Ambitne kobiety powodują własną zgube i nieszczęście

Dnia 17.09.2019 o 22:46, Gość Jak to co? napisał:

Większą karierę i mieć młode kochanki.

Wystarczy ogarnąć się, rozwinąć pasję i próbować na niej zarabiać. Jest to cholernie trudne zagadnienie. Czasem trzeba wiele zaryzykować, rzucić dotychczasowe życie i poświęcić zaangażowanie, czas, a nawet relacje. Teraz jestem w takiej sytuacji. W poprzedniej pracy poznałem fajną, ogarniętą dziewczynę z HR, ja IT. Wymykaliśmy się na obiadki, kolacyjki, tak aby uniknąć plotek. Inteligentna, atrakcyjna, ambitna, obowiązkowa i optymistycznie nastawiona do życia. Zna biegle dwa języki obce, zaczęła studia MBA. Moja rówieśniczka - 31 lat. Mieliśmy podobne nastawienie do życia, ambitne cele, wiarę w przyszłość. Miała oczywiście grono adoratorów. Żadnego z nich nie traktowałem nawet jak konkurencji. Zwykli orbiterzy. Było pożądanie, fascynacja i napięcie z obu stron. Wiedziałem jednak, że coś przede mną ukrywa. Ona też to zauważyła. Okazało się, że miała romans z bardzo bogatym inwestorem z bliskiego wschodu. Byli w stałym kontakcie. On - sporo od niej starszy,  był bardzo zazdrosny. Pokazywała mi swoją korespondencję z nim.  Wkurzyłem się i zwróciłem swoją uwagę w stronę koleżanki mojej siostry. Kompletnie nic do niej nie czułem. Gardziłem nią. Służyła mi za seks zabawkę. Denerwowałem się, kiedy coś dla nas planowała bez mojej wiedzy i musiałem spędzać z nią czas. Panią "perfekcyjną" zacząłem olewać. Widziała mnie z inną kobietą. Próbowała uwieść mnie na nowo. Widać było przy tym jej strach i desperację. Wykorzystywałem to. Używałem jej do wyświadczania sobie przysług. Żartowałem z niej przy kolegach, nawet gdy okazywała mi troskę i zainteresowanie. Umawiałem się z nią i nie pojawiałem się, bo "coś" mi wypadło. Ona umawiała się i nagle, podczas spotkania,  pojawiała się z "nikąd" jakaś koleżanka, której dawno nie widziała i kierowała ku niej swoje zainteresowanie. Oczywiście opuszczałem wtedy lokal aby nie marnować swojego "cennego" czasu. W końcu postanowiłem zwolnić się z tej firmy. Zaczęła dostawiać wiadomości od starszych, bogatych mężczyzn z szeroko pojętego "zachodu". Pokazała mi je. Niestety dla niej, flirtowała z tymi panami. Starałem się ją pocieszyć. Zaczęliśmy wysyłać sobie codziennie wiadomości z naszym "hasłem". Po miesiącu kupiłem jej prezent za to, że zajęła się moim wypowiedzeniem i "ładnie" wszystko załatwiła. Była to poduszka z nadrukiem naszego ""hasła". Wcześniej oczywiście wzmogłem jej apetyt na "niespodziankę". Mało jej szlak nie trafił, jak tym szumnie zapowiadanym przeze mnie prezentem okazała się poduszka z allegro za 10zl. Do tego dowiedziałem się, że inwestor nieźle się w...ił za flirty z jego kolegami. Widziałem pogardzę w tych narcystycznych, pięknych oczkach. Napięcie było kolosalne. Bawiło mnie to. Mimo wszystko kochałem ją. Im bardziej mi na niej zależało, tym bardziej chciałem ją zranić. Poziom emocji między nami stał się nie do wytrzymania. Miłość tak wielka i toksyczna, że z równą siłą chcesz zabić i kochać. Chyba oboje jesteśmy narcyzami. Być może oprócz siebie nikogo nie potrafimy pokochać. Więc został nam tylko przedmiotowy seks i kariera. Natomiast słabszych będziemy emocjonalnie wysysać i porzucać. Na starość prawdopodobnie zostanie nam ogromne poczucie pustki i zgorzkniałość. Nie myślę już o tym. Teraz skupiam się na własnej firmie. Pracuję na B2B dla pośrednika. Po godzinach rozwijam swój system, który docelowo mam zamiar udostępniać na zasadzie SAAS. Wróciłem na siłownię. Między pracą, a zarejestrowaniem firmy woziłem się po Europie. Hiszpania z kolegami i Włochy z siostrą i jej koleżanką, która dalej coś do mnie czuje. Jestem s...ysynem. Kiedyś się tego wstydziłem. Wierzyłem w ideał jedynej i prawdziwej miłości. Niestety życie zepsuło mnie tak, że już się chyba nie da tego odwrócić. Powodzenia w miłości wszystkim atrakcyjnym i ambitnym Panom i Paniom. Kolorowych snów i słodkiego, miłego życia. 

