Co robić

Trzeba było od tego wyjść, że nie masz ochoty na dyskusję i ratować człowieka własnymi metodami, ale nie, Ty wolałaś sobie rozmawiać o mnie. Nie mam Ci za złe.  

24 minuty temu, Gość Monika napisał:

Jestem wdzieczna za slowo "moze"

Nie musisz, użyłam go z rozmysłem, nie jestem nieomylna. 

20 minut temu, Gość gość napisał:

Trzeba było od tego wyjść, że nie masz ochoty na dyskusję i ratować człowieka własnymi metodami, ale nie, Ty wolałaś sobie rozmawiać o mnie. Nie mam Ci za złe.  

Taka tez byla moja pierwsza odpowiedz na Twoje pytanie skierowane do mnie.

Ze : nie bede rozwijac, bo mysle, ze nie podlega to dyskusji.

Ty te odpowiedz zignorowalas (byc moze jej nie zauwazylas, ale sprawdz ona tam jest) i kontynuowalas pisanie, co jak po czasie przyznalas wynikalo z checi sprowokowania mnie do "ciekawej dyskusji".

Mam nadzieje, ze byla ciekawa pomimo, ze nie w sposob w jaki oczekiwalas :)

I naprawde, jeszcze raz polecam Ci zalozyc watek pt: "Czy warto zabijac sie z powodu nieszczesliwej milosci".

Jest to ciekawe zagadnienie, pasuje do dzialu, bedziesz miala okazje poznac opinie innych uzytkownikow i podyskutowac z ludzmi w temacie, ktory Cie interesuje.

Moze komus tez taki temat pomoze.

Warto.

42 minuty temu, Gość Monika napisał:

nie bede rozwijac, bo mysle, ze nie podlega to dyskusji.

Stwierdzenie, że jakaś teza jest bezdyskusyjna, nie jest tym samym, czym ogólny brak chęci na rozmowę.

44 minuty temu, Gość Monika napisał:

I naprawde, jeszcze raz polecam Ci zalozyc watek pt: "Czy warto zabijac sie z powodu nieszczesliwej milosci".

Pomagasz określić mi cele? Szczytne, ale niepotrzebne. 

48 minut temu, Gość Monika napisał:

Jest to ciekawe zagadnienie, pasuje do dzialu, bedziesz miala okazje poznac opinie innych uzytkownikow i podyskutowac z ludzmi w temacie, ktory Cie interesuje.

Nie jestem ...ką, Moniko. Interesowała mnie rozmowa z Tobą i to na tym właśnie temacie. Gdyby było inaczej, to byłoby inaczej. Zapewniam. Właściwie to wiem już wszystko, co chciałam. Dziękuję i trzymaj się.

kre/tyn/ką*

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Stwierdzenie, że jakaś teza jest bezdyskusyjna, nie jest tym samym, czym ogólny brak chęci na rozmowę.

Ale odpowiedz "NIE" na pytanie : "Czy raczysz rozwinac? " juz jest.

A tak Ci odpisalam, co zignorowalas.

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Pomagasz określić mi cele? Szczytne, ale niepotrzebne.  

Dlatego napisalam slowo "polecam", jak niepotrzebne to nie korzystaj. Znow jakas nadinterpretacja.

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Właściwie to wiem już wszystko, co chciałam.

Swietnie.

Pozwoli to definitywnie zakonczyc te jalowa dyskusje, z ktorej jedyny pozytek moze byc taki, ze czytajacy ja mezczyzni utwierdza sie w przekonaniu, ze rzeczywiscie nie ma zadnego sensu zabijac sie dla bab :)

Milego dnia :)