Macie w domach rolety zewnętrzne?

Jakie macie kolory? Czy jesteście zadolwolone? Nie mam pojęcia czy wybrać czarne czy białe a może jasny beż? Widać na nich bród i kurz? Jak często je myjecie? 

Ja mam zloty dab takie same jak okna. Myje je raz w roku. Nie wyobrazam sobie bez nich zycia bo najwiecej duzych okien i tsras mam od poludnia. Latem mam od poludniowej strony zasloniete i jest 10 stopni roznicy pomiedzy domem a temp na zewnatrz.  Chronia tez przed wiatrem i deszczem szczegolnie przy swiezo wymytych oknach. 

Ja mam biale i bardzo sobie chwale.. wygoda niesamowita, Moze firanek nie miec, a jednak nikt Ci nie zaglada. Pozatym na wieczorami Czuje sie pewniej Jak wszedzie pozaslaniam kina i drzwi tarasowe. Myje tez raz do roku. Polecam

Mam w mieszkaniu rolety zewnętrzne. Jasno szare, nie nagrzewają się, mają też dziurki, więc trochę światła wpada. Szczerze mówiąc, nie myłam ich dotąd ani razu,  nie widzę potrzeby, bo są czyste, a jak się zakurzą to nic im nie będzie.

Korzystam z nich sporadycznie, tylko w lecie - mam okna od wschodu, więc w największe upały opuszczam na noc, żeby mnie rano słońce nie budziło. Minusem jest to, że wtedy robi się duszno, ale założyłam klimatyzację i problem z głowy.

Dzięki za odpowiedzi mam metlik w głowie jakie zamówić. Mam czarna dachówkę, białe okna i podbitke i te dwa kolory są tak rozległe na białym obawiam się brudu, czarnych kropek od much, że zaczną żółknąć itp.

A w czarnych kurzu, tej czerni wewnątrz jak to będzie wyglądać. 

Ja w starym domu miałam białe i wcale się nie brudzily jakoś bardzo ani nie zolkly. Uważam, że przy białych oknach lepiej biale. Teraz mam okna zloty dab i takie rolety zamowie, na razie nie mam żadnych, jedynie od środka mam plisy. Ogolnie na parterze i drzwiach tarasowych polecam.