Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Homo sentimentals

Jak to jest z tą miłością?

Polecane posty

Gość Monika
8 minut temu, Gość Homo sentimentals napisał:

śmiało możecie udowodnić, że istniejecie.

hahahahaha

wydaje mi sie,ze tak, ale nie jestem pewna ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 🐗

🥴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
6 minut temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Napasłaś Moniko, że miłość to uzupełnienie braków. A ja, że to romantyczny pogląd. Nic o tym, że uzupełnienie braków, jest roantyczne, a o tym, że Twoja wypowiedź na taką zakraw, Rozumiesz?

Napaslam?

Nie haha ;)

Napisalam!

To nie romantyczny poglad...to natura :)

Ale masz prawo myslec inaczej, maly rozumek przemilcze, bo jestem wyrozumiala ;)

Wszystkiego dobrego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
1 minutę temu, Gość Krzysiek napisał:

Fizyka. wszystko co  nas otacza zarówno  jak my sami jest energią, która  rezonuje wibruje na określonym poziomie.  jeśli spotkamy osobę która rezonuje na podobnym poziomie wówczas działa to jak magnesy przyciągamy się. Oto co nauka mówi o

Być może, to wydaje się dość racjonalne i naukowo wytłumaczalne. Zechcesz rozwinąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysiek

Prawo  przyciągania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czemu

Czemu tak protekcjonalnie podchodzisz do kobiet? Maleńka, panienka. Nie chciałoby mi się z takim gadać. I nie chce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
1 minutę temu, Gość Monika napisał:

Napaslam?

Nie haha 😉

Napisalam!

To nie romantyczny poglad...to natura 🙂

Ale masz prawo myslec inaczej, maly rozumek przemilcze, bo jestem wyrozumiala 😉

Wszystkiego dobrego 🙂

Jesteś orędowniczką prawdy objawionej, czy wychwytywaczką literówek? Haha. 😞 Daj już spokój, idź spać. Nie przepadam za ludźmi, którzy szukają dziury w całym. Rozmowa z nimi bywa mało konstruktywna, dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Czemu napisał:

Czemu tak protekcjonalnie podchodzisz do kobiet? Maleńka, panienka. Nie chciałoby mi się z takim gadać. I nie chce. 

Bo ma małą pałę i projektuje na mały rozumek u Moniki. Proste. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Homo sentimentals napisał:

Jesteś orędowniczką prawdy objawionej, czy wychwytywaczką literówek? Haha. 😞 Daj już spokój, idź spać. Nie przepadam za ludźmi, którzy szukają dziury w całym. Rozmowa z nimi bywa mało konstruktywna, dobranoc.

Dziury się szuka gdzie indziej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
2 minuty temu, Gość Czemu napisał:

Czemu tak protekcjonalnie podchodzisz do kobiet? Maleńka, panienka. Nie chciałoby mi się z takim gadać. I nie chce. 

Nie musisz. Śmiało możesz odpuścić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Monika napisał:

Napaslam?

Nie haha 😉

Napisalam!

To nie romantyczny poglad...to natura 🙂

Ale masz prawo myslec inaczej, maly rozumek przemilcze, bo jestem wyrozumiala 😉

Wszystkiego dobrego 🙂

Monika wytykanie literówek jest słabe. Wiadomo, że tak się dzieje gdy ktoś szybko pisze na małym ekranie, zapewne telefonu i nie sprawdza.  Dobrze wiesz, a przynajmniej powinnaś wiedzieć to, że takie błędy są przypadkowe, a nie wynikiem braku wiedzy czy znajomości pisowni. Słabe to było, ale jak ktoś nie ma solidnych argumentów to czepia się takich bzdur. Niestety umniejszając tym swoją wiedze bądź autorytet, który chce mieć. 👎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czemu

Odpuszczam. Ale może odpowiesz na pytanie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście nie wierzę w miłość. Nie między partnerami, w związku. Taka "miłość" to zazwyczaj hybryda pożądania, sympatii i przyzwyczajenia. A dlaczego nie wierzę? Bo jest egoistyczna - ludzie dobierają się w pary tylko po to, żeby zaspokoić swoje potrzeby i żeby nie być samotnym. Uznaję tylko miłość matczyną/ojcowską albo braterską/siostrzaną, one faktycznie mogą być bezwarunkowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brokentiger87
1 minutę temu, Mizo napisał:

Ja osobiście nie wierzę w miłość. Nie między partnerami, w związku. Taka "miłość" to zazwyczaj hybryda pożądania, sympatii i przyzwyczajenia. A dlaczego nie wierzę? Bo jest egoistyczna - ludzie dobierają się w pary tylko po to, żeby zaspokoić swoje potrzeby i żeby nie być samotnym. Uznaję tylko miłość matczyną/ojcowską albo braterską/siostrzaną, one faktycznie mogą być bezwarunkowe 🙂

W pónkdt. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
4 minuty temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Jesteś orędowniczką prawdy objawionej, czy wychwytywaczką literówek? Haha. 😞 Daj już spokój, idź spać. Nie przepadam za ludźmi, którzy szukają dziury w całym. Rozmowa z nimi bywa mało konstruktywna, dobranoc.

