzi o podziękowanie tom żeby podziękował mi od razu musiałabym dostać najpierw 3 nagany, także jedyne co może mi zrobić to dać wypowiedzenie z 3 miesięcznym kresem wypowiedzenia a to zawsze czas na poszukanie pracy ze spokojem :) 

Zlikwidować stanowisko pracy to żaden kłopot, jeśli będzie chciał Cię zwolnić (a po kombinowaniu pewnie tak będzie) to zrobi to bez problemu. Nie uciekaj zaraz na zwolnienie, pracuj ile dasz radę i może rzeczywiście jak się wykażesz to szef da Ci tę umowę, jeśli jasno postawisz przed nim sprawę. Ale jeszcze nic nie mów, to dopiero początek ciąży

Nic nie mów szefowi, a potem w 4 miesiącu powiesz ,że nie wiedziałam długo o ciąży.Ja mu powiesz nie da ci na stałe.Mysk kobieto o sobie ,szefowie mają gdzieś pracowników!

Musisz wyczuć sytuacje, jakim szef jest człowiekiem itp. Miałam w poprzedniej pracy sytuację że dziewczyna na okresie próbnym zaszła w ciążę i też miała dylemat, ale w końcu się przyznała że jest w ciąży i dostała umowę, chociaż nie była jakimś super pracownikiem, to doceniono jej uczciwość. Widziałam też nie raz sytuacje, że po dostaniu umowy na stałe dziewczyny informowały o ciąży i były już spalone, nawet jak wróciły potem do pracy to smrodek się ciągnął i były pierwsze do odstrzału 

56 minut temu, Gość gość napisał:

Jak chcesz być fair i szef jest fair to się przyznaj przed podpisaniem umowy (jeszcze nie teraz, daj sobie czas na wykazanie się), może doceni szczerość. Jak wiesz że nie jest w porządku to poczekaj na umowę, ale raczej nie oczekuj potem że będziesz miała dokąd wracać

U mnie szczerość poplacila, szef przedłużył mi umowe jak bylam w ciąży, nie mógł co prawda mnie zwolnić bo ciaza juz byla dość wysoka (5mc) ale dostałam umowę na stałe. Dzisiaj wiem ze miałam po prostu szczęście i udało mi się to jako jednej z niewielu.