Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Muł

Zdałem prawko za 38 razem

Polecane posty

Gość Muł

Ile ja musiałem wybulić kasy na tych squrwysynów 🙂 nic nie potrafili wytłumaczyć a tylko darli mordy na mnie chuuje, złamasy. Naprawdę ciężko dzisiaj o dobrego instruktora .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jajaja

Mogłeś najpierw poczytać opinie w internecie o nich, albo popytać znajomych, czy znają jakiegoś bardzo dobrego. Ja tak zrobiłam i byłam zachwycona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość

a potrafisz prowadzić?

czy po prostu tylko zdałeś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love
2 minuty temu, Gość w kość napisał:

a potrafisz prowadzić?

czy po prostu tylko zdałeś...

Potrafi jeździć przepisowo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
2 minuty temu, Gość love napisał:

Potrafi jeździć przepisowo. 

skąd wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może to być wina instruktorów, ale równie prawdopodobne jest to, że nie jesteś zbyt lotny :) Mimo wszystko gratuluje zawziętości, ważne, że w końcu się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
2 minuty temu, Mizo napisał:

prawdopodobne jest to, że nie jesteś zbyt lotny :

wydaje mi się, że to nie tylko o to musi chodzić,

jest coś takiego jak stres...

pewność siebie tez ma znaczenie, a pewnie maleje z każdym podejściem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Muł
12 minut temu, Gość w kość napisał:

a potrafisz prowadzić?

czy po prostu tylko zdałeś...

Trafiłem w końcu na starszego gościa coś ok 60 lat i z nim nauczyłem się jeżdzić, był opanowany i zawsze mi mówił jak mam sie zachowac w danej sytuacji. Te młode kutafony 30-40 lat są strasznie narwani i nie maja serca do swojej pracy. Doświadczenie i stara szkoła górą ✌

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Miałam niby farta nie odczuwać stresu na prawku, nie wiem czemu bo spodziewałam się nerwosraczki, ale ta przyszła dopiero po otrzymaniu prawka, więc jeszcze gorzej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Gość w kość napisał:

wydaje mi się, że to nie tylko o to musi chodzić,

jest coś takiego jak stres...

pewność siebie tez ma znaczenie, a pewnie maleje z każdym podejściem...

To możliwe, stres potrafi sparaliżować. No ale jednak nie spotkałam sie nigdy z takim przypadkiem, żeby ktoś aż tyle razy podchodził do egzaminu, to się wydaje wręcz nieprawdopodobne... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
14 minut temu, Mizo napisał:

wydaje wręcz nieprawdopodobne

nieprawdopodobny upór;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie chce cię spotkać na drodze za kółkiem bo rodzinę mi wybijesz do zera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Nie chce cię spotkać na drodze za kółkiem bo rodzinę mi wybijesz do zera

wydaje mi się, że ktoś po tylu próbach będzie nadzwyczajnie ostrożny,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Szacun, że się nie poddales

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×