Dochodzenie do siebie po cesarce

Po ilu godzinach wstalyscie, chodzilyscie po cesarskim cięciu? Jak długo dochodzilyscie do siebie? 

Jest jakas norma. 12h? Ja w nocy rodziłam a rano wstałam. Było tragicznie na początku. Nie mogłam oddychać tak wszystko ciągnęło z rany. Ale potem szybko doszłam do siebie i nie miałam komplikacji.

Cesarke miałam o 11, pionizowali nas wieczorem. W szpitalu cały czas byłam na przeciwbólowych. Poprawiło się po zdjęciu szwów. 

U mnie miesiąc bolała i dokuczała rana.

Wstałam po 8 godzinach. Najgorsza była zmiana pozycji, z leżącej na siedzącą, z siedzącej na leżącą. W szpitalu byłam na przeciwbólowych. Po 2 dniach wyszłam do domu, po tygodniu już normlanie chodziłam i odstawiłam paracetamol i ibuprofen. Szwy miałam rozpuszczalne. 

Ja cesarkę miałam o 17, wstałam następnego dnia rano koło 4/5. Starałam się w miarę możliwości dużo chodzić. Na 2 dobę byłam już bez leków przeciwbólowych nawet.  Do 2 tygodni zapomniałam, że cesarkę miałam

Po pierwszej ciąży wstałam po 6h jak tylko minęło ryzyko tych pooperacyjnych boli głowy i pęknięcia szwów. Wszyscy byli w szoku, ja wstałam i sobie poszłam po prostu po drugiej przeżyłam ciężki szok, podnosili mnie na siłę, po 8h, kilka miesięcy chodziłam zgięta w pół. Ciekawa jestem jak będzie za 3 razem....

rodziłam w sobotę, w poniedziałek byłam w pracy 

Cesarka o 15, pionizacja 5 rano. Potem już chodziłam, pierwsze dni trochę przygięta i na przeciwbólowych tabletkach ale normalnie dawałam sobie radę, po tygodniu tylko ciągnięcie rany przy wstawaniu z pozycji leżącej przypominało o cc.

17 godzin temu, Gość gosc napisał:

rodziłam w sobotę, w poniedziałek byłam w pracy 

Współczujemy 

53 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Współczujemy 

czego?

19 godzin temu, Gość gosc napisał:

rodziłam w sobotę, w poniedziałek byłam w pracy 

Podziwam. Na drugą dobę po operacji iść do pracy...

3 godziny temu, Gość gosc napisał:

czego?

Tego, ze żyjesz w kieracie  i nie mogłaś nawet spokojnie dojść do siebie po porodzie, tylko musiałaś lecieć 2 dni później do roboty