Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teresa

maz bedzie mial dziecko z kochanka

Polecane posty

Gość teresa

Pisze tu z ogromnym bolem i nadzieja ze ktos z odpowiednim dystansem bedzie w stanie udzielic mi wsparcia i byc moze porady.


Jestesmy z mezem malzenstwem od ponad 10 lat, mamy 2 dzieci, gdzie najmlodsze ma dopiero 4 latka. Od ponad roku nasz zwiazek przechodzil powazny kryzys, mysle ze bylo kilka przyczyn, klopoty finansowe, nadmiar obowiazkow zawodowych, moja choroba-  w efekcie oddalilismy sie od siebie, przestalismy rozmawiac i dbac o nasze malzenstwo. Okazalo sie ze kilka miesiecy temu maz wdal sie w romans, poznal kobiete przez internet i spotykal sie z nia regularnie. Podejrzewalam ze cos sie zmienilo, maz oddalil sie ode mnie jeszcze bardziej, stracil zainteresowanie dziecmi, nie uczestniczyl w zyciu duchowym, przestal chodzic do Kosciola, spowiedzi. Nie jestem z tego dumna ale sprawdzilam telefon i komputer meza - tam odkrylam ze spotyka sie z nia regularnie, ze wspolzyli i wygladalo na to ze kompletnie oszalal na punkcie tej kobiety, wyznania milosne, wspolne plany... skonfrontowalam z nim sprawe, na poczatku wypieral sie wszystkiego ale kiedy pokazalam co odkrylam wyznal mi prawde, zaczal blagac o przebaczenie, plakal godzinami i obiecal ze zakonczy ten romans. Nie uleglam od razu, maz wyprowadzil sie na kilka tygodni do swoich rodzicow, ja musialam wszystko przemyslec wiec nie widywalam sie z nim, jedynie w przelocie kiedy przyjezdzal po dzieci. Widzialam jednak zmiane, zaangazowal sie znowu, dzwonil pisal, pokazal dowod ze zerwal tamta znajomosc, zabral nas na pielgrzymke.. bylo ciezko ale wybaczylam, przysiegalismy przed Bogiem a ja dalej meza kocham i chcialam walczyc  o nas. Wszystko zaczelo sie ukladac a tu w zelszym tygodniu tamta kobieta skontaktowala sie przez prawnika z moim mezem z wnioskiem o alimenty i informacja ze jest w ciazy. Maz przyznal ze nie zabezpieczali sie a tamta jest chetna na testy na ojcostwo, przyslala tez papiery od lekarza zadajac pokrycia kosztow wizyt i utrzymania na czas ciazy bo jest osoba bezrobotna. I co ja mam z tym wszystkim zrobic?? dopiero zaczelimy ukladac zycie na nowo, a tu kolejny cios, co ja mam powiedziec dzieciom czy rodzinie? maz malo zarabia a ja pracuje na 1,5 etatu, naprawde jestem w obowiazku utrzymywac obca kobiete i dziecko ktore nie jest moje?  mam pozwolic zeby moje dzieci cierpialy bo maz mial chwile slabosci? tyle pytan i nie wiem co z tym zrobic, rozwiesc sie? chcialam walczyc o nasze zycie ale boje sie ze nie bede w stanie ogladac tego dziecka, zaakceptowac ze maz bedzie ojcem i bedzie musial poswiecac czas obcemu dziecku i kobiecie... czy jest tu ktos kto moze mi pomoc, doradzic? Ufam Bogu i modle sie codziennie ale ukojenie i wybaczenie nie przychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Chwile słabości hahaha hahahhahaha kto tu jest gorszy kochanka co rozłożył nogi czy ta nieświadoma żona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dobre pytanie co nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wystąp o alimenty na siebie i na dzieci to ona dostanie gowno.

Bezrobotna i stać ją na prawnika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

rozwód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Chwile słabości hahaha hahahhahaha kto tu jest gorszy kochanka co rozłożył nogi czy ta nieświadoma żona ?

ty jesteś qrvo gorsza milion racy bo rozłożyłaś nogi przed cudzym mężem. liczyłaś na to że jak zaciążysz to twój bęben wypchnie z domu żonę? zapomnij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Niech twój mąż zaprosi ją do domu i zepchnijcie ją ze schodów, problem z głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Kobieto. Odejdź od tego scierwa i ułóż sobie życie na nowo. Chyba ze chxesz do końca życia pic piwo, które ci nawarzył. Ja nigdy nie wybaczę zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proste

No ostro pojechał... Ja bym wystąpiła o rozwód z orzeczeniem o winie i alimenty dla siebie i dziecka. Chciał bzykac na 2 fronty niech płaci na 2 baby. Brzydzilabym sie go dotknąć. Jeszcze się nie zabezpieczal z obca bezrobotna kobieta? Z kim ty żyjesz kobieto? Kiedy zaczniesz się szanować? Chodzenie do kościoła to nie szacunek do siebie. Sypiasz z takim podlym draniem? Chcesz, żeby taki pozbawiony moralności chaam miał wpływ na wychowanie dzieci? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kłykciny szaleją!

