Kobiety niepracujące bezdzietne - czy tylko ja tak mam?

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Czyli chora do roboty chodzisz, żeby czasem na chorobowym nie zarobić mniej niż normalnie bo mężulek nie będzie zadowolony i szanować cię przestanie?

Ale piep//rzysz bez ładu i składu, jesteśmy partnerami więc ja też bym mogła go zostawić bo mniej zarobił A jednak się szanujemy 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nadużywanie określeń obraźliwych również o twojej kulturze i inteligencji dobrze nie świadczy, spróbuj pisac bez obrażania jak normalny człowiek chociaż to dla cb ciężkie 

Sorry, ale jak osoba, z którą sie pisze nie potrafi zrozumieć najprostszego przekazu "ja pracuję zawodowo", to każdy by się zdenerwował.

A teraz szybciutko ogarnij jakieś nadgodziny czy pracę weekendową bo jeszcze szacunek męża stracisz.

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Czyli chora do roboty chodzisz, żeby czasem na chorobowym nie zarobić mniej niż normalnie bo mężulek nie będzie zadowolony i szanować cię przestanie?

Nie wiem czy się śmiać czy płakać z Twojego "rozumowania".

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

U nas nie ma relacji pan który daje i niewolnica która bierze , my jesteśmy partnerami i jak któreś zachoruje to drugie pomaga 

No ale jak to? Przecież jak nie pracujesz to cię facet nie powinien szanować przecież. To jak ci pomaga?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ale piep//rzysz bez ładu i składu, jesteśmy partnerami więc ja też bym mogła go zostawić bo mniej zarobił A jednak się szanujemy 

Nie. To ty twierdzisz, że szanuje się tylko te pracujące, zarabiające "ramię w ramię" czy jakoś tak. nie ja.

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

Nie. To ty twierdzisz, że szanuje się tylko te pracujące, zarabiające "ramię w ramię" czy jakoś tak. nie ja.

Bo dla Ciebie jedyny słuszny związek to ten gdzie kobieta robi za pijawke

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Sorry, ale jak osoba, z którą sie pisze nie potrafi zrozumieć najprostszego przekazu "ja pracuję zawodowo", to każdy by się zdenerwował.

A teraz szybciutko ogarnij jakieś nadgodziny czy pracę weekendową bo jeszcze szacunek męża stracisz.

Nudna już jesteś z tymi nadgodzinami... podpowiem Ci, że faceci bardziej szanują kobiety ambitne nie za kwotę jaką przynoszą do domu. Wyjdź z domu bo jesteś strasznie ograniczona.

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

No ale jak to? Przecież jak nie pracujesz to cię facet nie powinien szanować przecież. To jak ci pomaga?

Bez sensu gadasz aż się tego komentować nie da 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Bo dla Ciebie jedyny słuszny związek to ten gdzie kobieta robi za pijawke

A gdzieś tak napisałam? W którym miejscu? no nie idzie ci to czytanie ze zrozumieniem :-D nie radzisz sobie kompletnie.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Nudna już jesteś z tymi nadgodzinami... podpowiem Ci, że faceci bardziej szanują kobiety ambitne nie za kwotę jaką przynoszą do domu. Wyjdź z domu bo jesteś strasznie ograniczona.

Och tak? A podobno kobieta ma zarabiać w ramię w ramię.... A tu się okazuje, że kwota nie ważna :-D

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Nudna już jesteś z tymi nadgodzinami... podpowiem Ci, że faceci bardziej szanują kobiety ambitne nie za kwotę jaką przynoszą do domu. Wyjdź z domu bo jesteś strasznie ograniczona.

Właśnie nie chodzi ile zarobisz tylko chodzi o to że nie jesteś leniwa i nudna , nie po to facet się uczył całe życie i pracował żeby patrzeć jak jego druga połówka żyje jak rozwielitka która tylko zrobi gar zupy ,zamiecie i się patrzy w serial godzinami, taka osoba to żyjący manekin bez żadnych celów 

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Och tak? A podobno kobieta ma zarabiać w ramię w ramię.... A tu się okazuje, że kwota nie ważna

Tu piszą różne osoby , pewnie nawet tego nie ogarniasz 

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Och tak? A podobno kobieta ma zarabiać w ramię w ramię.... A tu się okazuje, że kwota nie ważna :-D

Ramię w ramię ma być partnerem a nie mała dziewczynką co trzeba ją utrzymywać.

Normalny człowiek bez zajęcia dostaje wścieklizny, ochu//jeć można jak się tak nic nie robi 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Właśnie nie chodzi ile zarobisz tylko chodzi o to że nie jesteś leniwa i nudna , nie po to facet się uczył całe życie i pracował żeby patrzeć jak jego druga połówka żyje jak rozwielitka która tylko zrobi gar zupy ,zamiecie i się patrzy w serial godzinami, taka osoba to żyjący manekin bez żadnych celów 

Biedna jesteś skoro twój cały sens zycia to to jak się przypodobać facetowi :-D

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Normalny człowiek bez zajęcia dostaje wścieklizny, ochu//jeć można jak się tak nic nie robi 

Ty już jak widać och/ujałaś

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Biedna jesteś skoro twój cały sens zycia to to jak się przypodobać facetowi :-D

No Ty swojego masz w doopie byle Cię utrzymywał

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

Ty już jak widać och/ujałaś

Widząc twoje podejście i kulturę w stosunku do innych to Cię chyba ktoś po głowie bil że masz takie dresiarskie zaspiewki , nie dziwię się że nie pracujesz też bym kogoś takiego nie zatrudniła nawet do sklepu rybnego 

6 minut temu, Gość gość napisał:

No Ty swojego masz w doopie byle Cię utrzymywał

ile razy mam jeszcze napisać, że pracuję i nikt mnie nie utrzymuje. Czy czytanie ze zrozumieniem aż tak boli?

