Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jeśli oboje pracują, to mężczyzna może przeznaczać swoją pensję tylko na własne wydatki?

Polecane posty

Gość gość

Jeśli nie, to dlaczego może być odwrotna sytuacja? Czyli, że oboje pracują i z pensji męża idzie na wszystko, na dom, dzieci, samochód itd itd a z pensji żony tylko na jej wydatki i jeszcze mówi się, że ta żona taka samodzielna, bo nie bierze pieniędzy od męża!

To taki mąż, który całą pensję przeznaczałby tylko na swoje wydatki też bardzo samodzielny, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cccc

Zakochany facet lubi rozpieszczac kobite, nie mowiac o dzieciach, jesli ma finansowa mozliwosc a zakochana lubi sprawiac przyjemnosci, taki jest swiat, ludzie tzw kalkulatory zawsze maja problem i z jednym i z drugim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cccc

Nie mowie ze dwa kalkulatory sie nie dogadaja:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Z zasady kiedy kobiet aswoją pensję ma tylko dla siebie to wynika to z tego, że jej pensja jest niska, a jej męża bardzo wysoka. Gdybym to ja zarabiała 10-15tys na miesiąc, a mój mąż niecałe 2000 to pewnie, niech sobie kupuje waciki. tylko, że w tym pięknym kraju większość kobiet może pomarzyć o takich zarobkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blue_Whale
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Z zasady kiedy kobiet aswoją pensję ma tylko dla siebie to wynika to z tego, że jej pensja jest niska, a jej męża bardzo wysoka. Gdybym to ja zarabiała 10-15tys na miesiąc, a mój mąż niecałe 2000 to pewnie, niech sobie kupuje waciki. tylko, że w tym pięknym kraju większość kobiet może pomarzyć o takich zarobkach

Niższe zarobki kobiet to ściema z d*py wyjęta i powielana. Kobiety w niektórych branżach miewają niższe zarobki, ale wynika to tylko i wyłącznie z tego, że rzadziej, DOBROWOLNIE (!), podnoszą swoje kwalifikacje. Ile jest kobiet spawaczek, czy kobiet ślusarek, czy kobiet na wózkach widłowych? No właśnie. Cobdo tych ostatnich, to naliczyłem słownie trzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Blue_Whale napisał:

Niższe zarobki kobiet to ściema z d*py wyjęta i powielana. Kobiety w niektórych branżach miewają niższe zarobki, ale wynika to tylko i wyłącznie z tego, że rzadziej, DOBROWOLNIE (!), podnoszą swoje kwalifikacje. Ile jest kobiet spawaczek, czy kobiet ślusarek, czy kobiet na wózkach widłowych? No właśnie. Cobdo tych ostatnich, to naliczyłem słownie trzy...

niewielu znam facetów którzy chcą takie zawody, pomijam fakt, że one średnio współgrają z potencjalnym macierzyństwem. Do tego dochodzi społeczna stygma i fakt, że wiele kobiet nawet nie bierze takich zawodów pod uwagę przez sposób w jaki zostały wychowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki obraz wasz
6 minut temu, Gość gość napisał:

niewielu znam facetów którzy chcą takie zawody, pomijam fakt, że one średnio współgrają z potencjalnym macierzyństwem. Do tego dochodzi społeczna stygma i fakt, że wiele kobiet nawet nie bierze takich zawodów pod uwagę przez sposób w jaki zostały wychowane

Może i tak. Ale chyba logiczne, że kasjerka zarabia mniej niż informatyk czy kierowca tira.

A jeśli chodzi o zarobki mężczyzn i kobiet na tych samych stanowiskach, to te są równe. Jeśli mężczyzna zarabia więcej od kobiety, to znaczy, że po prostu osiąga lepsze wyniki, częściej bierze nadgodziny itd. Gdyby kobiety zarabiały mniej za tę samą pracę, to nikt nie zatrudniałby mężczyzn, bo byłoby to ekonomicznie nieopłacalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blue_Whale
9 minut temu, Gość gość napisał:

Do tego dochodzi społeczna stygma i fakt, że wiele kobiet nawet nie bierze takich zawodów pod uwagę przez sposób w jaki zostały wychowane

Krótka piłka. Wolny rynek i równouprawnienie. Płaci się za to, na co jest popyt. Albo się so tego dostosowują. Albo nie, ale wtedy niech nie kwiczą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Jeśli nie, to dlaczego może być odwrotna sytuacja? Czyli, że oboje pracują i z pensji męża idzie na wszystko, na dom, dzieci, samochód itd itd a z pensji żony tylko na jej wydatki i jeszcze mówi się, że ta żona taka samodzielna, bo nie bierze pieniędzy od męża!