Przebadaj się na HPV dobrze ci radzę nim dzieci stracą matkę z powodu nowotwora! A wszystko przez męża kurviszona. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Co za desperacja brać się za źonatych 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

U baby to dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxx

A jak to sobie wyobrażałaś , wrócił przeprosił i nie musi ponosić konsekwencji swoich czynów.Oczywiście , że powinien płacić takie mamy prawo. Twój mąż skoro umiał się bawić niech teraz weźmie odpowiedzialność za te zabawy .Piszesz , że jesteś bardzo religijna to jak to sobie teraz wyobrażasz , że ta mała istota która spłodził na być zdana na łaskę losu .Jak już pewnie wiesz za dziecko odpowiedzialni są oboje rodzice .Twój mąż nim jest więc niech ponosi odpowiedzialność z swoje czyny.Dla Ciebie najlepszą opcją jest rozwód z orzeczeniem o winie i alimenty na siebie i dzieci.Jak dla mnie faceci powinni słono płacić za swoją głupotę , kryzys w małżeństwie nie usprawiedliwia takiego zachowania i skoków w bok.Myślę że jego powrót do Ciebie to nie był żal za swoje czyny tylko wystraszył się konsekwencji rozwód alimenty itd....A tu niespodzianka pokarało go i tak alimenty go nie miną nawet jak zostanie z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
24 minuty temu, Gość Gość napisał:

Niech twój mąż zaprosi ją do domu i zepchnijcie ją ze schodów, problem z głowy

A nie jego? Mężulek nie zasłużył na karę? Po co każecie mężom przysięgać, skoro mogą legalnie łamać przysięgę? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bawi mnie najazd na kochanki, nigdy nie widziałam najazdu kobiet na kochanków, widać to nie zło jest powodem napiętnowania, tylko strach o własną du.pę. Mam stu-procentowy przepis na unicestwienie kochanek... uwaga...... uwaga..... brać za mężów wiernych facetów! Jak faceci przestaną zdradzać to kochanek nie będzie, niech każda pilnuje swojego i po problemie, takie proste. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 minut temu, Gość Gosc napisał:

U baby to dno.

Tylko baby? Podaj różnicę wpływające na to, że baby to dno, a chłopy nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Serio chłopa nie trzeba pilnować bo latają za ...mi bo mają cieczki Ale bywa też odwrotnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak mi się wydaje

Dziewczyno szanuj się. Składaj natentychmiast o rozwód z orzeczeniem o wyłącznej winie męża. Kościół kościołem wiara wiarą ale musisz zabezpieczyć siebie i dzieci.

Umiał się zabawić? To teraz niech umie ponieść konsekwencje swoich zabaw. Myślał cymbał że pohula bez uszczerbku a tymczasem będzie bulił alimenty na Was i na tamtą bezrobotną dzivvke i ich dzieciaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evita

Ufasz bogu i chodzisz na pielgrzymke, wiec powinnas wiedziec, ze nic nie dzieje sie bez woli bozej, wiec zaakceptuj i kochaj blizniego swego jak siebie samego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Niech buli na Was.a on niech plodzi bo jest niż demograficzny ahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Serio chłopa nie trzeba pilnować bo latają za ...mi bo mają cieczki Ale bywa też odwrotnie 

Przypomnij kiedy agencje towarzyskie splajtowały, wszak prostytutki nie chodzą na łapanki. Rozumując (nie)logikę kobiet to  jak ja zdradzę męża z sąsiadem to wina sąsiada, mimo, że wolny bo za mężatkę się wziął.Czyli być kochanką wstyd, zdradzić męża luzik. Cieczki? Nie wiem, nigdy nie miałam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dziecko mi się budzi, ale współczuję autorko, życie bardzo się zmieni. Ja bym się odseparowała od męża, czas pokaże czy lepiej Ci z nim czy bez niego. Życzę siły. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Wstyd być kur.wa i mieć opinie taka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jest niż demograficzny więc jakiś musi plodzic a to dobre 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też zdradzona

Musisz na spokojnie się zastanowić czy będziesz potrafiła z tym żyć. Zdradził Cię, A dziecko będzie Ci o tym przypominało do końca Twoich dni. Przysięga jak przysięga, jeżeli jedną stroną ją złamała to Ty nie masz obowiazku twkic w takim zwiazku. Bóg Cię za to nie wyklnie. A zdrada jeszcze w trakcie Twojej choroby to skończone swinstwo i nawet nie próbuj wspoldzielic winy za rozpad małżeństwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
36 minut temu, Gość Gość napisał:

Bawi mnie najazd na kochanki, nigdy nie widziałam najazdu kobiet na kochanków, widać to nie zło jest powodem napiętnowania, tylko strach o własną du.pę. Mam stu-procentowy przepis na unicestwienie kochanek... uwaga...... uwaga..... brać za mężów wiernych facetów! Jak faceci przestaną zdradzać to kochanek nie będzie, niech każda pilnuje swojego i po problemie, takie proste. 

jak ... nie da to pies siłą nie weźmie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dora

Możesz też zbudować „tęczową rodzinę”. Możecie być wszyscy razem. Ty, jego kochanka i dzieci. To teraz takie modne jest. Okaż trochę dobrej woli i problemy znikną. Kto powiedział, że musicie być tradycyjną rodziną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to widzę

Odpuść . Zajmij się sobą i małoletnimi . Daj sobie czas. Narozrabial ,niech teraz się wykaże. Co ma być to będzie, wszyscy jesteście pokrzywdzeni, ale nie bądź nienawistna. To się poukłada. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jeżeli nie chcesz rozwodu, to chociaż wymuś na mężu przepisanie całego waszego majątku na ciebie. Bo to dziecko będzie kiedyś dziedziczyło po twoim mężu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, Gość gosc napisał:

jak ... nie da to pies siłą nie weźmie 

Mężczyzna to naprawdę takie prymitywne zwierzę, które pokrywa każdą chętną samicę? Nie umie się pohamować? Jak zwykle usprawiedliwianie facetów, a wszystkiemu wine baby. Żonaty, choćby mu inna kobieta weszła naga do łóżka, ma obowiązek pamiętać o żonie i być jej wierny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×