Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mati627

Co robię źle?

Polecane posty

Od pewnego czasu spotykam się z jedną dziewczyną. Zakochałem się w niej, tylko niestety bez wzajemności. Ona twierdzi że teraz nic nie czuje, może kiedyś, nie wie. Ogólne to zajebiscie do siebie pasujemy, sama to przyznała, potrafimy całą noc przegadać, lubi ze mną spędzać czas. Jak ze sobą piszemy, to w taki sposób jak byśmy byli parą, wysyła sexy zdjęcia itp, ale jak się spotykamy to nie pozwala się nawet przytulić, nie wspominając już o pocałunku. Nie rozumiem jednego, skoro twierdzi że może z czasem coś między nami będzie, to dlaczego nie pozwala się dotykać? Nie mówię tu o jakimś ordynarnym macaniu, tylko np. Oglądamy film to chciałbym ją objąć. Z tego co wiem, to żeby była chemia, to musi być ten kontakt fizyczny. Adoruje ją, mówię jej że jest piękna, staram się żeby czuła się przy mnie bezpieczna np. było jej zimno, to dałem jej swoją bluzę, jakiś zboczeniec do niej pisał, to go wyjaśniłem. Co robię źle? Nudy nie ma, z żartów się śmieje. Nie rozumiem kompletnie tej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boytronic

Nie ma między wami chemii to znaczy chemia jest tylko z twojej strony, a wiadomo, że chemia musi być wzajemna. Daj sobie chłopie spokój z nią bo tylko niepotrzebnie się psychicznie męczysz. Ona znajdzie sobie chłopaka, któremu da się przytulać,  pocałować i nie tylko. Ty pójdziesz na boczny tor, choć szczerze mówiąc to ty już jesteś na bocznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki on

Nic nie robisz źle wszystko ok tylko pamiętaj do tanga trzeba dwojga,  daj sobie spokój wrzuć na luz.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorenzo01

Mati nie chrzań proszę Cie. 

Napisałeś w drugim temacie dokładnie dlaczego ona nie chce zmniejszyć z Tobą dystansu. Zachowywałeś się jak ostatni desperat i bluszcz, który już po pierwszym spotkaniu najlepiej by ją zamknął w 4 ścianach i miał na wyłączność. Tylko i wyłącznie dlatego.

Dziewczyna wysyłała Ci swoje zdjęcia bo miała nadzieję, że przyjedziesz i przelecisz ją jak zwierz. Ty natomiast kupiłeś jej 50 róż czym zagrzebałeś swoje szanse paradoksalnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fii

Olej ją trochę to chemia zaraz będzie z jej strony.W tym momencie  za bardzo jej okazujesz swoje  zainteresowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×