To taki mąż, który całą pensję przeznaczałby tylko na swoje wydatki też bardzo samodzielny, nie?

Gdybym zarabiała tyle, że oplaciłabym wszystkie wydatki i miała jeszcze pieniądze na własne wydatki to mógłby sobie swoją pensję wydawać tylko na siebie.  A, że tak nie jest to jest po równo- najpierw wydatki na dom i dzieci (po równo- co do złotówki się nie rozliczamy), potem coś na oszczędności,  a co zostanie to już kieszonkowe . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość taki obraz wasz napisał:

Może i tak. Ale chyba logiczne, że kasjerka zarabia mniej niż informatyk czy kierowca tira.

A jeśli chodzi o zarobki mężczyzn i kobiet na tych samych stanowiskach, to te są równe. Jeśli mężczyzna zarabia więcej od kobiety, to znaczy, że po prostu osiąga lepsze wyniki, częściej bierze nadgodziny itd. Gdyby kobiety zarabiały mniej za tę samą pracę, to nikt nie zatrudniałby mężczyzn, bo byłoby to ekonomicznie nieopłacalne.

Nie są, kobietom zazwyczaj oferuje się mniejszą stawkę. Każde stanowisko ma wypłatę podaną "od-do" - kobiety dużo częściej dostają tą najniższą wypłatę. Ciężej jest też nam awansować i panuje dużo więcej negatywnych stereotypów na temat kobiet. Kobiety zarabiają mniej bo w oczach pracodawców jesteśmy mniej kompetentne i mniej warte...że o prawdopodobieństwie na dostanie umowy o stałą pracę nie wspomnę (chociaż rozumiem powody). Robili nawet ciekawe badania gdzie to samo CV i list motywacyjny pokazywano z imieniem kobiety i mężczyzny - mężczyźni byli lepiej oceniani, pomimo tego, że nawet na papierze te kompetencje były takie same. Smutna prawda

Przy okazji, miałam kiedyś koleżankę która poszła do szkoły budowlanej - to jak ją tam traktowali każdego by zniechęciło. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blue_Whale

Podstawa jest równa dla wszystkich. Teraz to bredzisz, albo łżesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Blue_Whale napisał:

Podstawa jest równa dla wszystkich. Teraz to bredzisz, albo łżesz

oficjalnie tak, ale mężczyźni częściej dostają więcej niż "podstawę" i duzo częściej i szybciej dostają podwyżki, podczas kiedy kobiety mogą latami siedzieć na tej podstawie

Ja wiem, że to obrzydliwe i nieprzyjemnie się o tym myśli, ale takie są fakty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kłebieta

Jeżeli nie macie dzieci to każdy moze wydawac swoja pensje tylko na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
2 godziny temu, Gość gość napisał:

Jeśli nie, to dlaczego może być odwrotna sytuacja? Czyli, że oboje pracują i z pensji męża idzie na wszystko, na dom, dzieci, samochód itd itd a z pensji żony tylko na jej wydatki i jeszcze mówi się, że ta żona taka samodzielna, bo nie bierze pieniędzy od męża!

To taki mąż, który całą pensję przeznaczałby tylko na swoje wydatki też bardzo samodzielny, nie?

Nie slyszalam nigdy o ludziach ktorzy by zyli w ten sposob, ze zona ma pensje tylko dla siebie. Nikt tez nigdy by takiej osoby nie nazwal samodzielna. Ale jesli kobieta zarabia kilka razy wiecej niz facet, czemu nie? :)

1 godzinę temu, Gość Blue_Whale napisał:

Niższe zarobki kobiet to ściema z d*py wyjęta i powielana. Kobiety w niektórych branżach miewają niższe zarobki, ale wynika to tylko i wyłącznie z tego, że rzadziej, DOBROWOLNIE (!), podnoszą swoje kwalifikacje. Ile jest kobiet spawaczek, czy kobiet ślusarek, czy kobiet na wózkach widłowych? No właśnie. Cobdo tych ostatnich, to naliczyłem słownie trzy...