Z gowna masla nie zrobisz

10 godzin temu, jokata napisał:

Mężczyźni też czasem zostają sami. Po prostu niektórzy ludzie nie nadają się do związków albo świadomie wybierają samotność.

Albo, albo, albo. Co człowiek to inna historia, więc trudno wrzucać wszystkich do jednego czy nawet dwóch worków.  Ale wiesz co jest ciekawe ? Skąd na forum dla kobiet tylu ...ów ? hmmm....

2 godziny temu, Gość Kobietagdzieś napisał:

Albo, albo, albo. Co człowiek to inna historia, więc trudno wrzucać wszystkich do jednego czy nawet dwóch worków.  Ale wiesz co jest ciekawe ? Skąd na forum dla kobiet tylu ...ów ? hmmm....

Tego to już ja nie wiem. Może chcą sobie porozmawiać z kobietami i ponarzekać na nie? 

Tam od razu ponarzekac

Czyzbys sugerowala joka iz sa biednymi po...kami zagubionymi we wlasnym onanizmie?

Wstydz sie

To sa mlodzi ludzie szukajacy celu w zyciu pragnacy prawdziwej milosci

Pragnacy realizowac sie u boku tej jedynej prawdziwej parynerki ktora bedzie ich wspierac pomagac i raeem dazyc beda do pieprzonej nirwany i wcale nie chodzi o to zr jeden z drugim chcialby zeby mu w koncu ktos obciagnal

Nie nie sa sfrustrowani

Maja idealy a to wy ich nie jestescie w stanie spelnic

Nikt nie urodził się po to, by spełniać czyjeś ideały. Każdy chce spełniać swoje, według swojego widzenia świata. Mężczyźni też nie są idealni i my ich albo akceptujemy takich, jakimi są albo wolimy być same. Myślę, że oni powinni robić tak samo.

Dnia 24.09.2019 o 01:26, Gość gość napisał:

Tak wybierają że potem zostają same

Durne pipy, co im z kariery i kasy. System je wyrzyma i wypluwa, przegrały życie.

11 godzin temu, Gość señor napisał:

Durne pipy, co im z kariery i kasy. System je wyrzyma i wypluwa, przegrały życie.

Durne pipy ? Ale wszystkie ? Coś czuję, że mamy kolejnego Pana, dla którego samodzielne kobiety są poza zasięgiem. Cóż... 

To nie one są poza ich zasięgiem tylko one same siebie izolują i pule kandydatów zawężają do ZERA swoim zrypanym beretem. Tz. kobiety niezależne mają wszystko oprócz szczęścia.

No ambitne kobiety mają przechlapane w wyborze partnera. O lepszego od nich trudno ,a gorszego wziąść to też ich nie urządza.ja mam swój przykład jestem wykształcona wzięłam za męża faceta bez matury i co taki związek nie ma prawa bytu . Ja go kochałam i co z tego jak jego ego, ciągle cierpiało.  Musieliśmy się rozstać. Mało który facet wytrzyma na codzień z mądrzejsze od siebie babka zapamiętajcie. Dlatego dla kobiety lepiej być mądra ale udawać glupia wtedy może mieć prawie każdego. 

Boże ale wy ,,ambitne,, jesteście głupie. Sorry ja też jestem kobietą ale wy się macie za tak inteligentne a cieszcie się jak głupie że jakiś lepiej ubrany facet czy bogatszy chce iść z wami do łóżka. Pewnie to ze względu na wasze inteligjencje:) dla niego jest wszystko jedno kim jesteście ważne że jesteście w miarę młode ładne i na tyle głupie że dajecie doopy bez konsekwencji. I jeszcze was to cieszy. Za kilka lat nikt was nie zechce do łóżka bo będą młodsze.  Taka prawda. Same siebie oszukujecie aż żal patrzeć. Po prostu nie szanujcie własnej osoby wybierając rolę ...y salonowej. Niczym się nie roznicie od zwykłych prostytutek na ulicy no może tym ze tamte zmusza życie a wy same się ...icie. Macie zryte mozgi do dna. 

21 godzin temu, Gość Ona29l napisał:

Boże ale wy ,,ambitne,, jesteście głupie. Sorry ja też jestem kobietą ale wy się macie za tak inteligentne a cieszcie się jak głupie że jakiś lepiej ubrany facet czy bogatszy chce iść z wami do łóżka. Pewnie to ze względu na wasze inteligjencje:) dla niego jest wszystko jedno kim jesteście ważne że jesteście w miarę młode ładne i na tyle głupie że dajecie doopy bez konsekwencji. I jeszcze was to cieszy. Za kilka lat nikt was nie zechce do łóżka bo będą młodsze.  Taka prawda. Same siebie oszukujecie aż żal patrzeć. Po prostu nie szanujcie własnej osoby wybierając rolę ...y salonowej. Niczym się nie roznicie od zwykłych prostytutek na ulicy no może tym ze tamte zmusza życie a wy same się ...icie. Macie zryte mozgi do dna. 

