Jestem 30 letnim gówniarzem emocjonalnym

Ja niestety mam takie same ponure myśli. Jakaś stagnacja, wręcz ukryta depresja się wdała. Kiedyś szalałem za moją dziewczyną, 3 lata później i nagle jakby zupełny brak emocji. Przestało mi zależeć. To przykre i mam do siebie pretensje, próbuje się zmuszać, coś robić w tym kierunku, ale wygląda coraz pesymistyczniej....

10 godzin temu, Gość Hedonistyczny_Hipokryta napisał:

prawdziwy mężczyzna nie jest stworzony do by być całe życie z jedną kobietą.

Kobieta też nie. A ty myślisz, że kobietom się nie nudzicie? HAHAHA  Kiedyś tu był temat na kafe o nudzie w małżeństwie i większosc kobiet przyznała, ze po 10 latach czuje do meza zaledwie 5% tego pożądania, które bylo na poczatku. Więc sorry gregory...

Uwierz, ze twoja żona odczuwa podobnie. TYyko kobiety myślą bardziej głowami niż narządami rozrodczymi, w przeciwienstwie do was. 

Bądz przynajmniej fer i powiedz jej wprost o swingerstwie (skoro ty chcesz emocjo , to ona tez ma prawo je znależć) Może się zgodzi. 

Nie wie czy kocha, ale ! Ponieważ jest prężenie działającym panem biznesmenem ,to na wszelki wypadek posłucha kolegow -rekinow biznesu i znajdzie sobie ładna panią do wspólnych " miłych chwil ". Ty nie chcesz wyjść na frajera przed kolegami. Rodzina to najwyższe dobro. Jesli stanie Ci się coś złego , zachorujesz , albo nie powiedzie Ci się ten Twój biznes, to oparcie będziesz miał w " starej żonie " Tylko ona , być może zniechęcona Twoimi wygibami, poda Ci pomocną dłoń , poda bo będzie zobligowana. Może nie będzie jej "wyrywać z butów" na Twój widok i nie będzie drżeć z pożądania , ale w trudnym momencie być może, zachowa się z klasą . Będzie jej miała na 100% więcej niż Ty. To Twoje życie i Twoje wybory. Jeśli raz zdradzisz, to już nigdy nie zaznasz spokoju sumienia. Wtedy życie zacznie się zmieniać, atmosfera gęstnieć. Zrobi się nieprzyjemnie. A jesli żona się dowie, zacznie się spirala nienawiści. Wtedy to już nie dom i nie rodzina. W życiu masz wybór , możesz z czegoś skorzystać , albo i nie. 200 razy się zastanów , zanim zniszczysz sobie życie ,przez swoje fanaberie. Czym innym byłoby gdybys jej nie kochał. Ale Ty się wahasz. I nudzisz . Życzę mądrych wyborów. 

30 minut temu, Gość Zpaznokcilakier napisał:

Nie wie czy kocha, ale ! Ponieważ jest prężenie działającym panem biznesmenem ,to na wszelki wypadek posłucha kolegow -rekinow biznesu i znajdzie sobie ładna panią do wspólnych " miłych chwil ". Ty nie chcesz wyjść na frajera przed kolegami. Rodzina to najwyższe dobro. Jesli stanie Ci się coś złego , zachorujesz , albo nie powiedzie Ci się ten Twój biznes, to oparcie będziesz miał w " starej żonie " Tylko ona , być może zniechęcona Twoimi wygibami, poda Ci pomocną dłoń , poda bo będzie zobligowana. Może nie będzie jej "wyrywać z butów" na Twój widok i nie będzie drżeć z pożądania , ale w trudnym momencie być może, zachowa się z klasą . Będzie jej miała na 100% więcej niż Ty. To Twoje życie i Twoje wybory. Jeśli raz zdradzisz, to już nigdy nie zaznasz spokoju sumienia. Wtedy życie zacznie się zmieniać, atmosfera gęstnieć. Zrobi się nieprzyjemnie. A jesli żona się dowie, zacznie się spirala nienawiści. Wtedy to już nie dom i nie rodzina. W życiu masz wybór , możesz z czegoś skorzystać , albo i nie. 200 razy się zastanów , zanim zniszczysz sobie życie ,przez swoje fanaberie. Czym innym byłoby gdybys jej nie kochał. Ale Ty się wahasz. I nudzisz . Życzę mądrych wyborów. 

Szczera prawda.

2 godziny temu, Gość Zpaznokcilakier napisał:

Nie wie czy kocha, ale ! Ponieważ jest prężenie działającym panem biznesmenem ,to na wszelki wypadek posłucha kolegow -rekinow biznesu i znajdzie sobie ładna panią do wspólnych " miłych chwil ". Ty nie chcesz wyjść na frajera przed kolegami. Rodzina to najwyższe dobro. Jesli stanie Ci się coś złego , zachorujesz , albo nie powiedzie Ci się ten Twój biznes, to oparcie będziesz miał w " starej żonie " Tylko ona , być może zniechęcona Twoimi wygibami, poda Ci pomocną dłoń , poda bo będzie zobligowana. Może nie będzie jej "wyrywać z butów" na Twój widok i nie będzie drżeć z pożądania , ale w trudnym momencie być może, zachowa się z klasą . Będzie jej miała na 100% więcej niż Ty. To Twoje życie i Twoje wybory. Jeśli raz zdradzisz, to już nigdy nie zaznasz spokoju sumienia. Wtedy życie zacznie się zmieniać, atmosfera gęstnieć. Zrobi się nieprzyjemnie. A jesli żona się dowie, zacznie się spirala nienawiści. Wtedy to już nie dom i nie rodzina. W życiu masz wybór , możesz z czegoś skorzystać , albo i nie. 200 razy się zastanów , zanim zniszczysz sobie życie ,przez swoje fanaberie. Czym innym byłoby gdybys jej nie kochał. Ale Ty się wahasz. I nudzisz . Życzę mądrych wyborów. 

Mądre słowa! W zupełności się zgadzam.

5 godzin temu, Gość Gość napisał:

TYyko kobiety myślą bardziej głowami niż narządami rozrodczymi, w przeciwienstwie do was.

 

Co za bzdury.

To wiecie kiedy nowy sezon gumisi czy nie wiecie?

Myślałem, że jesteście fanami serialu bo się tak obcykaliscie w skakaniu na boki.

16 minut temu, Gość Rambo napisał:

To wiecie kiedy nowy sezon gumisi czy nie wiecie?

Myślałem, że jesteście fanami serialu bo się tak obcykaliscie w skakaniu na boki.

Ty jako naczelny gumiś kafeterii powinieneś wiedzieć najlepiej. Tylko że ty nie skaczesz a po tobie skaczą. Idź Buni jakiejś poszukaj to się napijecie soku z gumijagod. I nie zapomnij ubrać butów na gumowej podeszwie bo możesz dostać gwoździem w zatoki.

Mam to samo to się nazywa głód emocji burdel w głowie też mam no cóż odwaliło nam