Ja znam kilka kobiet o nietypowych zawodach, m.in. spawaczke i z racji plci nikt nie chce jej przyjac do pracy. Podobnie z mezczyznami przedszkolankami. Wozki widlowe to marna pensja ok. 3 k na reke.

53 minuty temu, Gość gość napisał:

Nie są, kobietom zazwyczaj oferuje się mniejszą stawkę. Każde stanowisko ma wypłatę podaną "od-do" - kobiety dużo częściej dostają tą najniższą wypłatę. Ciężej jest też nam awansować i panuje dużo więcej negatywnych stereotypów na temat kobiet. Kobiety zarabiają mniej bo w oczach pracodawców jesteśmy mniej kompetentne i mniej warte...że o prawdopodobieństwie na dostanie umowy o stałą pracę nie wspomnę (chociaż rozumiem powody). Robili nawet ciekawe badania gdzie to samo CV i list motywacyjny pokazywano z imieniem kobiety i mężczyzny - mężczyźni byli lepiej oceniani, pomimo tego, że nawet na papierze te kompetencje były takie same. Smutna prawda

Przy okazji, miałam kiedyś koleżankę która poszła do szkoły budowlanej - to jak ją tam traktowali każdego by zniechęciło. 

Nigdy w zyciu nie mialam nizszej pensji od mezczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blue_Whale
3 minuty temu, Gość Kiss napisał:Ja znam kilka kobiet o nietypowych zawodach, m.in. spawaczke i z racji plci nikt nie chce jej przyjac do pracy. Podobnie z mezczyznami przedszkolankami. Wozki widlowe to marna pensja ok. 3 k na reke.

I słusznie. Facet "przedszkolanek" to jakaś c*ota i w dodatku p*dofil.. Tylko kijem takiego pogonić...

 

5 minut temu, Gość Kiss napisał:

Wozki widlowe to marna pensja ok. 3 k na reke.

Nie taka marna jak na polskie warunki. Sęk w tym, że bez wózków, w tym samym zakładzie, zamiast 3k, dostaniesz 2...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, Gość Kiss napisał:

Nigdy w zyciu nie mialam nizszej pensji od mezczyzn.

To dobrze, cieszę się, że nie każdego to dotyczy, jednak to są fakty i dotyczy to dużej ilości kobiet. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Blue_Whale napisał:

 

Nie taka marna jak na polskie warunki. Sęk w tym, że bez wózków, w tym samym zakładzie, zamiast 3k, dostaniesz 2...

 

Przy 3 miesiącach nie ma mowy, że jedna osoba utrzymuje dwie, nieważne czy to kobieta czy facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss
2 godziny temu, Gość gość napisał:

To dobrze, cieszę się, że nie każdego to dotyczy, jednak to są fakty i dotyczy to dużej ilości kobiet. 

Zadna z moich znajomych rowniez nie spotkala sie z tymi faktami. Wiem, bo pytalam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 godzin temu, Gość Cccc napisał:

Zakochany facet lubi rozpieszczac kobite, nie mowiac o dzieciach, jesli ma finansowa mozliwosc a zakochana lubi sprawiac przyjemnosci, taki jest swiat, ludzie tzw kalkulatory zawsze maja problem i z jednym i z drugim

Dokładnie. Wiem z wielokrotnego doświadczenia. Naprawde zakochany facet po prostu lubi, przynajmniej czasem, okazac swoje uczucie poprzez kupowanie czegoś, stawianie, fundowanie itd. 

Poza tym - biologia. To samiec ma obdarzyć samicę poczuciem bezpieczeństwa itd. A w dzisiejszych czasach to poczucie bezpieczeństwa zapewniają głównie pieniądze. 

Smieszne sa takie tematy. O biologii ewolucyjnej nie słyszałeś, autorze czy jak? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość Kiss napisał:

Zadna z moich znajomych rowniez nie spotkala sie z tymi faktami. Wiem, bo pytalam. 🙂

a skąd twoje znajome wiedziały ile zarabiają ich koledzy? HR nie może rozdawać takich danych, tak naprawdę nie wiesz ile oferowano twoim kolegom. Poza tym ty i twoje znajome vs. krajowa statystyka...no niestety, to drugie jednak jest bardziej obrazowe. Nie pomagasz nikomu udając, że problem nie istnieje bo Ciebie nie dotyczy. Ja nigdy nie miałam problemu z urlopem na chorobę dziecka bo nie mam dzieci, ale to nie znaczy, że to zmyślony problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×