Przypominam, że to jest dział dla ludzi dojrzałych jeśli nie zrozumiałaś. Dam Ci jeszcze jedną radę. Czytaj co napisałaś zanim zaakceptujesz do wysłania. Milczenie jest złotem podobnież

Dnia 29.09.2019 o 04:55, Gość Seville napisał:

To nie one są poza ich zasięgiem tylko one same siebie izolują i pule kandydatów zawężają do ZERA swoim zrypanym beretem. Tz. kobiety niezależne mają wszystko oprócz szczęścia.

Pocieszasz się ? 

1 godzinę temu, Gość Kobietawponiedziałek napisał:

Przypominam, że to jest dział dla ludzi dojrzałych jeśli nie zrozumiałaś. Dam Ci jeszcze jedną radę. Czytaj co napisałaś zanim zaakceptujesz do wysłania. Milczenie jest złotem podobnież

ja nie jestem dojrzałą k.... hurrrra

1 godzinę temu, Gość pola napisał:

ja nie jestem dojrzałą k.... hurrrra

Nie o wieku piszę. I nie przejmuj się, że nie rozumiesz.

1 godzinę temu, Gość Kobietawponiedziałek napisał:

Nie o wieku piszę. I nie przejmuj się, że nie rozumiesz.

wiem że nie o wieku piszesz tylko o tym,że już musisz z każdym chętnym iść do łóżka bo jesteś stara i na wylocie.yyy przepraszam dojrzała.

1 godzinę temu, Gość pola napisał:

wiem że nie o wieku piszesz tylko o tym,że już musisz z każdym chętnym iść do łóżka bo jesteś stara i na wylocie.yyy przepraszam dojrzała.

Przepraszam, ale nie jestem ani stara ani na wylocie i nie mierz wszystkich kobiet swoją miarką. Mądre kobiety nie chodzą do łóżka z kim popadnie. To co piszesz tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że chyba takich kobiet nie ma wśród Twoich znajomych, więc swoje wypowiedzi opierasz na wyobrażeniach i przenosisz na nie swoje doświadczenia. Zastanawia mnie tylko po co ?

35 minut temu, Gość Kobietawponiedziałek napisał:

Przepraszam, ale nie jestem ani stara ani na wylocie i nie mierz wszystkich kobiet swoją miarką. Mądre kobiety nie chodzą do łóżka z kim popadnie. To co piszesz tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że chyba takich kobiet nie ma wśród Twoich znajomych, więc swoje wypowiedzi opierasz na wyobrażeniach i przenosisz na nie swoje doświadczenia. Zastanawia mnie tylko po co ?

Swoje odpowiedzi opieram na tym co czytam na forum 

pewnie jest stara, brzydka i samotna, hehehe

11 minut temu, Gość wypad napisał:

pewnie jest stara, brzydka i samotna, hehehe

4 moje ciotki są stare, brzydkie i samotne, ale to ja im zazdroszczę. Bo teraz mają taką mnie, co im finansowo pomaga, a ja w ich wieku stara brzydka i samotna już takiej mnie co kasą sypie mieć nie będę

do hihi

sama zadbaj o swoja przyszlosc!!!

zebys nie musiala prosic.

stara, brzydka i samotna

nie musi  byc BIEDNA !!!

59 minut temu, Gość Pola napisał:

Swoje odpowiedzi opieram na tym co czytam na forum 

Opieraj je na doświadczeniu życiowym jeśli go nabędziesz, nie wysuwaj oskarżeń czy pochopnych wniosków tylko dlatego, że jak widać nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.  Albo inaczej. Poczytaj coś oprócz tego forum, może Ci się punkt widzenia zmieni,  jak poszerzysz horyzonty

50 minut temu, Gość wypad napisał:

pewnie jest stara, brzydka i samotna, hehehe

 

Stare brzydkie i samotne kobiety wzbudzają Twoje rozbawienie ? A Ty kim jesteś żeby się z kogoś wyśmiewać ?

A kim Ty jestes????

Zaliczasz sie do klubu?

Pewnie tak.

15 minut temu, Gość wtorek napisał:

A kim Ty jestes????

Zaliczasz sie do klubu?

Pewnie tak.

Jestem człowiekiem i oburza mnie takie zachowanie. Traktuję ludzi tak jakbym sama chciała być traktowana, czyli z szacunkiem. Tak, ja wiem, że jak ktoś jest niedouczonym głąbem jak Ty np.   to do niego i tak nie dotrze, ale mimo wszystko zawsze staram się reagować, bo a nuż widelec, ktoś kto klepie trzy po trzy  jednak odszuka jakąś szarą komórkę we łbie i się zreflektuje. Zrozumiałeś/aś czy wytłumaczyć w prostszych słowach ?

lecz sie desperatko

12 godzin temu, Gość Kobietawponiedziałek napisał:

Pocieszasz się ? 

Współczuje im głupoty. Przegrały.