Wynik stresu, alkoholu czy innych substancji?

Witam wszystkich. Chciałabym opowiedzieć wam krótka historie. Otóż jakieś dwa tygodnie temu po raz pierwszy spróbowałam czegoś takiego jak narkotyk twardy. Nie wzięłam dużo bo tylko 1/4 całej tabletki. Nie wiem dokładnie co to było ale przebywałam w zaufanym gronie. Nie miałam żadnych halucynacji, nie widziałam postaci. Nic z tych rzeczy. Czas leciał szybko i przyjemnie. Potem wkręciłam sobie do głowy ze moje grono mnie opuściło, ze nie chcą mnie. A bardzo bałam się zostać sama. Później było już dobrze. Niestety nie odespalam czasu który spędziłam pod wpływem narkotyku i byłam przemęczona. Zapaliłam wtedy z moim towarzystwem dwa jointy i tak jakby cała substancja zaczęła mi schodzić. Miałam lęki, trzęsłam się. Nieprzyjemny stan który naszczescie przeszedł. I tak oto wszystko minęło i wszystko było w porządku. Czułam sie normalnie. Ale w ostatnim czasie bardzo się zaniedbałam, mało jem, sypiam nieregularnie, pale paczkę papierosów dziennie. Z przyczyn prywatnych odczuwałam w ostatnich dniach duży stres, częsty płacz, i ból serca. Piłam dużo alkoholu, naprawdę duzo. Od wczoraj czuje dziwny stan. Przyjaciele zauważyli ze coś ze mną nie tak. Zastanawiają się czy ktoś mi czegoś nie dosypał bo mam dziwne oczy itd. Ale mysle ze to bym akurat odczuła już w chwili picia alkoholu ze czuje się jakoś inaczej. Tłumacze sobie ze to może być przemęczenie i stres. Ale naprawdę zle się czuje.. jestem zmartwiona ze może to się odbić na moim zdrowiu, czuje się nie do końca sobą. Denerwuje się.. i przede wszystkim żałuje ze byłam taka niedojrzała. Ale z drugiej strony patrząc na takie dawki jakie spożywają ludzie to co druga osoba musiałaby już mieć poważne zaburzenia a wiec może to zwyczajne przemęczenie i stres a ja wkręcam sobie tzw. Placebo? Prosze o opinie

Up

Pomocy 

Pomocy prosze

55 minut temu, Gość Zmartwiona napisał:

[...] jestem zmartwiona ze może to się odbić na moim zdrowiu, czuje się nie do końca sobą. Denerwuje się.. i przede wszystkim żałuje ze byłam taka niedojrzała. Ale z drugiej strony patrząc na takie dawki jakie spożywają ludzie to co druga osoba musiałaby już mieć poważne zaburzenia a wiec może to zwyczajne przemęczenie i stres a ja wkręcam sobie tzw. Placebo? Prosze o opinie

Chyba nikt tutaj nie jest jasnowidzem i nie orzeknie, jaka jest przyczyna Twojego złego samopoczucia i wskazanych objawów. Tym bardziej, że ewentualnych przyczyn podałaś parę i każda z nich jest zasadna, mogą nawet oddziaływać łącznie. Doradzałabym odstawienie alkoholu i wszystkich środków, wypoczynek i przestawienie się na dobrą dietę i zdrowy styl życia. I wtedy prawdopodobnie organizm prędzej czy później dojdzie do siebie. Każdy reaguje inaczej, indywidualnie. Niektórzy nie szanują swojego zdrowia i nic się nie dzieje przez lata, a niektórzy zażyją czegoś małą dawkę raz i już mają zepsute zdrowie dożywotnio. Wszystko zależy, dlatego po prostu nie warto ryzykować.

Ćpuny ryzykują w równym stopniu co testerzy Leków.

Podjęłaś ryzyko, z zakończeniem niekorzystnym.

Gdzie prcujesz? Z czego utrzymujesz się?

Mam 16 lat

Prosze nie piszcie tak drastycznie bo się nakręcam. Być może to minie. A może lepiej jechać do szpitala? Macie jakiś pomysł?

9 minut temu, Gość Zmartwiona napisał:

Prosze nie piszcie tak drastycznie bo się nakręcam. Być może to minie. A może lepiej jechać do szpitala? Macie jakiś pomysł?

Jak aż tak bardxo źle się czujesz do lepiej jedź. I tak jak powyżej napisali jak tak dalej będziesz robić to źle skończysz. I pewnie działa na Ciebie wszystko o czym napisałaś a taka mieszanka może być wybuchowa w kiepskim sensie bo odziałowują na siebie na wzajem.

Ciężko mi tez zasnąć bo sobie wkręcam ze na coś zachoruje. Już nie wiem co robic

U 

9 godzin temu, Gość Zmartwiona napisał:

Ciężko mi tez zasnąć bo sobie wkręcam ze na coś zachoruje. Już nie wiem co robic

Wydaje mi się że już wkaraczasz w taki stan że powinnaś z kimś o tym porozmawiać i nie mam tu na myśli. Twoich"przyjaciół"