w co zainwestować oszczędności, żeby zabezpieczyć się przed kryzysem?

Boję się, że kryzys i inflacja zdewaluuje mi wszystkie oszczędności. Nie wiem w co mogę jeszcze zainwestować, chciałem w metale. Złoto, srebro, ale za późno. Są już napopompowane. Nieruchomości to bańka. Lokata to oprocentowanie, które nawet nie pokryje mi inflacji, bo 3 procent to mit. Produkty potrzebne do życia zdrożały o kilkadziesiąt procent. Nie wiem co zrobić. Miałem zainwestować w srebro jak było po 14 dolców za uncję. Spóźniłem się, a najlepsze, że komuś doradziłem, żeby to zrobił i dzięki mnie jest już w cholerę do przodu. Może ta lokata, ale czy można ufać bankom w kryzysie? A jak mi zablokują kasę? Tylko proszę, bez spamu i reklam, bo jak zobaczę link, albo jakąś nazwę funduszu, czy jakąkolwiek nazwę własną to i tak tego nie otworze, ani nikt inny. Szkoda czasu. Po prostu podajcie towary, które waszym zdaniem będą dobrym zabezpieczeniem. 

No własnie, nie zauważyłam twojego postu i zadałam to samo pytanie...