Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kubsonable

Zero czułości przez jej charakter?

Polecane posty

Cześć jestem Kuba i mam nietypowy problem z moją dziewczyną. Związek trwa 7 miesięcy. Mamy po 22 lata. Zdarzały się kłótnie od tego czasu głównie wychodzące od mojej osoby, lecz to ze względu na jej zachowanie. Był moment rozstania, lecz po prostu zeszliśmy sie razem ze względu na to, że zaczęło mi jej brakować i ciężko mi sie bez niej żyje. Tym razem chodzi o jej czułość wobec mnie i bije sie cały czas z myślami czy dalej się męczyć czy skończyć całkowicie ten związek. Pierwszy raz spotykam się z takim przypadkiem, że nie widzę żadnego kroku od strony dziewczyny. Wcześniej był problem z tym, że nie widziałem po prostu czy jej zależy na mnie. Po rozmowie widze, że częściej pyta o spotkania, dokłada sie do związku, poznała mnie ze swoją rodziną. Był wątek, że chciała wyjechać do Niemiec, lecz ja powiedziałem, że to za wcześnie żebym z nią jechał, a nie wyobrażam sobie związku na odległość. Poszliśmy na kompromis, że da mi jeszcze rok czasu i wtedy pogadamy o tym, lecz czuję, że nie została ze względu na mnie tylko to, że musi dokończyć egzamin na prawo jazdy. Nadal brakuje u niej czułości w moją stronę. Pocałunki tylko na przywitanie i pożegnanie i to tylko z mojej inicjatywy. Od czasu do czasu spontanicznie złapie ją za rękę, przytulę, lecz nigdy nie zrobiła tego sama od siebie. O seksie nie wspominam nawet nic bo w sumie i ja sądzę, że to za wcześnie. Mi również ciężko dążyć do czułości w związku i również mam z tym problem ze względu, że w rodzinie u mnie on w ogóle nie istniał. Dodam, że z poprzednią kobietą nie miałem tego problemu i nie mam pojęcia czy chodzi tu o jej blokadę czy mój problem rodzinny. Dodam, że z charakteru jest typową twardzielką, lecz znajdują się chwile gdy budzi sie w niej wrażliwość wobec drugich osób. Rozmawiać z taką osobą czy to skończyć? Dodam, że niewyobrażalnie sie z tym męczę. Macie pomysł jak to rozwiązać? Chciałbym, żeby to samo od niej wyszło, a nie żebym musiał o tą czułość od niej sie upominać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×