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Widząc twoje podejście i kulturę w stosunku do innych to Cię chyba ktoś po głowie bil że masz takie dresiarskie zaspiewki , nie dziwię się że nie pracujesz też bym kogoś takiego nie zatrudniła nawet do sklepu rybnego 

dresiarskie zaśpiewki to ma ta, która to pierwsza napisała.

Zostawić Was na dwie godziny i zaraz jest tu trzoda...

Statystycznie mężczyzn kobieca ambicja nie pociąga, jest raczej neutralna cechą. Znajdą się oczywiście egzemplarze które cenią ambicję, jak i takie, które cenią jej brak u kobiet, ale to są odstępstwa od reguły. 

Kobiety czynne zawodowo rozwodzą się równie często co kobiety niepracujące. 

Nie wiem skąd pomysł że mąż bardziej szanuje żonę która pracuje, to nie ma sensu. Mężczyźni są różni, jeden będzie szanował żonę niepracująca, a drugi nie będzie miał krzty szacunku do żony robiącej nadgodziny. 

1 minutę temu, Gość Serio napisał:

Zostawić Was na dwie godziny i zaraz jest tu trzoda...

 

Statystycznie mężczyzn kobieca ambicja nie pociąga, jest raczej neutralna cechą. Znajdą się oczywiście egzemplarze które cenią ambicję, jak i takie, które cenią jej brak u kobiet, ale to są odstępstwa od reguły. 

Kobiety czynne zawodowo rozwodzą się równie często co kobiety niepracujące. 

Nie wiem skąd pomysł że mąż bardziej szanuje żonę która pracuje, to nie ma sensu. Mężczyźni są różni, jeden będzie szanował żonę niepracująca, a drugi nie będzie miał krzty szacunku do żony robiącej nadgodziny. 

Tyle że w przypadku kobiet pracujących to one składają pozew rozwodowy a w przypadku leniwcow to mezulek chce się rozwiesc bo ma nową utrzymanke 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Tyle że w przypadku kobiet pracujących to one składają pozew rozwodowy a w przypadku leniwcow to mezulek chce się rozwiesc bo ma nową utrzymanke 

A raczej nowego pieroga na żetony 

5 minut temu, Gość Serio napisał:

Zostawić Was na dwie godziny i zaraz jest tu trzoda...

 

Statystycznie mężczyzn kobieca ambicja nie pociąga, jest raczej neutralna cechą. Znajdą się oczywiście egzemplarze które cenią ambicję, jak i takie, które cenią jej brak u kobiet, ale to są odstępstwa od reguły. 

Kobiety czynne zawodowo rozwodzą się równie często co kobiety niepracujące. 

Nie wiem skąd pomysł że mąż bardziej szanuje żonę która pracuje, to nie ma sensu. Mężczyźni są różni, jeden będzie szanował żonę niepracująca, a drugi nie będzie miał krzty szacunku do żony robiącej nadgodziny. 

Sorry ale mój sąsiad który ma firmę produkującą stalowe części i zarabia mega dużo powiedział że nigdy by nie chciał smierdzacego lenia w domu , jego żona to nauczycielka która dodatkowo zajmuje się domem chociaż on ma ma pieniędzy na lodu , wszystkim dzieciom domy postawił A ma ich 3 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tyle że w przypadku kobiet pracujących to one składają pozew rozwodowy a w przypadku leniwcow to mezulek chce się rozwiesc bo ma nową utrzymanke 

A masz jakieś dane na ten temat, czy sobie wymyśliłaś to?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Sorry ale mój sąsiad który ma firmę produkującą stalowe części i zarabia mega dużo powiedział że nigdy by nie chciał smierdzacego lenia w domu , jego żona to nauczycielka która dodatkowo zajmuje się domem chociaż on ma ma pieniędzy na lodu , wszystkim dzieciom domy postawił A ma ich 3 

No i patrz, ja Tobie badania naukowe, ale Ty je obalasz jednym zdaniem: "a mój sąsiad..." 

Genialne. Proste i genialne. 

Faceci którzy mają bezrobotnego osobnika w domu to margines , nie ważne czy budowlaniec czy lekarz czy biznesmen jakieś 90 % ich kobiet pracuje bo mają trochę wstydu że wypada jako dorosły człowiek dysponować własną gotówką 

2 minuty temu, Gość Serio napisał:

A masz jakieś dane na ten temat, czy sobie wymyśliłaś to?

 

Wymyśliłam tak samo jak ty 

Dorosła kobieta tym bardziej która nie ma dziecka i siedzi to jakiś kosmos , gdyby każda taka była to polska była by biedniejsza od Ukrainy 

Skąd się biorą tacy leniwi i roszczeniowi ludzie , co to wogole za geny żeby nie mieć wstydu żeby ciągle łapy po cudze wyciągać