Nie.

Po prostu mnie bardzo rozbawiles :)

Caly ten temat zreszta :)

Wybacz, ale co konstruktywnego widzisz w pisaniu o czyims malym rozumku badz stawianiu tez nizcym nie podpartych kto za kogo i gdzie pruboje uchodzic i co lubi?

Podwojne standardy?

Chcesz zdrowej dyskusji?

Szanuj rozmowce.

Dobranoc - zupelnie zyczliwie, pomimo... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals

Wróćmy zatem do meritum, bardzo podobała mi się opowiedz Krzyśka, jedyna rzeczowa. Ktoś jeszcze zechce coś dodać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brokentiger87
1 minutę temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Wróćmy zatem do meritum, bardzo podobała mi się opowiedz Krzyśka, jedyna rzeczowa. Ktoś jeszcze zechce coś dodać?

Rzegnam pana! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
9 minut temu, Gość Gosc napisał:

Monika wytykanie literówek jest słabe. Wiadomo, że tak się dzieje gdy ktoś szybko pisze na małym ekranie, zapewne telefonu i nie sprawdza.  Dobrze wiesz, a przynajmniej powinnaś wiedzieć to, że takie błędy są przypadkowe, a nie wynikiem braku wiedzy czy znajomości pisowni. Słabe to było, ale jak ktoś nie ma solidnych argumentów to czepia się takich bzdur. Niestety umniejszając tym swoją wiedze bądź autorytet, który chce mieć. 👎

Rozumiem, przyjmuje na klate :)

Strasznie mnie to rozbawilo, przepraszam i obiecuje poprawe ;)

Zreszta sama walnelam literowke w poscie wyzej i to nie jedna - mam za swoje ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
7 minut temu, Mizo napisał:

Ja osobiście nie wierzę w miłość. Nie między partnerami, w związku. Taka "miłość" to zazwyczaj hybryda pożądania, sympatii i przyzwyczajenia. A dlaczego nie wierzę? Bo jest egoistyczna - ludzie dobierają się w pary tylko po to, żeby zaspokoić swoje potrzeby i żeby nie być samotnym. Uznaję tylko miłość matczyną/ojcowską albo braterską/siostrzaną, one faktycznie mogą być bezwarunkowe 🙂

Bardzo cenię Twoje wypowiedzi. Bywają kontrowersyjne, często się z nimi nie zgadzam, czasem wręcz nielogiczne, ale zawsze bardzo dobrze uargumentowane. Jesteś kobietą myślącą, ogromny plus za to.

Nawet jeśli miłość to hybryda wszystkich uczuć i emocji o których piszesz, to raczej słaby dowód na jej nieistnienie, przeciwnie. Nikt nie powiedział też, że miłość to bezwarunkowe uczucie. Więc wybacz, ale to słaba teoria na nieistnienie. Liczę na dalszą dyskusję. 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
8 minut temu, Gość Monika napisał:

Nie.

Po prostu mnie bardzo rozbawiles 🙂

Caly ten temat zreszta 🙂

Wybacz, ale co konstruktywnego widzisz w pisaniu o czyims malym rozumku badz stawianiu tez nizcym nie podpartych kto za kogo i gdzie pruboje uchodzic i co lubi?

Podwojne standardy?

Chcesz zdrowej dyskusji?

Szanuj rozmowce.

Dobranoc - zupelnie zyczliwie, pomimo... 🙂

Moniko, wszystko Cię bawi. Zwłaszcza cudze literówki. To cudowne. Taka rozbrykana, wesoła panienka. Nie manipuluj proszę moimi wypowiedziami, bo polegniesz, a nie to jest tematem dyskusji. Ponownie dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
8 minut temu, Gość Homo sentimentals napisał:

nie to jest tematem dyskusji

Tak tez pisalam, jak przeniosles temat na moja osobe - przeczytaj raz jeszcze swoje (?) wypowiedzi.

Napisalam w temacie i na temat.

Jaka byla Twoja odpowiedz?

Balagan zrobily podszywy, jesli podpisane rowniez Twoim nickiem wybacz.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
Przed chwilą, Gość Monika napisał:

Tak tez pisalam, jak przeniosles temat na moja osobe - przeczytaj raz jeszcze swoje (?) wypowiedzi.

Napisalam w temacie i na temat.

Jaka byla Twoja odpowiedz?

