Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marta

Okres po porodzie

Polecane posty

Gość Marta

Cześć 

Mam taki problem..

Pierwszy okres po karmieniu (niedługim, 5 miesiecznym) piersią dostałam w połowie kwietnia. Potem był on raczej regularny - czasem spóźnienie do 4 dni, ale ogólnie w miarę ok (przed ciążą miałam bardzo regularne okresy). Teraz czas na ok szósty okres od tego pierwszego i spóźnia się już 6 dzień... Nie jestem w ciąży na pewno, po 1 nikłe szanse, a po 2 zrobiłam już 2 testy i każdy negatywny. Nie wiem czy to można uznać jeszcze za normę niereguralnosci po porodzie? Boli mnie jak na okres, ale to wciąż nie ma, nigdy w życiu mi się tyle nie spóźnił. Terminy wizyt u ginekologa odległe, ale w razie czego pójdę prywatnie, tylko kiedy? Kiedy powinnam już uznać, że jest to problem i się wybrać? Już teraz? Miałam trochę stresów, to fakt, ale nie wiem czy aż tyle. Miałam też kilka imprez firmowych i może wypiłam więcej alkoholu niż zazwyczaj, ale czy to może mieć wpływ? Proszę o pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta

Dziewczyny, bardzo proszę o pomoc... czy któraś miała taka sytuację???:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire

Ja po drugim porodzie miałam kilka miesięcy rozrwgulowany cykl, przestałam też czuć owulację. Po tym rozstrojeniu, wszystko się unormowało, tylko cykl mam krótszy niż wcześniej. 

Ja uznaję, że nasze ciała są doskonałe, to co się z nimi dzieje, jest precyzyjną  odpowiedzią na to, co akurat przeżywamy i czego doświadczamy. I jak sobie z tym radzimy emocjonalnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta

Dzięki.

Tyle tylko, że to już szósty okres, a wcześniejsze były regularne, lub w miarę regularne, no na pewno bez takiego opóźnienia:( możliwe, że to reakcja organizmu na stres, z drugiej strony mam ogólnie dużo stresów w życiu i jakoś nigdy nie było z tym klopotu:/

Zastanawiam się do kiedy mam czekać i traktować to że jeszcze jest ok, a kiedy pójść do lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×