Balagan zrobily podszywy, jesli podpisane rowniez Twoim nickiem wybacz.

 

Nie przepraszaj za moje podszywy, wybaczam im od siebie. No już, idź spać. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
16 minut temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Naukowe podejście tego wymaga. Pod wątpliwość zostało poddane wszystko, nawet to, co materialne i namacalne. Trudno więc się dziwić, że i  to, co bardziej ulotne.

nie w tym rzecz,

to co napisała nie miało sensu, co sam zresztą wytknąłeś,

18 minut temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Rozumiem (wasze) stanowisko, Twoje i Moniki, pragniecie uchodzić tu za parę ludzi błyskotliwych. Nie ma we mnie uprzedzeń, śmiało możecie udowodnić, że istniejecie. 🙂 

rozumiesz?

wybacz, ale nie zauważyłem,

pragnę?

nie znasz mnie, więc nie masz zielonego pojęcia czego pragnę!

tyle w temacie😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
1 minutę temu, Gość w kość napisał:

nie w tym rzecz,

Wytłumacz mi w czym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysiek

Obedrę teraz to nieco z romantyzmu  ale dla świata miłość teraz jest komercją. Dla szarego człowieka zaś barterem uczuć, czyli wymianą coś masz czego potrzebuję  przez pryzmat tego co mi dajesz patrze na ciebie inaczej  co nieco zmienia  moje postrzeganie na wszystko.  Dajesz mi uwagę ja ci daję wsparcie, co czyni mnie silniejszym bo tego potrzebowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homo sentimentals
Przed chwilą, Gość Krzysiek napisał:

Obedrę teraz to nieco z romantyzmu  ale dla świata miłość teraz jest komercją. Dla szarego człowieka zaś barterem uczuć, czyli wymianą coś masz czego potrzebuję  przez pryzmat tego co mi dajesz patrze na ciebie inaczej  co nieco zmienia  moje postrzeganie na wszystko.  Dajesz mi uwagę ja ci daję wsparcie, co czyni mnie silniejszym bo tego potrzebowałem.

Słusznie, więc miłość to wymiana? Porozumienie stron o wzajemnym świadczeniu usług?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja Ci daje dúpy a ty mi łyżkę zupy. Proste. Idźcie spać dzieci. Matki was kochają i to jest miłość bezsprzeczna. Inaczej już byście pływali w niebieskich beczkach. Reszta to chwilowe zadżumienie. Nawet miłość ojca nie ma porównania bo wasi starzy was kopneli w dupe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola114
50 minut temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Niestety, jesteś w błędzie, panienko. Często dowody na nieistnienie bywają nieodzownym źródłem nauki.

Daj choc jeden przyklad. Dowody w nauce sa na istnienie czegos, czego zobatrzyc nie mozna za to mozna zmierzyc . I to jest dowod. Z tymi dowodami na nieistnienie..przypomnial mi sie Bulhakow i mistrz i malgirzata I 7 dowodow na nieistnienie boga 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Bardzo cenię Twoje wypowiedzi. Bywają kontrowersyjne, często się z nimi nie zgadzam, czasem wręcz nielogiczne, ale zawsze bardzo dobrze uargumentowane. Jesteś kobietą myślącą, ogromny plus za to.

Nawet jeśli miłość to hybryda wszystkich uczuć i emocji o których piszesz, to raczej słaby dowód na jej nieistnienie, przeciwnie. Nikt nie powiedział też, że miłość to bezwarunkowe uczucie. Więc wybacz, ale to słaba teoria na nieistnienie. Liczę na dalszą dyskusję. 🙂 

Stawiam po prostu na swój rozum, to wszystko. Zawsze miałam taki analityczny umysł, czasem dostrzegam rzeczy, których nie widzą inni, dlatego przyzwyczaiłam się już do tego, że wiele osób się ze mną nie zgadza. Kiedyś uważałam to za przekleństwo, ale jakiś czas temu zmieniłam podejście i postrzegam to w kategorii daru - zostałam obdarzona wysoką intuicją i to właśnie nią się kieruję, bo jeszcze nigdy mnie nie zawiodła :) 

Dla mnie to jest wystarczający dowód z tego względu, że te uczucia/emocje można odczuwać do wielu osób, nie tylko do jednej, więc nie jest to tak naprawdę coś wyjątkowego, co może łączyć dwoje ludzi. Nie łączymy się w pary jak bodajże łabędzie, które znajdują drugą połówkę i są z nią do końca życia - człowiek błądzi i ulega pokusom a zdrady i ogólnie szeroko pojęta nielojalność jest w moim mniemaniu calkowitym zaprzeczeniem istnienia miłości. Ludzka natura jest parszywa, bo człowiek najbardziej goni za tym, czego nie ma, zamiast docenić to, co ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×